Dokumentacja prac ziemnych
Kompostownik pełen komora najbliższa to towar najświeższy, lekko przysypany ziemią kompostową. Tutaj będziemy odkładać jeszcze w przyszłym roku, mam nadzieję, że przez zimę trochę to wszystko osiądzie.



Było i ni ma a kolejna czeka do rozbiórki. Ale to już wiosną raczej, bo teraz to jeszcze m jakieś prace z podłączeniem deszczówki będzie prowadził ziemia przewieziona w miejsce przyszłej szklarenki, ścieżka po lewej niestety już wiosną, nie zdążyłam teraz. Część starej rabaty z borówkami przykryta się.ią i włókniną, z nadzieją, że chwasty padną. Przy okazji widać różnicę poziomów, musimy sporo podnieść warzywnik. Dobrze, że jest ziemia ze skrzyń... Jeszcze 5 jest do rozebrania.

Śnieg, śnieg... Był i nie zaszkodził w zasadzie
Chryzantemy z akcji wspierania już gruncie... Ostatnie podrygi Sea foam, która chyba aspiruje do pnącej English Garden też się ciągle wysila i jeszcze nawet jakieś pączki tam ma...


I niezłomne The Fairy w ogrodzie i Lovely Fairy wzdłuż ogrodzenia...

Poczekaj, bo już nie łapię - wszystkie skrzynie warzywne rozbieracie???

Iwonka, tak, wszystkie. Dwie już rozebrane, z kolejnej wybrana część ziemi już. Przechodzę znowu na płaski warzywnik

Czemu na płasko? Tak będzie lepiej?

A z jakiego powodu zrezygnowaliście ze skrzyń warzywnych? Ja kolejnych nie będę robić z powodu braku opadów, strasznie szybko mi ziemia w nich przesycha mimo corocznego dodawania kompostu i gliny. Reszta grządek warzywnych tez juz tylko w gruncie będzie.

Właśnie mialam w nich za sucho. Do tego, jak były to moje zgodnie ze sztuką, z tymi wszystkimi warstwami, to mało ziemi już było na wierzchu, dla korzeniowych to kiepsko. Ślimaki i tak do nich właziły, mimo nieheblowanych desek. A mój kręgosłup chyba woli pracować w kucki, niż w skłonie...

to ty tam rzeczywiście armagedon robisz... trza będzie przyjechac i obejrzeć po zakończonych pracach. Szklarnię wybraliście już? Czy tunel będzie. Ja znalazłam przepiekne szklarnie, aż mi ślinka cieknei na taka jedna tylko nie mam gdzie jej fizycznie u mnie wcisnąć.

Iwonka, ma być szklarnia, konstrukcja stalowa, z poliwęglanem. Będziemy sami robić. Bo wymiar będzie nietypowy, dopasowany do miejsca.

Gosiek33 napisał(a)

Czemu na płasko? Tak będzie lepiej?

Od dłuższego czasu obserwuję ten trend do robienia warzywnika w skrzyniach. Na mój rozum to, pomijając walory estetyczne, utrudnianie sobie życia. Przy tych okresach suszy te skrzynie to pochłaniacze wody niezbędnej dla warzyw. Dokładanie sobie pracy z uzupełnianiem gleby. Przy jednej, czy dwóch niewielkich skrzyniach, to jeszcze przejdzie, ale dużego warzywnika w skrzyniach sobie nie wyobrażam.