Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "miskant"

Zieleń, drewno i antracyt 08:58, 05 paź 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Do góry
Rabata trawiasta z Levaną: Miskant Rosi, Nr37, Memory(opcjonalnie), Molinia Karl Foerster. Przydałby się jeszcze wysoki krwiściąg, boltonią i może wernonia.
Za drzwiami do ogrodu... 21:37, 04 paź 2020


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8933
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Aniu jak ładnie. Te koleusy w donicach z trawami śliczne.
A te trawy na ostatnim zdjęciu to jakie? Podobają mi się.

Gosiu, przed ławeczką rozplenica, która nigdy nie kwitła Na etykietce było napisane, że Moudry. Ale ona mi z liści nawet na nią nie wygląda.
Po prawej stronie zdjęcia jest Miskant Siux. Polecam, potem pięknie się przebarwia"
Ogród w remoncie 10:01, 03 paź 2020


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Do góry
Margerytka40 napisał(a)

Mam tam przeplatankę hortka, miskant, hortka, miskant, hortka. Myślałam, że będzie mnie tak drażnić ale nie jest źle. Jak hortki nabiorą masy tym bardziej zatrze się wszystko. Na dużej przestrzeni już bym tak nie robiła chyba.

Dzięki
Ogród w remoncie 09:58, 03 paź 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Do góry
Helen napisał(a)
Asia, jak przesadziłaś hortensje, to teraz masz efekt jedna hortensja, jeden miskant itd. obok siebie? Czy masz 2 miskanty i jedną hortensję?

Mam tam przeplatankę hortka, miskant, hortka, miskant, hortka. Myślałam, że będzie mnie tak drażnić ale nie jest źle. Jak hortki nabiorą masy tym bardziej zatrze się wszystko. Na dużej przestrzeni już bym tak nie robiła chyba.
Ogród w remoncie 09:52, 03 paź 2020


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Do góry
Asia, jak przesadziłaś hortensje, to teraz masz efekt jedna hortensja, jeden miskant itd. obok siebie? Czy masz 2 miskanty i jedną hortensję?
Dębowe zakątki 00:45, 03 paź 2020


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Do góry
anabuko1 napisał(a)

Grażynko dziękuję .
Pamiętam, ze te nasiona były czarne i większe. Ale schowałam gdzieś do wysuszenia. A teraz nie pamiętam gdzie.
Oj jeszcze powinnam je zależeć.
Też mam taką nadzieję, ze wysiał się. Ale na razie nic tam nie widzę.
Może jeszcze za wcześnie ??

Siewek ciemiernika jesienią nie ma, ale wiosną będą, tylko nie pamiętam kiedy się pokazują.

Mega zbiory papryki, mniam
I cudne dalie i cała reszta

Mayesty i... ?

miskant beauty queen

chyba rozplenica red head
Ogród z wilkiem zamkn. 19:55, 02 paź 2020


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Roocika napisał(a)
Kloniki Cie lubią, wszystkie jak malowane, a ten miskant to ogromny!

Asia
szkoda ,że cisy mnie nie lubią ale co zrobić ....
Miskant znowu wiosną do dzielenia ....
dziękuję za odwiedziny mokrymi fotami





To tu- to tam- łopatkę mam ! 16:26, 02 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Do góry
I zostały na koniec takie tamy.






Miskant Dronning Ingrid, palibiny



Zielonym do góry... 11:48, 02 paź 2020


Dołączył: 29 sie 2013
Posty: 1402
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Fajnie to wygląda

teraz już jesiennie...zdjęcia świeżutkie (zalety home office )
"trawa" rośnie jak głupia i nie nadążam w tym roku..trzmielina już się ładnie wybarwiła..




jeden miskant trochę inny (bo kwitnie) i na wiosnę do podziału a w jego miejsce przedłużę z podziału...

Ogród w remoncie 09:56, 02 paź 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Do góry
makadamia napisał(a)
Popieram cisy i molinie


Tu co prawda nie molinie ale ilekroć pomyślę o kulkowisku to mi się ten pin kojarzy. Chyba miskant jakiś na tej inspiracji.
Ogród z wilkiem zamkn. 21:30, 01 paź 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8228
Do góry
Kloniki Cie lubią, wszystkie jak malowane, a ten miskant to ogromny!
Na zielonej... trawce :) 16:15, 01 paź 2020


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Wiaan napisał(a)

Angelika czy za hortkami to miskant morning light, a z przodu turzyca? Jaka to odmiana?



