Ale fajnie że Ci się pomysły podobają
Ostatnio Wiola pisała że hakonki u niej ponad kolana więc do hortek mogą fajnie wyglądać. A masz Little lime chyba to byłaby zielono-limonkowa BAJKA
Róże piękne ale rzeczywiście ja już też mocno ochłonełam. Jest tyle roboty w ogrodzie że już nie skacze nad każdym krzewem i się nie przejmuje mszycami czy plamistoscia. Muszą sobie radzić dopóki dzieci mam małe
No chyba wreszcie będę mieć co rok kwitnące naparstnice. Yuuupi, sporo siewek znalazłam wczoraj przy pieleniu, i jeszcze perowskia mi się wysiała. To pewnie dlatego, że zarosłam chwastami ostatnio i siewki miały szansę urosnąć na tyle, że je rozpoznaję
Obinałam dzis przekwitniete róże, pokłuły mi całe ręce. Robota zmudna i bolesna , potrzebny sekator a rh bez narzędzi , nic nie boli , nie trzeba sie spieszyc , na co tu narzekac? Ta reflekcja () przychodzi mi na myśl gdy mnie pytacie o to obrywanie a nie widziałam by ktos pytał dziewczyny majace duzo róz a są przeciez takie ogrody. U mnie 3/4 krzaków oberwane , mała częśc zostanie bez obrywania bo nie sięgamy w głąb i na wysokosc krzaka. Odkad mamy takie duze krzaki i częsci nie obrywamy to jednak kwiatów jest mniej , nie wiadomo czy przez to obrywanie czy moze duze krzaki są mniej dożywione nawozem ale taki jest fakt. Twoje młode rh , nie ma na co narzekac, przyjemna robota, u mnie obrywa od jakiegos czasu sam M, lubi ta robote i pomalutku bez pośpiechu wychodzi na ile chce i obrywa ile mu się chce w danej chwili.Jesli juz mam odpowiedziec koniecznie to oczywiscie że nie ma przymusu ale krzak gorzej wygląda.
Jeśli chodzi o gracki, to jak widać - tak samo, jak rok temu - rosną dobrze pod sosnami, a pod świerkami doooopa...
Zastanawiam się, czy po prostu nie zabrać stamtąd tych 10 pierwszych i nie dać tam czegoś, co zniesie towarzystwo tych żłopów za płotem... A szpaler zaczynałby się za huśtawką.
Ja bym wokół tarasu zrobiła jednolicie ML A pod oknami Hortki z funkiami, może paprocie, rodgersia i parę kulek żeby coś na wiosnę ziel9nego było. Albo hortensje i hakone tylko.
Bożena taka mnie refleksja ostatnio naszła.. podobno trzeba przekwitniete kwiatostany ulamywac ale jak jest to możliwe przy takich ilościach jak twoje??
Może jednak nie trz3ba
Dużo jest zieleni, nie wszystko pstrykam bo M się nerwuje ale mam jeszcze takie dzisiaj zrobiliśmy sobie wycieczkę po zakamarkach i... szybko wróciliśmy do centrum
Tęskno mi już za domem, ogródkiem i dziewczynkami ...