Hej Ola, u mnie jeszcze dużo do zrobienia. Dopiero w tym tygodniubod wtorku zaczęłam, jak pogoda pozwoliła. Obawiam się, że stipy i Ice Dance wymarzły, obcięłam je, wszystko do zera. Róże miałam zakopczykowane, ale nie przykryte, więc obawiam się o ich życie po mrozach. Może w sobotę i w niedzielę trochę podziałam ogrodowo.
Toszka, dzieki ze zajrzałas - lepiej późno niż wcale...Ja wróciłam po lezeniu plackiem w łózku - diagnoza Lumbago. Nie polecam nikomu!!!
Wracając do projektu to kolorystyka w tej wersji zdaje sie przebijac od poczatku i w sumie bardzo mi odpowiada - co prawda żółtego unikac jak ognia kazała Makadamia
Ale może troszkę tak w oko nie zakłuje
Zamiast berberysu Bagatell - żurawka Paprika - zgadzam się.
Red Baron pozostaje - dlatego, ze mam go juz na tej rabacie i sie ładnie wybarwia. Poza tym to taki " must have" mój
Hosty Partiot mam w duzych ilosciach i do rozsadzenia wiec bardzo mi pasuje abym je gdzies tu upchneła - może jako ta mała kepiasta trawka ?
Kompletnie mi nie leżą miodunki - juz brunnera jest mi bliższa.
Zamówiłam wietlice metaliczna co prawda tylko na próbę z myslą o rabacie lesnej a nie frontowej ale przymierze i zobacze jak wyjdzie.
Iwona mam jeszcze jeden klon podobny do garneta ale ma zielono zółte liście viridis chyba - może jego wykorzystac zamiast trzmieliny?
Carexy, hakone oraz turzyca ice dance - jak najbardziej tak, super. Tylko gdzie to upchnąc? Hakone jako skarpety dla bukszpanów, turzyca przed red baronem a carexy przed zywopłotem z bukszpanu.
Zamiast prosa - miskant variegatus.
Iwona czy dobrze?
Asia pamiętaj, jak ci sie nie bedzie podobało to wal smiało.
Dziewczyny mam do Was pytanie, wiem,że jeszcze Święta i nie odpowiednia pora na planowanie, ale chcę po świętach dokończyć rozpoczętą cześć rabaty i szukam natchnienia zamówiłam róże munstead Wood chce ją połączyć z róża Princess Anne i potrzebuje dać coś przed nie i zastanawiam się co? Waham się między lawenda, szałwia, przetacznikiem, kocimietka, a niskimi trawkami np ice dance? we wcześniejszej części jest szpaler hortek phantom, przed nimi posadziłam brązowe trawki i pasuje mi coś co będzie pasowało do tych brązowych trawek no i róż jak myślicie?
Ewuś
wiesz ....patrzę po prostu na to co wykorzystać z wszystkich wysadzonych z przedogródka roślinek -nie upieram się na nic ....oszczędności szukam hihi
a słońce tam jest po południu -tak od 14-15
Hakonki by najlepiej pasowaly, ew. Ice Dance Runianka tez by pasowala
Klony rosna bardzo wolno, wiec nie musisz przejmowac sie ich wielkoscia. Na szerokosc moga byc delikatnie przycinane.
Czy tam nie bedzie dla nich za duzo slonca?
jutro zrobię lepsze zdjęcie i porysuję
tak zamiast wiśni te klony ( doczytałam ,że ich wysokość maks 3 metry -tylko na szerokość ile urosna -nie wiem )
stipa w takim razie pójdzie gdzie indziej
klony z kosodrzewiną mogłyby być ....a co do nich ? mam jeszcze pełno the beatles ,kostrzewę siną ,ice dance .... kilka hakonek
jutro zrobię lepsze zdjęcie -mam nadzieję ,że ta ścieżka będzie skończona
staram się wykorzystać to co mam -nie upieram się na klony wiśnie też mogą być ....jeszcze umbry też mam hihi
No nie jest tak źle u ciebie Kasiu z tą wiosną. Troszkę je już widać te twoje wiosenne kwiaty. Iryski u mnie też kwitna już pojedyncze ale zakrzyczane zostały przez Ice Dance.
Na pogodę nic nie poradzimy. Ja już się przestałam denerwować - szkoda zdrowia. Zmarznie coś to trudno. Kiedyś przecież ta wiosna musi przyjść.
Dotarłam już w domciu
Takie trawki upolowałam na targach w Lublinie Kostrzewa, a druga podobno turzyca Ice Dance - ale tu się do fachowców zwracam czy na pewno?
Część posadzę znów w runiankę, bardzo to fajnie wyglądało. Trochę do donic, trochę w Ice Dance. A z róż wzięłam Bengali i Novalis. Zadołowane mam jeszcze Rosenfaszination. Będę z nimi wędrowała, bo na razie nie wiem co wyniknie z nowych rabat
bergenia tak zawsze wyglądała jak ją mróz ścioł a patrząc na to ze jest od on strony i jeszcze ciepła nie zaznałą to mam nadzieje ze sie napompuje podczas ciepłych dni...przynajmnije tak zawsze było nie obcinałam jej nigdy
Dużo racji w tym co mówisz.
Dlatego noszę się z coraz większym zamiarem sprzedaży mojego ukochanego Holzmila
Mimo iż wiem, że drugiej takiej działki nie znajdę. Mimo, że jest jedyną jaką mam na własność.
Jej potencjał jest OGROMNY
Do czasu sprzedaży zabiegam o tę działkę. Na razie nie ogłosiłem zamiaru sprzedaży.
Doroto, Twój pomysł z misami wykorzystam. Być może na innej działce ( Pasieczysko) do czego namawia mnie żoneczka.
Podpowiedzi co posadzić w misach są dla mnie cenne.
Podglądam również te obrazy do których linki mi wysłałaś. Nie wszystkie się otwierają ale podałaś mi źródło. Dziękuję.
Dotychczas nie korzystałem z Pinterest
Ja usunęłam to zdjęcie, bo nie podałam źródła pochodzenia, a regulamin mówi, żeby nie swoich zdjęć bez źródła pochodzenia nie wstawiać. Nie chcę się narazić Szefowej. Pomyślałam , że mógłbyś posadzić w tych misach trawkę Ice Dance i rojniki one są wytrzymałe na suszę. Kawałek masz do tej działki. Może skoncentrowałbyś uwagę na jednej i jej poświęcał więcej uwagi. Nie znam Twoich możliwości, ale myślę że trzech srok to Ty jednak za ogon nie utrzymasz.
ice dance u mnie fajnie przezimowała ,ładnie cały czas wygląda.....ja będę ją dzielić na więcej i więcej .....
,tylko nie wiem czy tam masz słońce ,czy cień ?
i czy chcesz mieć urozmaicone ,czy stonowane
i może coś zimozielonego ? bo będzie dość długo łyso .....
np. kosodrzewina ,lub buksy ,lub cisy ,......albo coś z roślin co już masz .....
Nie wiem dziewczyny, jak to robicie, ze tak szybko wszystko pociachane macie.
Ja dziś pierwszy raz wyszłam po chorobie. Po pracy walczyłam z moim drugim ja: iść do ogrodu, czy grzać się na kanapie? Krtan jeszcze nie wyleczona, więc trochę się bałam tej pracy w ogrodzie...
Zaczęłam od malutkiej rabaty. Pocięłam Ice Dance, trzcinnik Overdam, szalwię i oczysciłam przywrotnik. Wygrabilam rabatę, ciesząc się, ze nie mam na niej żwirku.
Potem zajelam się rabatą na szambie, musiałam tam uważać, by nie zadeptać wychodzących tulipanów. Potem pocielam jeszcze turzycę palmową. A potem zaczęło padać, a ja zgubiłam kotka. Okazało się, ze schował się w domku ogrodnika i tam go zamknęłam...
Sezon ogrodowy rozpoczęłam. Ale kondycji jeszcze nie
mam.
Kiedy ja to wszystko ogarnę?