Syla napisał(a)

Luki - moje rewolucje ogrodowe za chwilę pozbawią mnie trawnika .... kroję , kroję i kombinuję pogoda pokrzyżowała mi trochę plany ale odpoczynek i wytchnienie zawsze mile widziane Odnośnie inspiracji to myślę , że jest wiele znacznie piękniejszych , ale dziękuję

Lukas - wielkość roślin mocno zaskoczyła mnie w tym sezonie .... ja naprawdę nie wiem co spowodowało , że tak wystartowały .... Dostały to co zazwyczaj - napój energetyczny biochumus , azofoskę z polecenia Marzenki a ciski i lawenda dostały dolomitek .... i wiola

Sebek - tak , kolejny etap prac skoncentruje się na fragmencie elewacji frontowej domu .... tego sama robić nie będę dlatego skupię się na nowych roślinkach do ogrodu

Krakus - będą zdjęcia jak się front robót posunie delikatnie do przodu tak to się wszystko ostatnio ślimaczy

Enya73 - To tak samo jak ja do Ciebie

Ni własnie azofoska daje czadu w lisciach to taki dopalacz dla roslinek, niekonicznie dla kwitnących ale wiosna jest idelna dla startu liści
Za poradą Alinki dla kiwtnącyh inne nawozy ale dla liściastych jest idealna.

Luki napisał(a)

Miałem prosić o zdjęcia hachmann's charmant'a, a tu podany jak na tacy ... ależ on piękny, chociaż dośc spory. Ile Twój ma lat?
Ten różanecznik Lausitz to chyba trudno dostępny bo nigdzie go nie znalazłem w ofertach.

Na Lusitza spróbuję czy nie da sie powisic worków z ziemią i tak ukorzenic ale to musi potrwac ze dwa lata minimum. Nie jest łatwo go dostac własciwie to przypadek by go spotkac..Charmant dośc wolno rośnie. Mam trzy krzaki i wszystkie umiarkowanie wysokie jak na swój wiek , maja już chya po 6 lat.Pozdrówka Łukasz , widziałam Wasze zakupy.

Miałem prosić o zdjęcia hachmann's charmant'a, a tu podany jak na tacy ... ależ on piękny, chociaż dośc spory. Ile Twój ma lat?
Ten różanecznik Lausitz to chyba trudno dostępny bo nigdzie go nie znalazłem w ofertach.

Ewo sporo się naczytałem i jeszcze Pani w szkółce powiedziała, że bardzo kapryśne są te bordowe odmiany, ale tak ogromnie mi się podobają, że chyba warto spróbować

Kondzio miło mi to czytać. Mnie cieszy to, że Ogrodowisko było i jest motorem do tych wszystkich zmian... to jest najważniejsze

Gosiu koniecznie musisz zobaczyć fale na żywo bo w tym roku jestem z niej wyjątkowo zadowolony, nie ma żadnej wyrwy i wszystkie żurawki rosną prawie wzorowo

Ewo miło czyta sie tyle pochwał, są ogromnym kopniakiem do dalszych prac, aby było jeszcze lepiej. Masz myślałem, że nikt worków nie zauważy

Marzenko dziękuje bardzo była jedna fala, teraz jest 5 na całej działce, a w przyszłości będzie 7 Mam wielkie plany na przyszły rok... tak dużej rabaty jeszcze nie robiłem. Będą brzozy, bukszpany, hosty, trawki, tawułki a obok bylinówka w odcieniach czerwieni i fioletu

Kasiu dziękuje, ale z tym projektantem to już przesada przecież u mnie nic nie trzyma się najważniejszych zasad, wszystko robie na odwrót niż się powinno robić Nie powiem jakieś doświadczenie tam mam, ale tylko w uprawie roślin bo grzebie się z tym 8 rok.

Mileno niebieski to rozchodnik, ale żebym to ja wiedział jaki miał być Matrona, ale ja mądrzejszy i nie zapytałem w szkółce co kupuje, a były malutkie i podobne właśnie do Matrony... podobno jakiś naskalny.. tylko troszke duży jak na niego wyrósł. Zobaczymy jak duży urośnie
Co do fali przy skalniaku, chciałem zrobić tęczowo, ale ni jak mi nie wychodziło to ustawianie i po godzinie przkładania doniczek poddałem się i stwierdziłem, że będzie tak jak na innych rabatach: kolorowo

Luki - moje rewolucje ogrodowe za chwilę pozbawią mnie trawnika .... kroję , kroję i kombinuję pogoda pokrzyżowała mi trochę plany ale odpoczynek i wytchnienie zawsze mile widziane Odnośnie inspiracji to myślę , że jest wiele znacznie piękniejszych , ale dziękuję

Lukas - wielkość roślin mocno zaskoczyła mnie w tym sezonie .... ja naprawdę nie wiem co spowodowało , że tak wystartowały .... Dostały to co zazwyczaj - napój energetyczny biochumus , azofoskę z polecenia Marzenki a ciski i lawenda dostały dolomitek .... i wiola

Sebek - tak , kolejny etap prac skoncentruje się na fragmencie elewacji frontowej domu .... tego sama robić nie będę dlatego skupię się na nowych roślinkach do ogrodu

Krakus - będą zdjęcia jak się front robót posunie delikatnie do przodu tak to się wszystko ostatnio ślimaczy

Enya73 - To tak samo jak ja do Ciebie

Lukas napisał(a)

Uff miałem sporo zaległości, chyba nadrobiłem
Meble z palet świetnie wyglądają, chyba będę musiał je zgapić od Ciebie..

Luki dziękuję Właśnie wróciłam z ogrodu i meble stoją już na placyku żwirowym wypoziomowane, czekają tylko na plecki w jednym miejscu, stół będzie miał dodatkowe klockowe nogi, no i szyją się pokrowce na poduszki ...ale już mi się podoba
dzisiaj przyjechały kamyczki ,,,szczerze nie myślałam, ze uda sie to wszystko zrobić czyli wyciąć trawnik, położyć ekobordry, wysypać kamyczki, wypoziomować ... bardzo się cieszę

No Twoje rozchodniki to Matrony... ja kupiłem i nie zapytałem czy to ona, a wyglądały. No i teraz mam rozchodniki naskalne niebieskie Też ładne ale troszke za niskie. Rojniczek ładny... przy okazji zaopatrzę cię w więcej

Aniu co ja bym dał za taką wsiową niby mam dwie, ale w całości nie stanowią nawet 1/5 twojej. W przyszłym roku dorobie się kolejnej, ale wiem, że to ciągle mało. Róże piękne, ale nikt mnie do nich nie przekona
Piwonie.. kolejna konieczność konieczna... ciekawe czy na piasku będą rosły.
Ps mnie lilie już zakwitły pomarańczowe azjatki ale zawsze coś.

Luki napisał(a)

Wczorajsze skromne zakupy.. szałwia i ciemne rozchodniki, zdjęcie nie wyszło.

bordowe rozchodniki....miałam przez kilka lat i mi się "rozeszły"...zanikały z roku na rok coraz bardziej
ale muszę sobie odkupić !!!

Wilcza pozdrawia

Olu dziękuje, wole nie pamiętać obolałych plecków po pracach z tymi starymi krzaczorami, teraz zostało tylko dosadzanie

Konrad dzięki bardzo. Mój ogród nie ma wiele wspólnego z stylem ogrodowiskowym, ale sporo elementów przemycam. Jednak pozostałem przy wielobarwnym szaleństwie i chce osignąć coś o czym pisała Danusia. Kolekcje w pięknym ogrodzie, a nie tylko kolekcje roślin

Iwono najlepiej na zasadzie mocnych kontrastów pomiędzy danymi odmianami. Moja główna fala (bo mam jeszcze kilka w ogrodzie) skałada się z odmian Brass Lantern, Kimono, Berry Smothie, Alabama Sunrise, Georgia Peach, Green Spice, Caramel, Obsidian, Southern Comfort, Beaujolais, Sashay, Rio, Midnight Rose, Redstone Falla, Lime Marmalade, Gunsmoke i jeszcze kilkanaście odmian dalej się ciągnie


Wyszło słonko uciekam sadzić rośliny

Wczorajsze skromne zakupy.. szałwia i ciemne rozchodniki, zdjęcie nie wyszło.




I kwiat fuksji na koniec

No i powoli zaczyna się to na co czekam najbardziej... lilie i liliowce.
Lili w tym roku u mnie ubyło przez przeóbke rabaty i nornice, ale będę to naprawiał


Liliowce zaczęły obficie wypuszczać pędy kwiatowe... niestety opóźnione tegoroczne nowości nie zakwitną, ale nawet tego nie komentuje.

Skalniak dalej czeka na rewolucje i skomplikowaną operacje podnoszenia



Ten pełnik jes poprostu cudowny... muszę jeszcze dwa przytaszczyć na rabaty.

Tegoroczne nowości żurawkowe i żuraweczkowe. Bardzo ładne pomarańcze weszły na rynek... posadziłem na patelni, zobaczymy jak będą rosły.

Honey Rose

Cooper Cascade

Buttered Rum

Fire Frost

To już 3 rok mojej fali.. miała wiele kombinacji, ale w tym roku podoba mi się najbardziej i najefektowniej się prezentuje rabata za nią troszke gorzej.

Detale żurawkowe



Jedna z moich ulubionych żuraweczka Redstone Falls


Równie piękna Brass Lantern

Ostatnie tchnienie przemoczonych kwiatów

Ogród skąpany w deszczu..
Była rabata z góry to i z parteru będzie




Szkoda, że Prairie Fire prawie nie zimuje bo jest cudna, Amazon Mist musi podrosnąć.

Paweł gdzie tam branie

Bogusiu to ja dziękuje, dla mnie to bardzo miła odmiana kiedy moge komuś doradzić lub popatrzeć jak ktoś inny jest w roślinno zakupowym szale Troszke dobra sobie nawybierałaś, ale wszystko ładne, ja muszę się koczyć po tą ładną jarzmianke.. miałem zabrać i zapomniałem.

Madziu dziękuje bardzo.. troszke czasu jeszcze potrzebyje, żeby osiągneła oczekiwany efekt, ale i tak szybko udało się posadzić większość roślin, myśleałem, że dłużej to będzie trwało.

Kasiu to dal mnie była przyjemność... rabat to przecież nie z mojego powodu Na zdjęcia poczekam i z chęcią zobacze bo aż wstyd się przyznać nigdy nie miałem tam ze sobą aparatu.
Co do 'wypaśności' szkółki nie zaprzecze

Agato dziękuje.. kolory zazwyczaj na wyczucie, jakoś specjalnie nie planuje tego, a porządek... nękany byłem w dzieciństwie pod względem porządków to też troszke mi zostało. Czasem jednak bałagan trzeba gdzieś mieć.. tych miejsc nie pokazuje

Doroto jeszcze troszke muszę tam 'domalować' roślin

Luki napisał(a)

Jeszcze rok muszę poczekać na swój zakątek z brzozami na razie mam się gdzie nacieszyć.
Stipa ciągle mnie zachwyca, ale gdyby to trawsko zimowało bez najmniejszych problemów... ewentualnie było powszechnie dostępne.

Łukasz z brzozami o tyle dobrze, że one szybko rosną moje mają trzy lata i jak je kupowaliśmy to prawe nie było ich widać, miały grubość cienkiego palika bambusowego. Ze stipą w tym roku mi się udało bo przezimowała, w tamtym niestety padła. Niestety jest trudna do kupienia, przynajmniej u mnie....