Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Handmade by Elka 21:35, 30 sie 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Wątku nie przenos. Brzozy śliczne ale na drugim zdjeciu jedna sznurkiem przewiazana. Zdejm go bo brzozę zmarnujesz, sznurek w nią wrosnie a potem może sie w tym miejscu złamac albo przestanie przewodzic soki i zmarnieje.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 19:03, 30 sie 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77362
Do góry
ele2001 napisał(a)
Ja jescze bardziej polubiłem jesień kiedy pokazywałaś migawki "nowego" ogrodu z lustrem, berberysy i derenie kolory na tle białej kory brzozy, patrzyłem na nie ciągle..


Tak, to jest kolorowy pod tym względem ogród
Ja lubię jesień na zdjęciach Obstaję przy tym. Jesień lubię w holenderskich ogrodach,, bo lubię tam jeździć w październiku
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 17:30, 30 sie 2015


Dołączył: 25 lis 2011
Posty: 1483
Do góry
Ja jescze bardziej polubiłem jesień kiedy pokazywałaś migawki "nowego" ogrodu z lustrem, berberysy i derenie kolory na tle białej kory brzozy, patrzyłem na nie ciągle..
Mój ogród nad rzeką... 12:02, 30 sie 2015

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Bombowo wygladają te brzozy w przed domem z tymi rabatami, widzę, że Ty i psiara i kociara jak ja


Ja psiara i kociara ? Sama nie wiem. Zawsze wydawało mi się , że tak , ale teraz jak naprawiam wiecznie wyschnięte place na trawniku po suczce, to zarzekam się , że nie będę miała więcej psa. Moją Fridka ma prawie 12 lat.
Mamy z nią sporo atrakcji. Miała np 5 razy babesziozę, kilka razy dala nogę , 2 razy ja wykupywałam. Oj , działo się.
A kotka sama przyszła i nie chciała się odczepić. Wiekowo tak samo jak suka, ale u kota to mniej wiosenek. Teraz biedna cierpi katusze siedząc stałe w domu , bo w wojnie z nornicami sięgnęłam po środki biobójcze.

Nornica ryją bez opamiętania. Jak wykopaliśmy tunele pod linie zasilające zaczęły nimi łazić po całej działce. Jak były przy płocie na rabatach to jedynym stworzeniem ingerującym w ich byt był mój kot.
Ogród Zabaewy ... i nie tylko ... ;) 00:13, 30 sie 2015


Dołączył: 15 sty 2013
Posty: 1056
Do góry
Podlewam. Staram się, żeby stale miały wilgotno. Boję się je przelać, żeby korzenie nie zgniły. Pogoda nam nie pomaga raczej. Jednak, mimo że brzózki były hodowane w doniczkach, to przeżyły szok i trochę listki im się zasuszyły, zwłaszcza od dołu. Oby tylko te od dołu, bi i tak w listopadzie będą przycięte do pnia.
Marta - Przemkowi chodziło o brzozy ale wierzby też sadzę. Pod samym płotem. Potem będę z nich robić tzw. żywy płot zaplatany.
Przemku - trejaże są już w komplecie i lawenda pod nimi też. Brakuje tylko jednej róży pnącej. Przesadzaćbędę jesienią jednego jazza. Jesienią też wrócą na swoje miejsce moje różowe polianty.
Cebule - tak - wpadły w oko. Muszę kupić dużo białych i czarnych tulipanów i myślę o liliowych odmianach. Oraz pełne różowe. Posadzę je pod trejażami za lawendą. I pewnie na tym się nie skończy. Jak wpadnie mi coś w oko to też kupię - a co I koniecznie muszę sobie sprawić sadzarkę.
Handmade by Elka 23:11, 29 sie 2015


Dołączył: 27 lut 2015
Posty: 930
Do góry
Jana, brzozy mnie cieszą bardzo. Gdy je sadziłam przed 18 iesiacami, miały metr Tera są trzy razy wyższe i obszerniejsze. Kupiłam małe, żeby było taniej i to był doby wybór! Robią efekt i daja cień roślinom -rh i funkiom Pozdrawiam!
Handmade by Elka 22:54, 29 sie 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Do góry
chelll napisał(a)
Moje brzozy papierowe zmieniają sukienki. Wreszcie robią się białę, a już wątpiłam w ich czystość gatunkową Super to wygląda...

i



Wasze też tak mają?
zazdroszczę, marzą mi się
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 22:05, 29 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Danusia przypomniała o dobrej tradycji raportowania wykonanych prac. Zatem składam meldunek:
1. Rano postanowiłam dokonać zakupów kwietnych, planuje w bieli i srebrze... wróciłam z niczym.. znaczy się tylko z cebulowymi i trawami FC
2. Zakupiłam miotacz ognia czyli się palnik
3. Wypaliłam wszyściuteńkie chwasty w podjeździe. Obiecałam sobie nie używać Roundapu. Pól dnia nad tym spędziłam, schylona...Dobrze, ze wczoraj kręgosłup naciągałam na jodze... bo bym się chyba nie podniosła. Ale podjazd czyściuteńki, eh!
4. M przyciął graby na tyłach.... Postanowiłam zrezygnować ze stożków, miał przyciąć w kwadraty bo zapuszczałam włosy grabom całe lato. Teraz mam stożko-kwadraty.... nie pokaże ich przez rok...
5. Przesadziłam rododendrona i bonzaja dla ubogich pod brzozą. Zrobiłam początek rewolucji na rabacie . reszta rewolucji gdy miną upały
6. Wycięłam wszystkie świecznice bo je zaatakował jakiś grzyb lub je przypaliło. Za tydzień lub dwa przesadzę je na różanke.
7. Przesadizłam jednego miskanta ML (wielki jest, ciekawe czy przeżyje...) i posadziłam 3 zawilce japońskie Margarete
8. Przycięłam brzozy bo mi zasłaniały rabaty
9. Wyrzuciłam kilka carex morrowi , które uschły w podjeździe (zapomniałam ze tam nie mam nawadniania...). Dwa kwadraty będą bez carexów, a w dwóch zrobiłam porządek
10. Wyciągnęłam bukszpany z wielkiej donicy grafitowej i podsadziłam dziurawe kwadraty w podjeździe .
11. Posadziłam do donicy zakupiony dzisiaj Carex Frosted Curls - beda przez całą zimę mi powiewać przed wejściem
12. Na koniec wszystko podlałam co przesadzałam
13. Gdy nadszedł zmierzch opryskałam wszystkie graby i bukszpany Ortusem na szpeciele i przędziorki....

zatem zdjec nie bedzie bo mnie noc zastała... Na zdjecia zapraszam jutro

Gdzies tam w międzyczasie roszady w donicach z pelargoniami porobiłam...
Ślimaki 21:58, 29 sie 2015


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21785
Do góry
jaja oczywiscie moga byc. jak sa zakopane w ziemi to nie mam pojecia jak sie ich pozbyc. Bedziecie teraz te brzozy podlewac obficie a to dla slimakow raj. Ja bym sypala granulatem przeciw slimakom w okolicy drzew jakos tak raz w tygodniu przez jakies 6 tygodni (choc nie mam pojecia jaki jest czas wylegania a to moim zdaniem wazna informacja). I jeszcze na wiosne powtorzyla.
Ślimaki 21:30, 29 sie 2015


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Do góry
Proszę Was o pomoc.
Kupiłam 3 dni temu brzozy, jak wsadzaliśmy je do ziemi to okazało się, że w korzeniach są jakby korytarze a w nich ślimaki, bodajże te luzytańskie. Zabiliśmy paskudy, i wsadziliśmy drzewka do ziemi. I teraz pytanie, czy one mogły złożyc tam jaja i jak się ich ewentualnie pozbyć ? Jest jakis środek do podlania ? I jeszcze czy te drzewka przeżyją ? Korytarzy niby aż tak dużo nie było, no ale....
Ogród Zabaewy ... i nie tylko ... ;) 19:21, 29 sie 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Jak się brzozy mają? Podlewasz?
Ogród Zabaewy ... i nie tylko ... ;) 16:49, 29 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry
Ho ho ho Dzieje się Pergola częściowo zagospodarowana Brzozy giganty posadzone od strony sąsiada Hałasu współczuję Trzeba to jakoś zboleć
Cebulki jakieś wpadły Ci Ewo w oko ?

edytowałem
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 08:42, 29 sie 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Gardenarium napisał(a)




Danuś co to za trawka na 4 zdjęciu?

U nas drzewa liściste przy drodze usychają, w lesie susza okropna,brzozy, akacje, jarzębiny umierają... na stawach hodowlanych przyducha i już wiadomo, że cena milickiego karpia będzie kosmiczna.
Ciężki ten rok nie tylko dla ogrodników

Ogród Zabaewy ... i nie tylko ... ;) 23:52, 28 sie 2015


Dołączył: 15 sty 2013
Posty: 1056
Do góry
wiunia napisał(a)
Ewa jaką odległość między brzózkami poczyniłas?
Zdjecia bardzo ciekawe!!!


