effka napisał(a)

Odpadłam przy tej focie! W sumie szukałam inspiracji dla mojej wjazdowej, bo za duży misz masz tak zrobiłam. Hakone mam pod dostatkiem do dzielenia, wprawdzie All Gold ale chyba da radę pod koronami brzózek. Obsądzę je nimi i będzie pięknie no i oczywiście ta misa z wodą
Dzięki!

Na tej focie to właśnie m.in. All Gold

Jesieni nie ma?
Bo MY tu czekamy na spektakl. 100% miejsc zajętych.

Też już kilka dni myślałam, co u Ciebie, Iza?

Dziewczęta kochane, ja już hibernuję, jak niedźwiedzicy przystało W ogrodzie nic ciekawego, przebarwień brak, pogoda szaro-bura, kwitną jedynie rdesty, zawilce, astry i lilie wsadzone jakiś miesiąc temu. Nowa część wyspy powoli tyje...
Wrzucam parę fotek z obchodu, ale naprawdę nie mam za bardzo czego pokazywać.

Łaaaadnie

U mnie też mało przebarwień, chyba za ciepło

Myślisz? U mnie to raczej za mało słońca...u Kwarteta na patelni kolory jak ta lala.

Słońca mam zdecydowanie mniej niż Kwartecik ale przebarwień jak na lekarstwo. Tylko trzmielina i hortensje dębolistna i prezioza

u mnie tez w tym roku przebarwien jak na lekarstwo, nawet ambrowce zamiast intensywnej czerwieni jakies takie buro bordowe sa. slonca brak ciagle niebo zachmurzone albo popaduje. wczoraj rekawice 3 razy zmienialam, bo mokre od ziemi. mam juz wystarczajacy reumatyzm brakuje mi na rynku ogrodniczym oddychajacych rekawic ale nie przepuszczajacych wilgoci.

Oj widze ,że zahibernowanych jest więcej
Ale kolorów jesiennych masz trochę , nie narzekaj.Moj miskant Memory co miał świecic na czerwono cały czas zielony i na dodatek kwiatostany nie sa białe.Cos poszło nie tak Wszystko inne trochę się żółci,ale szału nie ma
To chyba brak słońca

pare dni chłodniejszych, slonce sie pokazalo i w ogrodzie zaczelo byc kolorowo. szkoda tylko ze tak zimno i szybko juz ciemno sie robi