tutaj umbry nie w rzędzie
https://www.google.pl/search?q=wi%C5%9Bnia+umbraculifera&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAcQ_AUoAWoVChMI-_CM7v30xwIVAf5yCh0tBgLz&biw=1280&bih=705#imgrc=qxDGuflnHGaJqM%3A

ale chyba takie 3 kulki nie pokreślą ładnie łuku na placyku
przydałoby się to zrobić
nie wiem czy grabiska nie wyrosną na wysokaśne...

nie doradzę bo się nie znam, ale wiem, że będzie pięknie Co ja gadam, będzie piękniej

Cała noc (Prawie myślenia za mną.

Oto co wymądziałm:
Uwaga- zdjęcie z dachu, dół zdjęcia rzeźbiłam.
ponieważ działka jest mała- całość ok 500 m2, na szczęście dom skraja bo bliźniak, upychać trza z głową i trochę jak czteroosobową rodzinę w M2. Cóż, tego nie zmienię. Mokro glina kwasna

Na dziś widzę 2 możliwości nasadzeń drzew w tej części ogrodu, tak aby możliwe było rozłożenie jeszcze choć niewielkiego basenu na trawniku, bo tak robimy- w części koło miłorzęba.

Wariant 1
( od razu mówię, że bardziej mi się podoba)
3 takie same drzewa okalają placyk. odległość pomiędzy nimi ok 2,5- 3 m.
Pissardi, morwa, miłorząb to drzewa które mam już ( morwa i śliwa w innych miejscach, ale są małe, mogę przesadzić, miłorzęba nie ruszamy)



Wariant 2
Chyba niepotrzebnie podkreśla mocną horyzontalną linię płotu, nuda ?...

No i drażliwy temat drzew:
- brzozy doorenboots nie będzie- M ma uraz, i choć mi dał w końcu wolną rękę, bo ma dość marudzenia o brzozy, odpuszczam. Koniec.

Muszę kupić co najmniej 3 drzewa do placyka.
Pod uwagę biorę:
- klon polny szczepiony nana
- wiśnia umbracufilera
- śliwa pissardi - ale nie lubię drzew purpurowych w dużych ilościach. Jedna ok, ale nie więcej
-klon crimson centry - j.w.
-grab fastigiata
- głóg szczepiony (choruje?)
- ambrowiec fastigiata ( brak w szkółkach)
-... jestem otwarta na propozycje


...po 5 godzinach i trochę
-------------------------------------------------
I jeszcze jeden pomysł mi przyszedł do głowy- byłby to zakątek wiśniowy. W rogu wiśnia Prunus serrula Branklyn- ma cudowną korę i teraz żółtawe liście, wygląda zjawiskowo. Po bokach śliwy wisniowe pissardi lub nigra.

Prunus serrula Branklyn- to pewnie odmiana wiśni tybetanskiej, wydaje mi się bardziej kolumnowa. Jest w pobliskiej szkółce piekny spory egzemplarz.

Wprawdzie drzewa w czerwieniach, ale można coś jasnego dać w tle przy samym płocie (trawy, berberysy?), na dole wrzosy i byłoby też pięknie.

Tak sobie myślę, że od strony drogi mam limonkowo- biało, od frontu zielono z białym ( jak kwitną hakuro), więc ta czerwień przy placyku jak najbardziej ok. Różowe kwiaty są wszędzie i spajają całość.

Jeśli są jeszcze tacy, którzy mają do mnie cierpliwość, niech mówią, co myślą

Malgosik napisał(a)

tutaj umbry nie w rzędzie
https://www.google.pl/search?q=wi%C5%9Bnia+umbraculifera&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAcQ_AUoAWoVChMI-_CM7v30xwIVAf5yCh0tBgLz&biw=1280&bih=705#imgrc=qxDGuflnHGaJqM%3A

ale chyba takie 3 kulki nie pokreślą ładnie łuku na placyku
przydałoby się to zrobić
nie wiem czy grabiska nie wyrosną na wysokaśne...

Gosia dziękuję

Szkoda mi tych brzóz, no ale co tam - inne też będą ładne.Choć czasem warto eMa przekabacić
Placyk na zdjęciach wydaje się mały, ale jeśli będą tam krzesła plus mały stolik to chyba będzie ok. Jeśli natomiast chciałabyś większy stół i fotele to może być dość wąsko. Ha - zawsze potem można poszerzyć Drzewa sadziłabym w różnej odległości od ogrodzenia - to bliższe domu bliżej krawędzi, a to w rogu, bliżej rogu/krawędzi działki, tak żeby to bliższe ciut przysłaniało widok. No ale to są detale na później.

Opcja z bordo drzewami jakoś do mnie nei przemawia - może popatrz też czy ewent drzewo szybko wypuszcza liście i późno je gubi - żeby wydłużyć czas zasłaniania powstającego domu. A to że komuś coś zacienisz to się nie przejmuj, oni by się nei przejmowali - wolnoć tomku w swoim domku.... no chyba że w PL przepisy regulują wysokość drzew w pobliżu granicy działki [w BE jeśli drzewo jest poniżej 2m od granicy działki to mogę zarządać jego ścięcia do 1,5m, ot takie prawo)

jesli nie wywnioskowałaś za którą opcjąjestem to jestem za nr 1, ale z brzozami jesliby te powróciły do listy dyskusyjnej

dzięki Ewelina za głos. Brzóz nie będzie, bo zrozumiałam motywy eMail a są całkiem nie ogrodowe i nie forumowe i bynajmniej nie smolenskie Z brzoza łącza się pewne trudne sprawy i nie będę o nich tutaj pisać .


Być może czerwony zakatek nie wygląda na tle tego płotu, ale płot wkrótce wyjasnieje . I jeszcze coś -takie kiszenie jednego tematu ( zupełnie do mnie nie podobne) czasem jest dobre- doszłam do wniosku że nie chcę w tym miejscu formalnych kul jak umbry, ale bardziej swobodne korony. Będzie dobrze

Wiśnia tybetańska, doczytałam właśnie- nie znosi zastojów wody w korzeniach. Zastanawiam się czy wobec tego, podwyższona rabata i drenaż w dołku jej wystarczą by żyć? Amonagawy padły w suchszym od tego miejscu.


i jeszcze- u MAD widziałam ambrowce szczepione gumball, ciekawe czy we wro ktoś to sprzedaje? No i musiałyby byc bardzo wysoko szczepione min 2,5m. Edit- to drzewko ma zabójczą cenę

kasia_w napisał(a)

dzięki Ewelina za głos. Brzóz nie będzie, bo zrozumiałam motywy eMail a są całkiem nie ogrodowe i nie forumowe i bynajmniej nie smolenskie Z brzoza łącza się pewne trudne sprawy i nie będę o nich tutaj pisać .


Być może czerwony zakatek nie wygląda na tle tego płotu, ale płot wkrótce wyjasnieje . I jeszcze coś -takie kiszenie jednego tematu ( zupełnie do mnie nie podobne) czasem jest dobre- doszłam do wniosku że nie chcę w tym miejscu formalnych kul jak umbry, ale bardziej swobodne korony. Będzie dobrze

Teżjestem zdecydowanie za luźnymi koronami - jak np. brzozy, ale decyzję szanuję Dla mnie bordo jest fajny, ale albo na niebieskim albo zielonym tle Ale to wcale nei znaczy że potem nie zrewiduję swoich poglądów i nie stwierdzę że jest mega-fajnie! haha!