Tak za hortkami jest ML, przed są carexy Ice dance Lubię je, bo z 13 sadzonek, które tam są miałam kolejne jakies 50szt, które poszły w gaik brzozowy przed żywopłot z bukszpanu i kolejne tyle wydałąm znajomym To zaleta ale i wada, przez rozłogi może przerosnąc w trawniku - u mnie jest obrzeże z kostki, więc nie da rady, ale jeśli nie ma trzeba pilnować - rozłogi łatwo wyrwać, jakby co
Na zielonej... trawce :) 14:00, 01 paź 2020


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5895
Do góry

Angelika czy za hortkami to miskant morning light, a z przodu turzyca? Jaka to odmiana?
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:46, 30 wrz 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Do góry
Krysiu, dziękuję za zaufanie. Mam poczucie, że ono nieco jest na wyrost, ale miło mi niezmiernie.
Dodam parę słów wyjaśnienia do wczorajszego postu, bo czuję, że trzeba.
Staram się prowadzić ogród na miarę swoich sił i możliwości. Ekologiczną uprawą nazwać tego nie można.
100% eko jest tylko w warzywniku. W ogrodzie brakuje miejsca na wielki kompostownik, choć materii organicznej jest sporo. Część z niej oddaję jako odpady bio.
W ogrodzie ozdobnym stosuję nawozy sztuczne. Nie mam możliwości, aby dokarmiać wszystkie rośliny kompostem i obornikiem. Na rabatach zostawiam liście, ale już jesienią wycinam byliny. Dawkuję sobie prace po trochu, bo nie mam możliwości obrobienia wszystkiego wiosną.
Staram się używać ekologicznych środków ochrony, ale z ich systematycznością różnie bywa.
Kiedy cenne dla mnie rośliny chorują (nasilony grzyb), stosuję opryski chemiczne.
Jeże będą w ogrodzie, jeśli zapewnię im rośliny, między którymi będą mogły buszować. Nornic jest na tyle dużo, że zaczęłam mieć obawy o życie roślin. W gąszczu nie jestem w stanie sprawdzić, czy któraś nie wisi w powietrzu. Wybrałam mniejsze zło.
To tyle w kwestii wyjaśnień.
Ciężki ten tydzień. Brakuje mi słońca.



Oczar wirginijski



Miskant Dronning Ingrid pięknie się przebarwił. Nadmiar opadów w tym sezonie sprawił, że stracił smukłą sylwetkę. Rozkłada się.



Derenie Sibirica już prawie bez liści.



Przydałyby się słoneczne dni, aby w pełni pozachwycać się kolorami ZPJ.







Kwiaty we włosach 20:14, 30 wrz 2020


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)
Ale ten miskant Ci sie rozrósł, robi wrażenie.

Daria no wielki, chciałam kawałek odkopać i nie dałam rady.Muszę jakiś spoób obmyśleć.
RODOS - trochę inaczej 11:46, 28 wrz 2020


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
Do góry
sylszu napisał(a)
Rabata trawiasta



i Miskant Memoy



Marcinki...brzydkie w zeszłym roku. W tym roku zapowiadają się pięknie



Hebe nieustannie kwitnie a z przodu hosta miniaturka też będzie mieć kwiaty.


Piękna ta trawiasta.
O matko. To ten Memory taki wielki

A ile czasu czekałaś na taki efekt ??
Hortensje, marcinki tez ładniutkie
Wzgórze chaosu 07:59, 28 wrz 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
Iwonka napisał(a)




Tak Ula, my z tych co przeróbkami dochodzą do rabaty idealnej No może prawie idealnej, bo przecież ogrodnik amator zawsze ma coś do poprawy

Dziękuję Ci za pochylenie się nad moim placem boju W dzisiejszych czasach to wartość bezcenna, że komuś chce się bezinteresownie pomóc!!!
Już któryś raz piszę, a kogo znam osobiście to mówię, że uwielbiam i bardzo, ale to bardzo dziękuję za każdą radę! To niesamowicie otwiera głowę na inne rozwiązania, a nie tylko zafiksowanie się na jednym, które akurat zasiało się człowiekowi w głowie. Z moich studiów pamiętam, że burza mózgów, którą wiele razy trenowaliśmy to jedno z lepszych rozwiązań. W naszych ogrodniczych zmaganiach też ma cudowne zastosowanie.

I mam nadzieję, że dzięki waszym radom ale też swoim pomysłom, bo przecież ogród na który patrzymy codziennie musi najbardziej właścicielowi w duszy grać, wyjdzie coś, co będzie cieszyć oko I że macie dystans do tego co wybieram, bo przecież każdy jest inny i dzięki temu świat jest barwniejszy. I ogrody niby podobne czasami, powielające np. mody ogrodowiskowe a jakże inne, indywidualne. I mam nadzieję, że jak wyjdzie mi inaczej to nie będziecie mieć mi tego za złe Bo ja wrażliwiec jestem i przeżywam mocno.

Dlatego Uleńko cieszę się ze wszystkich twoich rad, z twojego spojrzenia na moje zmagania. Jakże mogłabym się gniewać za czas który mi poświęciłaś. To nie dziwne spojrzenie na przestrzeń, to Twoje spojrzenie, dzięki któremu i ja mogę popatrzeć nie tylko swoimi oczami. To bezcenne, że pochyliłaś się nad moimi rabatami. I za to ci dziękuję.

Z moją rabatą wykuszową jest jak z ciuchami, fajne przez jakiś czas a potem coś zgrzyta Nie mogliśmy odnowić elewacji, iglaki się rozrosły, conica złapała przędziorka, wszystko do wykopania.
Pojawiły się niskie wrzosy, w wykuszu grzeje mocno, wrzosy to uwielbiają. Niestety po którejś zimie padły w połowie. Zmienił się też mój gust. Wrzosy uwielbiałam, to były moje kwiaty młodości. Za domem rodzinnym miałam wrzosowisko, spacer tam był obowiązkowy.
Obecnie wrzosy to nie moja bajka, pasują mi jedynie do donic jesienią. Kojarzą mi się ze smutkiem, ja uwielbiam dotykać rośliny, a one są takie "martwe". Ostatnie wrzosowisko które mam zamienię za jakiś czas w rośliny cienia. Jodła i klon na górce są coraz większe, stąd i rabata zmienia się w cienistą.

Masz rację Ula, że łezka jest rabatą - łącznikiem, powinna być niska. Podoba mi się tam stipa, zawilce, cisy (ale mniej tych kulek). Problemem jest miłorząb, dziewczyno jaki on ma system korzeniowy - ogromny! Posadziłam go tam wieki temu bez sensu! Gdyby był brzydki już dawno powiedziałabym mu bye bye Ale jest taki ładny, zdrowy, pięknie się przebarwia. I co tu zrobić .....
To co w wykuszu rośnie widzę z domu bo uwielbiam siedzieć na szerokim parapecie w pokoju, często tam zalegam. O dziwo sprawdził się tam miskant gracek. Widzę go teraz jak jest wysoki nawet z kuchni, a na zewnątrz ładnie z daleka wygląda. Ta lekkość i falowanie z każdej strony łapie za serce. Mógłby tylko skurczybyk wolniej się rozrastać, ale mam już chętnego na pół sadzonki
Bukszpany na razie tam zostają póki ich ćma nie zeżre Nie sprawdza się za to carex mount everest. Ma za gorąco i przypala go. W ogóle carexy to temat rzeka, po 3 latach mam już coś na ich temat do powiedzenia, napiszę w osobnym poście.
Fajnie w wykuszu sprawdziły się czosnki, szałwia też mogłaby tam być jako wypełniacz. Muszę tylko kamyki wyrzucić. To ostatnie miejsce gdzie są, ale syn je tam układał i nie mogę mu na razie tego zrobić
Ależ elaborat mi wyszedł, za rzadko piszę, a jak już piszę to tak jak na mojej maturze, polski 15 stron, historia 17 stron A4
Dinozaur ze mnie
Pismo obrazkowe obiecuję wkrótce Ludzie przecież nie mają czasu czytać. Chociaż ja uwielbiam Nawet kartki nadal wysyłam, a jak mam natchnienie to nawet ręcznie robione




Przeczytałam.


Można dać tu i ówdzie na tej szerokiej więcej gracków i te cisy w półkolu ładnie wydzielą przestrzeń. Zegar, ławka to są zawsze dobre klasyczne pomysły. I jeszcze wracam czytać; dobrze, że miłorząb tam rośnie, jednak. Bo ładny jest.
Kwiaty we włosach 16:00, 27 wrz 2020


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
Ale ten miskant Ci sie rozrósł, robi wrażenie.
Dębowe zakątki 22:23, 24 wrz 2020


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24103
Do góry
gogo napisał(a)

Aniu, zostawiam zachwyty
Nasiona ciemiernika są ciemne, okrągłe i większe od ziaren maku.
Sądzę też, że będą siewki w miejscu, gdzie rósł, to sobie wykopiesz i posadzisz, gdzie chcesz.

Grażynko dziękuję .
Pamiętam, ze te nasiona były czarne i większe. Ale schowałam gdzieś do wysuszenia. A teraz nie pamiętam gdzie.
Oj jeszcze powinnam je zależeć.
Też mam taką nadzieję, ze wysiał się. Ale na razie nic tam nie widzę.
Może jeszcze za wcześnie ??

Mayesty i... ?

miskant beauty queen

chyba rozplenica red head
Ptasi gaj 12:54, 24 wrz 2020


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5160
Do góry
Ten Andropogon ternarius prześliczny. Mogłabym posadzić między śmiałkami.

Wydmuchrzycę miałam i wywaliłam. To zaraza. Rosła u mnie jak z łaski, a zrobiłam jej specjalne stanowisko. A jak już zaczęła się rozrastać, to prawie jak miskant cukrowy. Lazła gdzie chciała. Przy tym wyglądu żadnego, każdy pęd w inną stronę

Trzcinnik krótkowłosy (Calamagrostis brachytricha) jest tylko biały. Nie ma różowego. On po prostu w początkowej fazie kwitnienia tak wygląda. Jak całkiem rozkwitnie robi się biały.
To jak z pampasówką. Różowe, czerwone .... nie istnieją. Obrzydliwe oszustwo. Różnica może być w kolorze tylko taka, że pampasówka ma osobniki żeńskie, które kwitną biało i bogato oraz osobniki męskie, które kwitną słabo, mniejszymi kitami i czasem w ogóle nie zakwitają, a kolor ich kwiatostanów jest jasnobeżowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies