Agnieszko, rzeczywiście teraz te berberyski na klombie chyba najładniejsze w ogrodzie.
Elu, burzy nie miałam, ale w tym pochmurnym dniu wiał wiatr, pojawiło się słońce tylko na chwilę, a wiatr przywiał chmurę, deszcz zaczął lać jak z cebra, i tęcza się pojawiła. Deszcz padał krótko i tęcza jak nagle się pojawiła, tak szybko zniknęła. Najbardziej niesamowicie wyglądał ogród oświetlony zachodzącym słońcem podczas deszczu, jakby wszystko płonęło.
Berberysów właściwie nigdy nie podcinałam, ale wiosną je obetnę trochę, bo zagłuszają z boku bukszpany.
Basiu, w cieniu koło domu rosną hortensje Vanilla Fraise. Kiedyś rosły w tym miejscu hortensje ogrodowe, ale mimo że były bardzo dokładnie zabezpieczane na zimę słomą i liśćmi opadłymi, przymrozki niszczyły paki kwiatowe i u mnie nie kwitły.
____________________
Pozdrawiam Beata -
Ogród...