słodka stewia



szałwia, wg mnie najpiękniejsza odmiana


rozmaryn


buraczki- kocham te listeczki

Wisteria.. moja duma... wreszcie widzę kwiaty ..


Lawenda w paczkach I szałwia też, ale juz nie pokazuję..



Już mi się znudziło wrzucanie zdjęć...

Magda70 napisał(a)

Reniu ...szałwia
Kasiek...

pozdrawiam Was serdecznie....sorki, ze nie zaglądam do Was....już wiem ile nadrabiania będę mieć...ale tu jestem ciągle w biegu...

caluski i spadam spać

A nie przetacznik przypadkiem?


Gdybym staneła przed tyloma gatunkami lawendy wreszcie bym potrafila rozróżnić wąsko i szerokolistne...

Reniu ...szałwia
Kasiek...

pozdrawiam Was serdecznie....sorki, ze nie zaglądam do Was....już wiem ile nadrabiania będę mieć...ale tu jestem ciągle w biegu...

caluski i spadam spać

szałwia trójbarwna ...te maleńkie roślinki obok to samosiejki.

ASUULEK napisał(a)

Witam!
Kupiłam 5 szt. róż Chopin. Co ile cm. powinnam je wsadzić żeby było ładnie?
Proszę podpowiedzcie cym je można podsadzić bo jak one takie wysokie wyrastają to będzie pod nimi goło. Myślałam o lawendzie albo o obwódce z trzmieliny ale może coś wyższego?
Poradzicie coś początkującemu?

Według mnie pasowałaby szałwia omszona (salvia nemorosa).

Dziś znów dzień (wieczór) wsadzania i przesadzania. Wsadziliśmy 31 sztuk modrzewnicy (andromeda compacta) i 29 sztuk wrzośca Kramer's Rote.

Zrobiłam też zmianę hortensji - Silver Dollar poszły pod jarząba bo doczytałam, że na słońcu przepalają im się kwiaty a zamiast nich, koło koreanki, wsadziłam Magical Fire (lubią słońce).

Wymieniłam też berberysy - w tamtym roku kupiłam malutkie Admiration, które okazały się być Red Carpet, rosły jak dzikie i "pokłóciły" się już w tym roku z oczarem. Kupiłam więc "prawdziwe" Admiration a Red Carpet przygarnął sąsiad.

Jeszcze zostało mi kilka traw do kupienia, grab Fastigiata, 1 miłorząb zwykły "niezwykły" (jak mawia Danusia), 3 różaneczniki (mam już 3 Catawbiense Grandiflorum i myślę teraz o 3ch Cunnigham's White), szałwia, lawenda, trochę bylin (ostróżki, przymiotno...)

Anetko - baaaardzo dziękuję. Zmykam właśnie do Ciebie.

Donia72 napisał(a)

Ale masz ładny ogród, a ta szałwia po prostu zwala z nóg Jest piękna

Dziękuję

irena_milek napisał(a)

Aniu pięknie i te fiolety u ciebie, zwłaszcza szałwia, cudo!

Dziękuję Irenko, miło mi bardzo słyszeć te komplementy, a fiolet i niebieski lubię, dla mnie twarzowe kolorki

Ale masz ładny ogród, a ta szałwia po prostu zwala z nóg Jest piękna

Beata - jesteś Bo już się stęskniłam Fajnie opisujesz... jak zwykle u Ciebie ciekawie, nowy domownik, nowy domek i nowa kuchnia - może nie stricte ogrodowo ale dużo się dzieje
Dzisiaj posadziłam wszystkie jednoroczne na rabacie która ma być oczorypnym misz-maszem czy będzie tego nie wiem, zobaczymy co przeżyje na niej a co nie - miałam juz dośc zapełnionego po brzegi balkonu więc wysadziłam - teraz muszą sobie radzić sadzoneczki Wiem, że w przyszłym roku już nie będę tak szaleć z jednorocznymi - ale na rabacie zostanie to co niejednoroczne - lilie, róże, szałwia. lawenda, - a potem coś dosadzę
Pozdrawiam Cię cieplutko i cieszę się że napisałaś co u ciebie Buziole

ach ta Twoja szałwia !!!! szał Aniu, szał ....

Aniu pięknie i te fiolety u ciebie, zwłaszcza szałwia, cudo!

AgnieszkaW napisał(a)

[b]Debro, nie to nie szałwia, lecz kocimiętka

A widzisz, nie rozpoznałam na zdjęciu. Bardzo się zdziwiłam, bo moja szałwia dopiero ma jedynie sporo liści.

Jestem wielce szczęśliwa, że idąc za Twoim przykładem posadziłam te Hidcote Blue - pięknie rosną. Teraz tylko czekam na ich kwitnienie, ale to jeszcze troszkę, do lipca?

Małgosiu, Robercie, Filipie, Reni, Syla - dziękuję. Cieszę się, że wpadacie do mnie.

Irenko - tak, co roku uszczykuję przyrosty, nie mogę puścić jej wysoko (i nie chcę), bo blisko niej są w górze przewody prądu. Jak ją kupowałam, to miała być - wg sprzedawcy - kosodrzewiną.

Reni, oczywiście rozlażą mi się, ale i tak je lubię...

Debro, nie to nie szałwia, lecz kocimiętka

Przesyłam pozdrowienia dla wszystkich zaglądających

Czy to szałwia omszona tak kwitnie?
Już?
Oczywiście jest pięknie, ale to wiadomo

renatamama3 napisał(a)

Róż ,już takie duże ,szałwia też .

serduszka nadal zachwyca

szpalerek irysków pumlia na przemian z rogotownicą

Rośnie, rośnie aż miło. Ławeczka super. W końcu przyjdzie czas, że usiądziesz na dłużej i będziesz podziwiać swoje i przyrody dzieło

Róż ,już takie duże ,szałwia też .

serduszka nadal zachwyca

szpalerek irysków pumlia na przemian z rogotownicą

Dosadź trawy - np. kostrzewy, mogą być juki, perowskia, dziewanna, szałwia omszona.

Widzę, że lawendy posadziłaś obok jałowca, a on zbyt blisko lawend może zakwaszać glebę (lawendy kochają wapienne gleby). W tym układzie nasadzenia najlepiej pasują jednak trawy.

Czy te pozostałe rośliny też masz już kupione?

Generalnie, szałwia z przywrotnikiem to "książkowe" rozwiązanie, podobnie jak pomysł podsadzania nimi róż. Na Twoim miejscu dokupiłbym (lub rozmnożył) te szałwie oraz przywrotniki i zastosował na wiekszej powieszchni a krwawnik posadziłbym z tyłu, bo rosnie trochę wyższy. Nawiasem mówiąc, przywrotnik lubi się też z kocimiętką fassena