Trwają prace ziemne pod ogród formalny. To już daleko wykracza poza granice szklarni i jeziorka czyli ogrodu wodnego.
Co mnie cieszy, bo ogród rozpędza się w niezagospodarowane pustkowie
Ze zdjęcia to faktycznie nie bardzo przypominają tą rozkrzewioną z oferty, takie bidy raczej. Trzymam kciuki, żeby jednak ruszyły na wiosnę. Jest jeszcze jedna oferta na all.., i tam ktoś oferuje sadzonki "40-60 cm roślina gruba rozrośnięta" rosnące w gruncie, i chyba , ale to chyba są takie..mężniejsze, cena 8 zł/szt ale już się boję takiego kupna w ciemno.
Generalnie są bardzo różne, bardzo. W większości chudsze i mniejsze, albo jak wysoki, to rzadki szarakuł. Ale to siewki, więc materiał bardzo różny. A tych co na zdjęciu, to na palcach policzyć.
Ja się napaliłam, liczyłam że będę kulki robić z nich, a tutaj klapa. Na żywopłoty owszem, można ewentualnie pogodzić się ze stratą przy tej cenie.
Żeby nie być gołosłowną wykadrowałam ze zdjęcia jak to wygląda, rzadkie patyki, niektóre bardzo małe były. Potem zdjęcie usunę. Jesienią późną widać było oznaki usychania, więc nie wiem ile czasu je trzymają wykopane. Czy się przyjmą - okaże się na wiosnę.
W dolnej części posadź nieregularnie, na różnych wysokościach szczepione trzmieliny żółte na pniu. Dodadzą wspaniale kontrastującego koloru do sinych i niskich jałowców, oraz tak potrzebnej tutaj "wysokości". Czyli żółte chmurki unoszące się nad niebieskim "oceanem".