Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sprzeczność w ogrodzie

Sprzeczność w ogrodzie

07_Rene 15:29, 13 wrz 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Witaj Przejrzałam Twój wątek i jestem pod wrażeniem klimatu Twojego ogrodu. Z kwiatami, szczególnie jednorocznymi zawsze jest sporo pracy.
Mam bliską znajomą, która tak jak Ty "dzieli" ogród z teściową... Dzieli dosłownie, każda ma swoją część do zagospodarowania po swojemu, tylko cześć owocowo-warzywna jest wspólna. Ale jak Wy się dogadujecie to super
Najbardziej zazdraszaczam tarasu z kamienia. No i widoków Pozdrawiam serdecznie również z Małopolski, ale bliżej Krakowa.
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
deszczowymaj 15:42, 13 wrz 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
A właśnie miałam pisać,że zdjęć dawno nie było A tu taka niespodzianka

Bardzo ładne widoczki


ps.badyle bym przycieła
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Jana 20:08, 13 wrz 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
07_Rene napisał(a)
Witaj Przejrzałam Twój wątek i jestem pod wrażeniem klimatu Twojego ogrodu. Z kwiatami, szczególnie jednorocznymi zawsze jest sporo pracy.
Mam bliską znajomą, która tak jak Ty "dzieli" ogród z teściową... Dzieli dosłownie, każda ma swoją część do zagospodarowania po swojemu, tylko cześć owocowo-warzywna jest wspólna. Ale jak Wy się dogadujecie to super
Najbardziej zazdraszaczam tarasu z kamienia. No i widoków Pozdrawiam serdecznie również z Małopolski, ale bliżej Krakowa.
to fakt, z jednorocznymi kwiatami jest bardzo, bardzo dużo pracy dlatego powoli coś kupuję by trochę to zmienić można powiedzieć, że nasz ogród to póki co nasza wspólna wizja
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Jana 20:09, 13 wrz 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
deszczowymaj napisał(a)
A właśnie miałam pisać,że zdjęć dawno nie było A tu taka niespodzianka

Bardzo ładne widoczki


ps.badyle bym przycieła
ostatnio trochę niestety mniej czasu w końcu wrzesień się zaczął , badyle chyba faktycznie przytnę ale dopiero jak stracą liście
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Gabriela 20:46, 13 wrz 2015


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Czytam ostatnie kilka stron u Ciebie i czytam o kupowaniu drzewa z córką i że ma własne zdanie na temat kompozycji ogrodu. Czyli w ogrodzie będą trzy ogrodniczki. Fajnie, jak dziecko intresuje się ogrodem. Mój syn pomaga, ale bez większego zacięcia, za to lubi zjadać to, co wyrosło. I nawet pytał, czym obsadzę Mordor
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Jana 18:19, 14 wrz 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Gabriela napisał(a)
Czytam ostatnie kilka stron u Ciebie i czytam o kupowaniu drzewa z córką i że ma własne zdanie na temat kompozycji ogrodu. Czyli w ogrodzie będą trzy ogrodniczki. Fajnie, jak dziecko intresuje się ogrodem. Mój syn pomaga, ale bez większego zacięcia, za to lubi zjadać to, co wyrosło. I nawet pytał, czym obsadzę Mordor
U mnie jest podobnie, córka też nie przejawia zainteresowania ogrodem, a zje coś z ogrodu gdy jej przyniesiemy , gdy się urodziła postanowiłam, że zasadzę na pamiątkę brzozę, przyniósł ją mój M i faktycznie wtedy ją wsadził koło domu, jednak po ok. 3 latach stwierdziłam, że dziwna ta brzoza bo nie ma białej kory, wtedy okazało się, że to był buk. Mój M wykopał go i miał ponownie wsadzić brzozę czego nie zrobił. Wtedy mój ojciec przywiózł mi 5 brzóz (faktycznie, widziałam je), ale mój M wtedy postanowił abym zasadziła je na innej ogrodzonej działce bo będą wysokie, co też z moim ojcem uczyniliśmy. Pech chciał, że sąsiadka pasła na tej działce swoja krowę, która zjadła wszystkie 5. Dlatego tak te brzozy mnie prześladują Powiedziałam córce, że kupię jej i zasadzę w końcu to drzewko (zaległe, trochę lat mi zajęło), ona miała prawo wyboru i na szczęście , wybrała brzozy
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
deszczowymaj 18:28, 14 wrz 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Ciekawa ta historia brzozowa tak zwany mały peszek
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Jana 18:33, 14 wrz 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
deszczowymaj napisał(a)
Ciekawa ta historia brzozowa tak zwany mały peszek
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
bozga 22:01, 15 wrz 2015


Dołączył: 05 kwi 2015
Posty: 3390
A to kozy Mi też marzy się kępka brzózek z taką baaardzo białą korą
____________________
Hortensjada Wizytówka-hortensjada
Jana 22:05, 15 wrz 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
bozga napisał(a)
A to kozy Mi też marzy się kępka brzózek z taką baaardzo białą korą
a jeszcze fajnie wyglądają dwie brzozy rosnące w jednym miejscu, czasem tworzą fajne figury
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies