rojniki obficie zapączkowały w tym sezonie...

Parę zdjęć z rana...

April napisał(a)

Laguna, jej drugi rok u mnie. Kwiaty bardzo zwieszają główki

U mnie Laguna podobnie się zachowuje, choć sporo starsza od Twojej - potem jak już będzie więcej pęków, to przestanie to tak przeszkadzać.

Ale kocia błogość... piękny widok! W ogóle te Twoje kociaki to urodzeni ogrodowi modele

Foty z parzydłem magiczne, cudnie to światło wygląda... metamorfoza przy misie mega! Ale fajnie to wszystko wyszło

I nie wiem co to za jezowka
Na 99% jej w przyszłym roku nie będzie


U mnie jezowki odmianowe się rozpuszczają i znikają
Jak posadzę do gruntu to coraz mniejsze mniejsze i nie ma
Nawet jak cos wyjdzie na wiosnę to i tak nie chce rosnac….
Zagadka
Wiele miejsc wypróbowanych
A te zwykle rosną jak głupie… wszędzie

Posadziłam obie eisvogel

Co to za piekielny grzyb na lilakach ?? Szybko postępuje….
Help !

ten clematis rozrósł sie i daje czadu...

róże bronią się przed suszą i zrzucaja płatki

oczekiwany szał róż...i ostróżek...

Witajcie ponownie!

Chciałabym poradzić się Was - bardziej doświadczonych, jaki berberys byłby odpowiedni do mojej rabaty.
Rabata ma 1, 4 m x 10 m
Co 0, 7 m posadziłam miskanty Graziella, ale teraz widzę, że muszę je trochę "odsunąć" od ogrodzenia, bo będą miały za mało miejsca.
W tej rabacie rosną również 3 ambrowce kuliste, co 2, 5 m od siebie.

I teraz w tę rabatę chciałabym wcisnąć berberysy, którymi jestem zauroczona.
I mogą być fajną osłoną, kiedy miskanty będą ścięte.

Miejsce słoneczne, gleba lekko kwaśna, ale użyję ziemi ogrodniczej uniwersalnej.

1. Czy może to być np. berberys Orange Ice sadzony w rzędzie przed miskantami, ale patrząc od przodu, to pomiędzy nimi?
2. Ewentualnie jaki jeszcze? Na pewno kolumnowy, aby zmieścił się razem z miskantami w tej rabacie i nie za wysoki, aby ambrowce kuliste nie straciły uroku.
Ambrowce też pieknie przebarwiają się jesienią, załączam zdjęcie, który berberys by do tego pasował?

Taki widok z tarasu Podobają mi się te armatki wodne nawadniające pola


Piękne widoki bajka dla oczu i serca

goździki rozsiały się po całym ogrodzie...

bratusie samosiejki...

no i szałwie omszone...cudne są

Truskawki giganty...

trawa ma kolor dojrzałego zboża, bo w czasie suszy ratowałam wodą tylko rabaty...

pieniek stał się domkiem dla owadów, czekam aż w nim zamieszkaja...

greg66 napisał(a)

A tu nowy nabytek, drakiew szlachetna Barocca


]

pięknie

ElzbietaFranka napisał(a)

Wszystkie mam dla mnie najładniejszy na 2 focie.
Ładnie ci si wypiętrzają lilie na stawie. Raz bym tak chciała, ale od czego to zależy aby tak było
Widziałam 2 lata temu przy Bibl. Uniwersyteckiej jest piękny park na dachach i obok jest oczko tam to nawet ponad pół metra tak się wypietrzyly.

Elu! Mnie też najbardziej podoba się ta leciutko różowa.
Lilie wypiętrzyły się. bo bardzo się rozrosły, też mi się to wcześniej podobało, ale teraz mniej, bo nie widać kwiatów.

Dorota123 napisał(a)

Piękną masz Alchymist, u mnie kolejny rok porażka. Co prawda zakwitła w tym roku, ale kwiaty szybko słońce przypaliło, a Błękitny Anioł ją całkowicie zagłuszył.
Veilchenblau przycięłam w ubiegłym roku tuż po kwitnieniu, zostały kikuty ok 70 cm. Liczyłam na to, że zdąży do jesieni wypuścić nowe pędy. Niestety obraziła się na mnie i ledwo przeżyła. Dopiero teraz wypuszcza nowe pędy.

Dorotko! Dzięki. Alchymist rośnie u mnie już kilkanaście lat i jest bardzo duża, ale za to Błękitny Anioł coś kiepsko, przesadziłam go w lepsze miejsce, rośnie lepiej, ale kwiaty ma jakieś takie rachityczne, może to jakiś szkodnik je podjada???
Veilchenblau dopiero w tym roku wyrosła i kwitnie, jak szalona (pomimo mroźnej zimy), nie wiem dlaczego. Wcześniej pomimo lekkich zim było z nią różnie.

Roocika napisał(a)

Alicja,
dziękuję za wpis u mnie

Ślicznie u Ciebie. Myślisz, że tawułki dałyby radę na mokrym w słonku?


Paprocie prześliczne.

Asiu! Dzięki. Tawułki lubią wilgoć i półcień,
ale wydaje mi się, że w słońcu, ale na wilgotnym terenie powinny dać radę.
U mnie przede wszystkim padały w bardziej suchych miejscach.