Dziewczyny
zaglądam do Was codziennie- wieczorkiem nadrabiam moje ulubione wątki .....ale jak już przejrzę ileś tam stron ,to nie wiem co ciekawego i nowego napisać ....
poza tym mam teraz mocne przeboje w pracy -z chęcią bym ją zmieniła ,a nie chcę wpaść z deszczu po rynnę ...więc rozumiecie ......dylematy życiowe- ech....
pocykałam kilka fotek -takich realnych ,bez upiększania i w trakcie plewienia ....
wrzesień w wilczym -ponuro -tak ,jak i mój nastrój