No cudo hiacynty i ciemierniki, bardzo mi się podoba. U mnie ani jedne ani drugie nie bardzo coś chcą rosnąć. Ciemierniki już przekwitły (kilka biednych kwiatków było) a hiacynty dopiero wychodzą.
No urody to mu ciut brakuje, fakt.
Nie wygląda jak instagramowa szklarenka
Moj taki sam, przynajmniej na oko.
Nie użyłam pasow tylko głęboko wkopałam brzegi folii i dociazylam kostka brukową.
Na to dopiero ziemia a teraz jeszcze troche kamyków.
Wytrzymal solidne wichury.
To znaczy nie odleciał. To jego trzeci sezon i dla folii raczej ostatni.
Szczególnie kiepsko wyglada siatka w okienkach. Podejrzewam kota sąsiadów, który w tym moim foliaku chyba zimuje…
Mój brzydok jest gotowy!
No jeszcze pasy na zewnątrz muszę założyć żeby nie odleciał...
Wieczorem nawet obsadziłam przewrotnikiem oraz rozchodnikiem Pewnie nie do konca zgodnie ze sztuką, ale co tam!
w foliaku posadziłam z 6 krzaków truskawek - bo musiałam wykopać ze ścieżki...
Bardzo sucho u nas jest. aż podlałam rośliny dziś. a to przecież marzec dopiero jest.