Wiuniu - brzozy sadziliśmy co 190 cm - tak nam pasowało w tym szpalerze. Pomiędzy brzozy zaczęliśmy wstawiać kępy mozgi trzcinowatej jako dolną partię. A jak brzozy już się zaaklimatyzują to przy pniu posadzimy potrzy lawendy i po trzy kępki przebiśniegów.
Wilcza Góra 19:40, 28 sie 2015


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
eda napisał(a)


Piękny widok ....mmmm piegi na trawniku no bo sucho ja jeszcze nie przygotowana na jesień macham
u nas brzozy zawsze szybko sypią ... mam zeszłoroczne zdjęcia z sierpniowego grabienia

macham z Wilczej
Czas zaczynać, a w głowie pustka... 14:49, 28 sie 2015


Dołączył: 11 maj 2015
Posty: 160
Do góry
Choć ruch tu u mnie znikomy wstawie fotki może ktoś coś doradzi.
Ciągle nie możemy wystartować, bo już trzeci Pan przywozi nam ziemię i przywieźć nie może.
W między czasie ponownie postanowiliśmy wrócić do tematu nawodnienia, więc na początku czeka nas małe kopanie.

W związku z ograniczonymi możliwościami w tym roku chciałabym żeby powstał tylko zarys ogrodu gdzie w przyszłości będę mogła robić dosadzenia. Jednak ten zarys musi być przemyślany żeby później wszystkiego nie przesadzać.
Nie za bardzo mam pomysł na razie wymyśliłam takie coś

i tak:
zamazane to kostka
pomarańczowa rabata - chciałabym jakieś stipę i coś jeszcze np szałwię omszoną
na tej rabacie będzie też oświetlenie (myślałam o świecących kulach różnej wielkości.
różowe kółka to hortensje
przed nimi rozchodnik i jakaś trawa
lewa strona
kółka thuje szmaragd
gwiazdki thuje aurea
przed thujami rozplenice i inne trawki, żurawki
w rogu świerki serbskie (tam bym chciała kiedyś umieścić altanę)
od zachodu thuje
dalej niebieskie trójkąty to brzozy przed nimi kiedys stanie plac zabaw
po lewej od placu zabaw potrzebne jest jakieś drzewo żeby na placu trochę cienia było.
W rogu działki powstanie domek na narzędzia
po prawej skrzynie na warzywa
niżej skład na drewno.
Mam obecnie na dziąłce dwa drzewa
leszczynę i orzech włoski i nie chciałabym ich wywalać.
Ogólnie prawy dolny róg koło orzecha włoskiego to oddzielny temat i na razie przykryję wszystko jakąs matą szkółkarską na przeczekanie może perz i chrzan padną.
Marzy mi się też ścieżka z betonowych prostokątów i to na razie amen.

Dodam jeszcze że nasza działka jest odsłonięta od wschodu, południa i zachodu żadnego sąsiada, żadnych drzew, najbliższe zabudowania 300m więc wieje u nas na maxa, muszę koniecznie zasłonić się choć trochę od tego wiatru.
Szerokość działki około 33 m długość około 44m
Jeśli potrzeba zwymiaruję wszystko
Mój mały ogród - to mnie wciąga!! 14:46, 28 sie 2015


Dołączył: 12 kwi 2014
Posty: 307
Do góry
Kliny kupione w okolicach Karmelkowej.
Brzozy - 2 to chyba klasyczne brodawkowate, nowa wielopienna - pożyteczna himalajska.

Dopatrzyłam się 2 wyłażących kłosów na rozplenicach
W Kruklandii 13:45, 28 sie 2015


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Do góry
Ja wsadziłam ostatnie pod płotem 3 szt cisów davida. Bardzo ładnie mi suszę przetrwałty tfu tfu. I wąziutkie są

Brzozy masz pięknej odmiany. Ale za duże rosną dla mnei
W Kruklandii 13:24, 28 sie 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42204
Do góry
kasia_w napisał(a)
a tak w ogóle jakie to brzozy masz? coraz bardziej mi się brzozy podobają. Tylko M nie chce. No ale jak się jest właścicielem lasku brzozowego na sądeczyźnie, to ju z się brzózek w ogródku nie chce


Dorenboosy

Samych hortek nie chcę bo raz, że za dużo....a dwa - własnie długo łyso będzie.
Myslałam też o cisach, ale sama już nie wiem.... ciężko jest

W Kruklandii 13:01, 28 sie 2015


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Do góry
a tak w ogóle jakie to brzozy masz? coraz bardziej mi się brzozy podobają. Tylko M nie chce. No ale jak się jest właścicielem lasku brzozowego na sądeczyźnie, to ju z się brzózek w ogródku nie chce
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies