Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Pokaż wątki Pokaż posty

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 08:23, 24 cze 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Gosiek33 napisał(a)
Gila też oglądam tylko na Twoich fotkach

U mnie długo gile widziałam tylko w czasie przelotów a od trzech czy czterech lat załozył sobie gniazdo i jest cały sezon z czego ogromnie się cieszę tym bardziej ze widzę ze sie coraz mniej boi i pozwala np patrzec na siebie przez okno z odległosci 1,5 m a raz nawet z tej samej odległosci gdy byłam w ogrodzie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:25, 24 cze 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Nikita napisał(a)
Bogdziu, róże piękne, gil cudowny!!!
Te upały wykończą i nas i ogrody...po prostu tropiki mamy teraz. I ANI KROPLI DESZCZU!!!

P.S. Twój ogród zachwyca.... to wszyscy potwierdzą, ale że mój czasoumilacz wieczorem przegląda w telefonie fotki z "rododendronowego" to już dla mnie nowość. Musiał wywrzeć na nim ogromne wrażenie! Zauroczył się...jestem chyba troszkę zazdrosna, bo do tej pory tylko do mnie wzdychał, teraz mam konkurencję...TWÓJ OGRÓD...ha ha

U mnie tez deszczu ani kropli ale na razie woda jest w kranie, boję się zapowiadanych upałów. Mój ogród to zadna konkurencja dla Ciebie wiec sie nie martw a Czasoumilacza pozdrów.Zobaczymy się pewnie 20 lipca.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:28, 24 cze 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
aga55 napisał(a)
Madzia, a kto fotek z "rododendronowego" nie przegląda? Chyba tylko ten co tu jeszcze nie trafił.
Bogdziu, u mnie las też tęskni za deszczem. Tak jak Ty mam wodę z wodociągu i podlewam tylko to co jadalne, no i rh, ale ja mam tylko 6 małych. Dziś miała być burza, spadło 10 kropli i poszła gdzieś...do miasta. Buziaki ślę.


U mnie było juz tak ze chmury wisiały nad głowa i grzmiało tak ze uciekłam z ogrodu do domu bo byłam pewma ze zaraz bedzie burza i ani burzy, ani deszczu, ani kropli wody nie spadło.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:30, 24 cze 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Mala_Mi napisał(a)
Deszcz zaklinam bu popadał u Ciebie...
Patrze na te Twoje róże i myślę ,że narzekać na nie w tym roku nie możesz... dały czadu


Zaklinasz a jak na razie pada tylko u Ciebie. Dokąd jest woda w kranie to dla mnie nie problem , mogę podlewac ale jak zabraknie ........Róze te stare nieźle kwitna ale i tak ich nie lubię bo za duzo przy nich roboty.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:41, 24 cze 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
anna_t napisał(a)
Bożena taka mnie refleksja ostatnio naszła.. podobno trzeba przekwitniete kwiatostany ulamywac ale jak jest to możliwe przy takich ilościach jak twoje??
Może jednak nie trz3ba


Obinałam dzis przekwitniete róże, pokłuły mi całe ręce. Robota zmudna i bolesna , potrzebny sekator a rh bez narzędzi , nic nie boli , nie trzeba sie spieszyc , na co tu narzekac? Ta reflekcja () przychodzi mi na myśl gdy mnie pytacie o to obrywanie a nie widziałam by ktos pytał dziewczyny majace duzo róz a są przeciez takie ogrody. U mnie 3/4 krzaków oberwane , mała częśc zostanie bez obrywania bo nie sięgamy w głąb i na wysokosc krzaka. Odkad mamy takie duze krzaki i częsci nie obrywamy to jednak kwiatów jest mniej , nie wiadomo czy przez to obrywanie czy moze duze krzaki są mniej dożywione nawozem ale taki jest fakt. Twoje młode rh , nie ma na co narzekac, przyjemna robota, u mnie obrywa od jakiegos czasu sam M, lubi ta robote i pomalutku bez pośpiechu wychodzi na ile chce i obrywa ile mu się chce w danej chwili.Jesli juz mam odpowiedziec koniecznie to oczywiscie że nie ma przymusu ale krzak gorzej wygląda.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:43, 24 cze 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
katel napisał(a)


Wielkość idealna, dopisuję do moich chciejstw wszystko mi się pozmieniało - jak zaczynałam to czerwonego miało nie być wogóle a teraz uwielbiam czerwień w ogrodzie .


Ja tez lubię czerwień a szczególnie taką w kolorze wina choc u mnie powinnam raczej jasne sadzic, te sie dodatkowo same oczyszczaja tzn po przekwitnieciu kwiat a kawałkiem łodyzki sam odpada od krzaka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:45, 24 cze 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
No to jakies zdjęcia


____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:47, 24 cze 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526



____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:49, 24 cze 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526



____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:50, 24 cze 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526



____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies