Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogród z łezką II 22:48, 02 lip 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No litości co za zdjęcie dobrze, że gibis mi nie wypadł
Tego gdzie dalej pojechał to nawet nie komentuje
Coś jeszcze, coś więcej... 21:54, 02 lip 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
To mówisz, że Ascot pachnie... dobrze wiedzieć bo mam 3 sezon i nie zauważyłem
Wytrwałości życzę w nauce
Ogród z łezką II 14:13, 02 lip 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Kasiu przesyłka dotarłaLuki to kurier pierwsza klasaFajne fotki ze spotkania

Wiadomo

Ciekawe o której do Was dotarł...
Ogród z łezką II 12:48, 02 lip 2017


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Kasiu przesyłka dotarłaLuki to kurier pierwsza klasaFajne fotki ze spotkania
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 22:30, 01 lip 2017


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
Kokosiu, ja gapa bo mogłyśmy się numerami wymienić Mało tego, podobno Kasia i Luki też byli. Ale jestem zła na siebie.
No cóż jest powód by przyjechać tu ponownie
Ogród w skali mikro cz.II 22:24, 01 lip 2017


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Luki napisał(a)
Wiesz, że nawet na mapę nie muszę patrzeć bo wszystkie miejsca i ulice znam troszkę dalej mam bo w Michałkowicach urzęduję, ale nie ma źle


To jest fajne , jak znasz ulice i nie musisz się martwić jak dojechać , prawda ?? Z Michałkowic do wieży TV zaledwie rzut beretem...a patrząc z drugiej strony, to tam mamy Maciejkowice a za nimi Stary Chorzów gdzie pracuję więc mam do Ciebie..hhmmm.jakieś 10 min drogi nie więcej

Daj znać kiedy možesz bo ja ...hmmm.dyspozycyjna dość jestem z powodu tych wakacji
Moja codzienność - ogród Oli 21:21, 01 lip 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
leon60 napisał(a)

Wymiękłabym ale Ty masz sporą średnicę mój 60cm raptem wiązałam w małe wiązki a w luki powtykałam luzem.
No racja wyjazdowa jesteś wybaczam
tez mam wiązki i jeszcze kilka muszę dołożyć a tu już nowa trzcina rosnie
Moja codzienność - ogród Oli 20:08, 01 lip 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
nawigatorka napisał(a)
ja cielam dwa tygodnie i jeszcze mi brakuje. A masz poukładane luzem? Myślałam ze bambus bo takie grube.
A masztow przyznam nie wypatrzyłam wybacz ale zmęczenie trzecim dniem w trasie

Wymiękłabym ale Ty masz sporą średnicę mój 60cm raptem wiązałam w małe wiązki a w luki powtykałam luzem.
No racja wyjazdowa jesteś wybaczam
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 16:02, 01 lip 2017


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
Luki napisał(a)


Przetacznik Red Fox



wspaniały jest. masz świeże ujęcia?
Ogród Cioci cz. 3 22:05, 29 cze 2017


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Luki napisał(a)
Ogród szaleje kwieciem co tam w sobotę z rana porabiacie bo chyba będę w okolicy


Nie mamy planów. Wpadaj chłopaku zapraszam
Ogród Cioci cz. 3 22:00, 29 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ogród szaleje kwieciem co tam w sobotę z rana porabiacie bo chyba będę w okolicy
Tu ma być ogród :) 18:34, 29 cze 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Luki napisał(a)
Lilie sadzę od 10 lat. Poskrzypkę miałem i mieć będę tragedii z tego nie robię pryskać też nie pryskam. Zbiorę jak mi wpadnie w oko i plask w papkę
Larwy fakt są paskudne i wtedy warto to zebrać, ale jak nie dobierają się do kwiatów to jest dobrze


Łukasz ale one ponoć przetrwają w glebie na kolejny rok, ja mam pierwszy raz, ale zastanawiam się czy nie użyć chemii, żeby je wybić skutecznie.
Ogrodowa przygoda Łukasza II 08:23, 29 cze 2017


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Do góry
Luki napisał(a)
Floksik Adessa Pink Star z przetacznikowcem Cupid



Absolutnie idealne zestawienie!!!!Twoje kompozycje to naprawdę szaleństwo jakieś.
Tu ma być ogród :) 22:49, 28 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Lilie sadzę od 10 lat. Poskrzypkę miałem i mieć będę tragedii z tego nie robię pryskać też nie pryskam. Zbiorę jak mi wpadnie w oko i plask w papkę
Larwy fakt są paskudne i wtedy warto to zebrać, ale jak nie dobierają się do kwiatów to jest dobrze
Tu ma być ogród :) 11:39, 28 cze 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Luki napisał(a)
W sumie to ja gościowi się nie dziwię, że tak naciskał na zdjęcia. Teraz z takim zagospodarowaniem przy ogrodzeniu to będzie miał reklamę pierwszego sortu


Ale mnie też rozumiesz, czemu odmawiałam ?

Sama jestem ciekawa jak to wyjdzie
Ogród w skali mikro cz.II 21:57, 27 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Wiesz, że nawet na mapę nie muszę patrzeć bo wszystkie miejsca i ulice znam troszkę dalej mam bo w Michałkowicach urzęduję, ale nie ma źle
Ogród wśród pól i wiatrów 23:25, 26 cze 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Luki napisał(a)
NIc innego po obejrzeniu tych widoków i ogrodu mi się na myśl nie nasuwa jak tylko stwierdzenie, że strasznie lubię Twój ogród

Aneta1309 napisał(a)
Ja też

Dorota123 napisał(a)
I ja


Luki, Anetka, Dorota.. dziękuję za miłe słówka Ja też raczej lubię mój ogród. Choć nie ukrywam, że już parę razy mi się zdarzyło spojrzeć w okno po wstaniu z łóżka i zapytać samą siebie - kobieto po co ci to?? Ale to tylko takie chwile, jak zmęczona jestem i strasznie nie ogarniam Obecnie opracowuję plan jak to zrobić, by się nie narobić a zrobić Hehe, ciekawe co mi z tego wyjdzie
Ogrodowa przygoda Łukasza II 22:46, 26 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Łukasz, bo czasami już nic nam się nie zostaje.. jak chemia. Byle z głową i jak trzeba. Człowieka też nie zawsze się wyleczy naturalnymi środkami.

Za dużo nas kasy i wysiłku kosztuje ogród, by pozwolić zmarnieć .. nie po to zakładamy ogród by patrzeć jak robale czy grzyby go obracają w niwecz.

A gadki o czystej ekologii są dobre dla kogoś kto nie miał dużych strat... no i przy ekologii trzeba mieć czas na te wszystkie wywary i takie tam czary. Jak się pracuje (tak jak Ty w delegacji) i ogród OGLĄDA SIĘ W NIEDZIELE.. TO CZASAMI TRZEBA IŚĆ NA SKRÓTY.

Na początku też myślałam, że się da czysto ekologicznie.. że jak dobrze przygotuję rabaty to samo urośnie.. poddałam się. Dziś posypałam na ślimaki.. po prostu już nie mam zdrowia do zbierania tego dziadostwa. Śpię po 3 godziny... chemia mi pozwoli pospać godzinę dłużej.. a to 1/3 tego co mi dane.. Doby nie rozciągnę. Na forum tez nie siedzę, zaglądam do siebie.. Zajrzałam do Ciebie boś do mnie zajrzał.. wiec sprawdzam jak tam twoje bukszpany.. i rabata bylinowa.. jestem jej wielka fanka..



Aniu trudno mi się nie zgodzić z ym co napisałaś bo takie niestety są realia, ale sami tego chcemy (ogrodu) to trzeba jakoś znosić wzloty i upadki.
Co do chemii, czas i niewielki ogród może być bez niej prowadzony, nawet duży, ale z sporą dawką energii i ogromną dawką czasu.
Myślałem, że mam mały ogród, ale teraz gdy obrabiam praktycznie 13arów wiem, że to nie jest mało.
Zaglądam do Ciebie na bieżąco, ale czas... coś o Tym wiesz, nawet za dobrze.

Na szczęście ogród i dom widuję już częściej
Ogrodowa przygoda Łukasza II 22:42, 26 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Justynko ja to ostrózki też mam bardzo krótko wieczne, pierwszy raz u mnie zimę przetrwały, zawsze wygniły.
Inne rośliny wypełniły straty chociaż jeszcze sporo miejsc straszy

Małgosiu zawsze chciałem gdzieś tak CIsy posadzić i tak się poukładało, że wręcz musiałem bo nic innego nie miałem

Kamila ja mam niższe świecznice, różne są odmiany, ale te wysokie chyba Brunette też mi się podobają

Kindzia busz się straszny zrobił, ale lubię to, ciekaw jestem jak floksy zakwitną bo w tym roku wyrosły wszystkie ogromne

CO do przywrotników to było trzeba mięsem nie karmić, a tak serio to może dlatego, że moje z wiosennego podziału i dlatego mniejsze. Ja kwiaty też dość szybko ścinam, liście są wystarczająco dekoracyjne i trwałe

Powiem Ci, że ja też mam jedną koncepcje na nową rabatę u CIebie i w sumie ciekaw jestem czy miejsce nie będzie to samo co w planach

NA 1 lipca się bardzo nastawiam




Ogrodowa przygoda Łukasza II 22:36, 26 cze 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kasik napisał(a)
Bylinowa zachwyca. Zastanawiam się jak tam plewisz? Ale myślę , ze przy takim buszu to i chwastów mało.

A jak tam buksy w obwódkach? Widzę, że jakieś rosną.


Wręcz przeciwnie chwastów aż miło


W większośc jest ciasno i tam nie rosną, ale jak gdzieś kawałek odkrytej gleby to dają popalić z wielokrotną siłą a dzisiaj z róż wyrwałem wielkie krzaczory lebiody, oj jak się dziadyga zakamuflowała
Jak plewie. Nogą wymacuje miejsce gdzie da się stanąć i powoli przemieszczam się po rabacie, następnie staram się przykucnąć uważając by czegoś tyłkiem nie połamać, a kilka ofiar już było. Tak zostaje w miejscu i nurkuję w zielenine.
Gimnastyka pierwsza klasa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies