Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "floksy"

Migawki z ogródka 21:29, 28 kwi 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13010
Do góry
Świdośliwa tak

Magnolia chyba pójdzie tam, gdzie stała doniczką z grujkiem, co Ania mówi,żeby tam dać coś, co zacieni trochę. Chyba ona się nada. Ale to jeszcze nie na pewno.

Iwonka, no jak na mnie, to faktycznie szaleństwo. Nigdy takich drzew nie kupowałam. Z Al. floksy, przywrotniki drobne, funkie, żagwin, różne jakie tam.
Duże pole do popisu 17:06, 28 kwi 2021


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Do góry
Przekopałam część rabaty (na brzegu widać przesadzone cisy). Ta rabata jeszcze do wypielenia, wyściółkowania ... Ale tu na razie goło ... Na tej rabacie rosną hortensje, miskanty, derenie, przetaczniki, floksy, jeżówki i trzcinniki. Czyli wszystko, co jeszcze śpi



Droga do spełnienia 14:22, 28 kwi 2021


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Do góry
malgol napisał(a)
Witaj Kamilko i ogromnie współczuję straty.Żadne słowa pociechy nie przyniosą,ale sciskam mocno w tym smutnym czasie.

Sasiadów nie zazdroszczę.Co za ludzie


Gosia
ściskam

no wiesz ja jakoś szczęścia do sąsiadów nie mam

jedni obrobili mi dupę na pół wsi bo im zwróciłam uwagę podczas wieczoru kawalerskiego - (gdy jeszcze nie miał domu postawionego) tylko na działce robił o 1 w nocy żeby trochę basy i muzykę ściszyli
gówniarze - 3 mnie popychało - bo co im zrobię?

później mnie obgadali - a ja temu sąsiadowi pilnowałam budowy bo raz go chcieli okraść to złodziei przepędziłam z moim psem

taka historia

a drugi stary kawaler się w ogóle nie odzywa

tylko trzeci sąsiedzi w oddali starsi fajni nawet floksy od niej mam



aa tam

ja spokojny człowiek jestem
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 12:22, 28 kwi 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86233
Do góry
Opłaciło się ubiegłoroczne ciecie śliwy Hessei bo się zagęściła mocno i cudnie obsypana kwieciem w tym roku


ta po miesiącu cudnego kwitnienia wczoraj mróz załatwił, ale i tak nacieszyła nas

ażury oplewione, dąbrówki jeszcze dosadzę jak wody nie będzie, floksy sobie radzą nieźle zmężniały od zeszłego sezonu. A ten mech mógłby nawet całą szmatę zarosnąć, nie pogniewam się
Ale liliowce i hosty już idą więc nie będzie źle.
Bylinowa łąka 20:32, 25 kwi 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5924
Do góry
Forsycje w końcu widać, mam trzy krzaczki, ale ten mi się najbardziej podoba.



Pigwowiec z marketu sadzony w tamtym roku. Na razie malutki, ale parę kwiatków będzie.



Floksy wszystkie na podobnym etapie, ale te ciemne najlepiej widać.



Jeszcze kwitną fiołki, bo są na północnym stoku, pod tawułą szarą.







Doświadczalnia bylinowo-różana 11:50, 22 kwi 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
tulucy napisał(a)
No cóż, u mnie są byliny między różami, natomiast nie ma tam na pewno zbyt wielkich odległości szałwie omszone niespecjalnie mnie lubią, ale okręgowa już bardzo, przetacznik ząbkowany jest ok, czyśćce, floksy, ostróżki, dzwonki, o właśnie kalamintha też mnie nie lubi raczej. Powoli dosadzam też trawki. Mam jeszcze rozchodniki, peonie, liliowce. To z ulubionych
Z wyprowadzką Fairy na przedpłocie pojawił się problem. Padły mi 2 z ośmiu tych słabujących. A Fairy mam 3... Ale i tak kolorystycznie byłby zgrzyt. Myślę dalej


Te rośliny to czasem jak divy operowe
Ciekawa jestem co wymyślisz
Doświadczalnia bylinowo-różana 23:02, 21 kwi 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13010
Do góry
No cóż, u mnie są byliny między różami, natomiast nie ma tam na pewno zbyt wielkich odległości szałwie omszone niespecjalnie mnie lubią, ale okręgowa już bardzo, przetacznik ząbkowany jest ok, czyśćce, floksy, ostróżki, dzwonki, o właśnie kalamintha też mnie nie lubi raczej. Powoli dosadzam też trawki. Mam jeszcze rozchodniki, peonie, liliowce. To z ulubionych
Z wyprowadzką Fairy na przedpłocie pojawił się problem. Padły mi 2 z ośmiu tych słabujących. A Fairy mam 3... Ale i tak kolorystycznie byłby zgrzyt. Myślę dalej
Kosaćce, irysy (Iris) 15:49, 20 kwi 2021

Dołączył: 08 lut 2021
Posty: 35
Do góry
Ach... chyba najpiękniejszy wątek na ogrodowisku

Gardenarium napisał(a)


Pooglądaj zdjęcia w galeriach artykułów o irysach, masz tam wiele zdjęć z angielskich ogrodów i na pewno coś wypatrzysz

w szczególności polecam artykuł, który napisałam specjalnie dla zestawień, galeria zdjęciowa zawiera 60 zdjęć


https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/255-irysy-najpiekniejsze-kompozycje-w-ogrodzie

Doskonali i niezawodni partnerzy to: wilczomlecze (Euphorbia), rozchodniki (Sedum), kocimiętki (Nepeta), floksy (Phlox), maki (Papaver) i łubiny (Lupinus). Połączenie z lawendą (Lavandula) i szałwią (Salvia) także będzie atrakcyjne. Dużą grupę stanowią trawy, np. "najeżony" owies Helictotrichon sempervirens, kostrzewa sina (Festuca glauca) oraz rośliny o niezbyt wysokich, srebrnych liściach, jak czyściec (Stachys byzantina) czy przetacznik (Veronica spicata ssp. incana).

Wczesnowiosenne irysy zestawiamy z niskimi bylinami poduszkowymi jak smagliczka (Alyssum) lub żagwin (Aubrieta) uważając, aby się zbytnio nie rozprzestrzeniły. W ogrodach skalnych dobrze jest zastosować większe odległości, a przerwy między roślinami wyspać drobnym grysem.

Kosaćce mogą też być komponowane między sobą. Po kwitnieniu ich szablaste liście także będą wyglądały imponująco, pod warunkiem, że przytniemy łodygi kwiatowe.

Dla popularnego irysa żółtego (Iris pseudoacorus) czy innych wilgociolubnych znajdą się różne byliny kochające bagienne stanowisko, np. tawułki (Astilbe), kaczeńce (Caltha palustris), pierwiosnki (Primula bulleyana, Primula denticulata) oraz Lobelia x speciosa, Cimicifuga simplex "Brunette" i Ligularia stenocephala "The Rocket".

Nadmienię, że ten bagienny w końcu irys uda się na każdej glebie, z wyjątkiem czystego piasku. Jednak najbardziej malowniczo wygląda nad lustrem wody, kiedy okazała kępa kwiatów się w niej przegląda.
No i art, towarzyszące

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/249-irysy-brodkowe-ogrodowe-pieknosci

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/248-irysy-kwiaty-bogini-teczy

Ogrody jak obrazy malarzy impresjonistów (irysy)
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/464-ogrody-jak-obrazy-impresjonistow-rzeka-irysow-cz-ii-childe-hassam

Irysy bezbródkowe

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/253-urok-irysow-bezbrodkowych

Mam nadzieję, że tak szeroki wachlarz porad pomoże w wyborze i nie będziesz musiała szukać po pinterestach


Danusiu dziękuję za tego posta! Nieoceniona pomoc dla tych co myślą o założeniu irysowej rabaty
Migawki z ogródka 21:42, 19 kwi 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13010
Do góry
Dziś kolejne kawałki wytyczone.

Powoli zaczyna mnie ogarniać przerażenie dlaczego do przesadzenia załapują się same wielkie potfory różane???? Między innymi Souv. du Dr Jamain, Waterloo, 3 Aspirin,Claire Austin, Olivia, Granny, Crocus rose, Natasha R., Golden Celebration, 2 Baronesse, i najgorsze, co mnie mogło spotkać, Teasing Georgia. Poza tym to już same przyjemności... Krzewuszki, miskanty, liliowce, floksy. Jedna jabłonka rajska, parocja, W jednym miejscu dziś rano zmodyfikowałam plan, żeby zmniejszyć skalę przesadzań, po południu zmodyfikowałam go jeszcze raz już w terenie... Dzięki temu odpadło mi przesadzanie tego co powyżej plus 5 kolejnych krzaczorów. Ilości karp piwonii już nawet nie liczyłam. Ale co tam, powoli, do przyszłego lata może się wyrobię. I jednak zrobię w większości ścieżek obrzeża z tej cegły klinkierowej, mam jej tak dużo.

Inna rzecz, że w tym całym szaleństwie jest pocieszające to, że działam z większym zastanowieniem, lepiej staram się dobrać rośliny planowanych rabat. Póki co
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 15:59, 19 kwi 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
TAR napisał(a)
potwory, smieja sie ze mnie a ja na serio nie mam ani checi ani sily i żaluje, ze zamowilam. mialam byliny sadzic przy tarasie ale jak byla pora to lało wiało i hulało a teraz zaczely kwitnac te co tam rosly niedobitki. mus poczekac na przekwitniecie. teraz sasanki tam kwitna i floksy potem piwonie.


No ja dziś nie miałam litości dla kwitnących.
Szafirki usuwałam jak leci, bo ich liście mnie wkurzają.
Pójdą na inną rabatę - najlepiej z korą.

Tulipany obcięłam i wstawiłam do wazonu.
A Czosnki musiałam chwilowo wysadzić i potem posadzić... nie wiem czy im się to podobało :/

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 15:29, 19 kwi 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11028
Do góry
potwory, smieja sie ze mnie a ja na serio nie mam ani checi ani sily i żaluje, ze zamowilam. mialam byliny sadzic przy tarasie ale jak byla pora to lało wiało i hulało a teraz zaczely kwitnac te co tam rosly niedobitki. mus poczekac na przekwitniecie. teraz sasanki tam kwitna i floksy potem piwonie.
Powitania - poznajemy się i przedstawiamy 10:29, 19 kwi 2021


Dołączył: 12 mar 2021
Posty: 55
Do góry
Witam serdecznie Danusię i wszystkich Forumowiczów
Na Ogrodowisko trafiłam kilka lat temu ale dopiero niedawno odważyłam się zalogować. W długie wieczory „spaceruję” po Waszych ogrodach i podziwiam. Mój ogród jest pod Łodzią. Większość starych drzew rośnie tu od prawie 40 lat. Uwielbiam hortensje, rhododendrony, azalie, funkie, bukszpany, floksy, piwonie (ale u mnie słabo kwitną) Właściwie nie ma rośliny której nie lubię. Ważne aby roślina lubiła nasz ogród.
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia Anna
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 11:41, 18 kwi 2021


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Jak tak dalej będzie mokro to nie ma mocnych zaczną się choroby grzybowe zwłaszcza jak temperatura poszybuje w górę, ale na razie nieźle sobie radzą rośliny, a trawa już soczyście zielona i woła kosiarki tylko nie ma kiedy skosić bo mokro. W ptaszarni wczoraj były porządki( resztkami sił, bo rów mnie wykończył, ale przynajmniej połowa oplewiona - cały czas głowa w dół i jak taniec na linie byle się nie skąpać)jeszcze kurnik do sprzątania i gołębniki bo już dnia brakło
Sporo udało się zrobić mimo kiepskiej pogody. Dobrze, ze pod dachem po części bo pomalowaliśmy z synem wolierze przednią ścianę. Emus plewił ścieżki w warzywniku jak nie padało, a ja placyk wokół chaty i uprzątnęłam z kamyków większość liści z jesieni i z grabu bo teraz zrzucił. Jagody kamczackie kwitną na całego, całe w kwieciu, ale owoców będzie chyba mało bo jak leje nic nie lata i nie zapyla kwiatów.
Potem Oboje z Emusiem rzuciliśmy się do rowu bo ażury zamieniły się w zielone chaszczowisko, mogłoby nawet tak zostać bo zielone lepsze niż beton, ale jak to kosić i jak utrzymać w ryzach....no nic znowu będę w sezonie dosadzać roślinki może w końcu coś się sprawdzi w roli zakrywacza. Dąbrówki niektóre przezimowały inne zmarzły, tojeść dała radę tylko na dolnej półce, w ażurach słabo, floksy trochę mrozem oberwały. No nic będziemy dosadzać znowu. Kaczeńce wychodzą...nie wszystkie, niezapominajek jak dla mnie za mało nadal, ale co zrobić jak powódź zbiera nasiona.

Miały powstawać zbiorniki retencyjne dwa na tym rowie, przewidzieli 7 lat na to!!! Czyli 7 lat jeszcze może zalewać Ale chyba dłużej bo rolnicy nie chcą odsprzedać Gminie zalewanych pól( nieużytków)





Sylwia, musisz sobie zacząć życie ułatwiać i myśleć o zadarniaczach w wielu miejscach. Może w ażurach przy rowie sprawdziłyby się jednak floksy? A jeszcze systemem płożącym idzie trzmielina biało- zielona, ona jest bardzo odporna. Problem byłby tylko przy zalewaniu z floksami, ale wtedy to wszystko szlak trafia, i tak i tak. A trzmielina się mocno korzeni to może taka zwisająca z góry na dół mogłaby rosnąć....głośno myślę ja ją lubię bo wiosną szybko startuje. Swoją trzymam w mocnych ryzach ale tylko dla mojego kaprysu wizualnego.

Myślę że powinnaś mieć większość rabat takich jakby skończonych. A i tak ze skończonymi zawsze dużo pracy. Ja ostatnio w denerwujące miejsca wrzucam bodziszka, miodunka też super zadarnia i jest bezproblemowa. Masz taką listę bezproblemowych zadarniaczy czy wypełniaczy? Może trzeba napisać takową?
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 11:25, 18 kwi 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86233
Do góry
gogo napisał(a)
Sylwia, dobrze, że Twojemu ogrodowi taka chłodna i mokra wiosna nic a nic nie szkodzi, bo masz co pokazywać, a ja mam się czym zachwycać
Upraszam się o więcej zdjęć pierzastych, mogę oglądać bez końca, takie są piękne

Jak tak dalej będzie mokro to nie ma mocnych zaczną się choroby grzybowe zwłaszcza jak temperatura poszybuje w górę, ale na razie nieźle sobie radzą rośliny, a trawa już soczyście zielona i woła kosiarki tylko nie ma kiedy skosić bo mokro. W ptaszarni wczoraj były porządki( resztkami sił, bo rów mnie wykończył, ale przynajmniej połowa oplewiona - cały czas głowa w dół i jak taniec na linie byle się nie skąpać)jeszcze kurnik do sprzątania i gołębniki bo już dnia brakło
Sporo udało się zrobić mimo kiepskiej pogody. Dobrze, ze pod dachem po części bo pomalowaliśmy z synem wolierze przednią ścianę. Emus plewił ścieżki w warzywniku jak nie padało, a ja placyk wokół chaty i uprzątnęłam z kamyków większość liści z jesieni i z grabu bo teraz zrzucił. Jagody kamczackie kwitną na całego, całe w kwieciu, ale owoców będzie chyba mało bo jak leje nic nie lata i nie zapyla kwiatów.
Potem Oboje z Emusiem rzuciliśmy się do rowu bo ażury zamieniły się w zielone chaszczowisko, mogłoby nawet tak zostać bo zielone lepsze niż beton, ale jak to kosić i jak utrzymać w ryzach....no nic znowu będę w sezonie dosadzać roślinki może w końcu coś się sprawdzi w roli zakrywacza. Dąbrówki niektóre przezimowały inne zmarzły, tojeść dała radę tylko na dolnej półce, w ażurach słabo, floksy trochę mrozem oberwały. No nic będziemy dosadzać znowu. Kaczeńce wychodzą...nie wszystkie, niezapominajek jak dla mnie za mało nadal, ale co zrobić jak powódź zbiera nasiona.

Miały powstawać zbiorniki retencyjne dwa na tym rowie, przewidzieli 7 lat na to!!! Czyli 7 lat jeszcze może zalewać Ale chyba dłużej bo rolnicy nie chcą odsprzedać Gminie zalewanych pól( nieużytków)
Uciążliwy rów - jak wzmocnić i obsadzić 08:35, 18 kwi 2021


Dołączył: 17 kwi 2021
Posty: 59
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Witaj Ja mam podobny rów i walczę z nim już kilka sezonów, na brzegach obsadziłam liliowcami, bergeniami, rozplenicami, a w kratki nasadzam dąbrówkę i floksy, oraz sieję niezapominajki. Jeszcze nie wygląda jakbym chciała, ale z sezonu na sezon lepiej. Na wyższym brzegu mam posadzone paprocie, pięciorniki, miodunkę. z irgi zrezygnowałam świadomie bo mój rów od dwóch lat wylewa i zamienia się w rwącą rzekę niosącą pełno śmieci i mułu, które na irdze by zostawały. Róż w takim miejscu bym wcale nie sadziła bo pielęgnacja mega trudna na takim stanowisku. Do tego to ciek wodny, a róże wymagają różnych oprysków w sezonie.


Dziękuję serdecznie za odpowiedź! Czy masz może zdjęcia swojego rowu? Chętnie zobaczę jak ktoś powoli wygrywa tę nierówną walkę. Dzięki jeszcze raz za odpowiedź, to mój pierwszy wpis na forum
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 00:18, 18 kwi 2021


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44247
Do góry
Anabell napisał(a)
Kasiu, a jakie floksy zamówiłaś, mam też przyszły.

Blue paradise bright wys, cassis, nicky, jakiś flame i cerise, jade i aureola
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 21:49, 17 kwi 2021


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry
Kasiu, a jakie floksy zamówiłaś, mam też przyszły.
Uciążliwy rów - jak wzmocnić i obsadzić 21:40, 17 kwi 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86233
Do góry
Witaj Ja mam podobny rów i walczę z nim już kilka sezonów, na brzegach obsadziłam liliowcami, bergeniami, rozplenicami, a w kratki nasadzam dąbrówkę i floksy, oraz sieję niezapominajki. Jeszcze nie wygląda jakbym chciała, ale z sezonu na sezon lepiej. Na wyższym brzegu mam posadzone paprocie, pięciorniki, miodunkę. z irgi zrezygnowałam świadomie bo mój rów od dwóch lat wylewa i zamienia się w rwącą rzekę niosącą pełno śmieci i mułu, które na irdze by zostawały. Róż w takim miejscu bym wcale nie sadziła bo pielęgnacja mega trudna na takim stanowisku. Do tego to ciek wodny, a róże wymagają różnych oprysków w sezonie.
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 15:19, 17 kwi 2021


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Do góry
Kasya napisał(a)

Floksy, ostrozki, pysznoglowki

Fajnie, będzie kwieciście
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies