Guernsey Cream
Bergenie na cienistej dalej kwitną
Przyszła poducha cisowa
Zawilce nn
Susanka jeszcze rozwija kwiaty
Żylistek Yuki Cherry Blossom - jest po orostu śliczny
Przerwa w pracy to hop do ogrodu na krótki obchód . Cyknęłam kilka fotek, wstawiam i uciekam kończyć pracę żeby można było pójść trochę poryć.
Irysy w blokach startowych, to ich pierwsze kwitnienie u mnie, nie mogę się doczekać.
Pod karaganą busz, bodziszek zaczyna a runianka szaleje
Ktoś wie co mi wyrosło?
Tirelka z tawułką
Sylwia, o to samo miałam spytać, czy ogród kiedyś będziesz udostępniała. Już przeczytałam pytanie i odpowiedź. Super.
Wczoraj przed snem oglądałam Twoje kojące widoki, chmur nie sposób było tym razem nie zauważyć. Piękne. A na tym zdjęciu to dla mnie buczki jak dwie postaci z baletu, w podskokach na tle zieleni. Piękne...
stipy które nie były przycinane po zimie wyglądają bardzo oryginalnie, zmieniają się, z każdym dniem zielony kolor zaczyna dominować nad suchymi zeszłorocznymi liśćmi.
Jakie macie doświadczenia z rozplenicami japońskimi w donicach (hemeln)
Posadzona w zeszłym roku 22 szt (żadna do teraz nie odbiła)
Czy takie rozplenice mają szanse przezimować w donicach czy nie porywać się na ponowny zakup tych roślinek (dodam że jestem nimi oczarowana)
Bób kwitnie, w tym roku mało go posiałam bo w zamrażarce jeszcze jest ubiegłoroczny hehe
Sałata zjada te cavolo Nero które nie zostały zjedzone przez ślimaki. Chyba będę je musiała rozsadzić bo trochę za blisko siebie rosną
Świerki serbskie ładnie rosną, szkoda że nie mam dla nich miejsca. Potrzebuję nową działkę buahaha
Rabarbar też ładnie przyrasta, kilka sadzonek padło ale te które rosną, przyrastają w tempie wykładniczym
DOROTKO, pięknie, przyjemnie i zapewne mocno pachnąco.
Sporo masz tych bzów.
Miło też widzieć właścicielkę w radosnym nastroju
Czosnki tez dumnie się się prezentują. No pięknie
Fasolka rośnie, ale startowała w igloo w paletkach rozsadowych. Ta posiana wprost do gruntu zgniła. Fenkuły samosiejki, z nasion próbowałam dwukrotnie, bezskutecznie buahaha
Haha, jakiś śpioch Ci się trafił. Wcale mu się nie dziwię, zimno i pada i tak w kółko. Kto by się chciał wysilać?
... chyba tylko irysy
Uwielbiam to połączenie kolorystyczne z Black Lace
Miło mi To takie wybrane zdjęcia, na których nie widać oznak raka, boleriozy, niepełnosprawności i upływającego czasu. Ogród to taka fajna ogrodoterapia.
Pozdrawiam