Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

mrokasia 11:16, 21 sie 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20244
Johanka77 napisał(a)


Ojej ojej ale piękne nowe perspektywy!

Kasia jest urzekająca pięknie naprawdę udało ci się


Johanka, dziękuję, baaardzo mi miło, że tak się podoba.
A teraz idę likwidować kopce kreta .

nyna76 napisał(a)
Zachwycająca ta nowa rabata. Mój brat planuje teraz obsadzenie działki na którą będzie przyjeżdzał 2 razy w roku z Irlandii.
Chyba mu ją pokażę .

Ciekawa jestem ogromnie jak będzie wiosną.


Dzięki Aniu, muszę powiedzieć że póki co to z przyjemnością patrzę na tę rabatę . Ale tak jak mówisz - zobaczymy co będzie wiosną .
Jest mi bardzo miło, że chcesz potraktować tę rabatę jako inspirację. Nie wiem tylko czy w przypadku działki odwiedzanej 2 razy w roku to się sprawdzi...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 11:19, 21 sie 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20244
Wczoraj po południu zauważyłam, że jedną schnącą gałąź u mojego klona Ginnala . Dziś ją wycięłam. Zrobiłam zdjęcia - to wg Was może być to werti-coś-tam???
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Kasya 11:26, 21 sie 2021


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44651
Tak mi się wydaje ze mogą to być początki
To jest grzyb który powoduje problem z przewodzeniem a objawia się ciemnymi kręgami w przekroju pnia lub galezi
Tak to trochę wyglada
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Gosiek33 11:39, 21 sie 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
niestety tak wygląda
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
mrokasia 12:43, 21 sie 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20244
Kasia, Gosia, kurde no
Myślicie, że da się go uratować??? Czy szkoda zachodu bo walka trudna a efekt bardzo niepewny??? Podlałam go na razie porządnie topsinem.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
TAR 13:13, 21 sie 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11455
a duzy ten Ginnala? bo moze jednak warto. moj jeden Asahi Zuru tez ma problem ale wybralam mu ziemie z wierzchu i sypnelam inna, podlewalam co tydzień naprzemiennie previcurem i bioczosem. robilam tez opryk substralem fytoftoroza(nie mialam pewnosci czy to vertycylium czy fytoftoroza)ma porazona jedna mala galazke i dalej nie idzie. moze sie wykaraska z tego. na razie nie wycinam, bo mi szkoda
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Kasya 13:25, 21 sie 2021


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44651
mrokasia napisał(a)
Kasia, Gosia, kurde no
Myślicie, że da się go uratować??? Czy szkoda zachodu bo walka trudna a efekt bardzo niepewny??? Podlałam go na razie porządnie topsinem.


Chyba nie ma lekarstwa, trzeba porażone usunac i podlac profilaktycznie np previcur
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Roocika 14:14, 21 sie 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8464
Oj, czy to ten sam co u Hani Gruszki ?
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
mrokasia 14:51, 21 sie 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20244
TAR napisał(a)
a duzy ten Ginnala? bo moze jednak warto. moj jeden Asahi Zuru tez ma problem ale wybralam mu ziemie z wierzchu i sypnelam inna, podlewalam co tydzień naprzemiennie previcurem i bioczosem. robilam tez opryk substralem fytoftoroza(nie mialam pewnosci czy to vertycylium czy fytoftoroza)ma porazona jedna mala galazke i dalej nie idzie. moze sie wykaraska z tego. na razie nie wycinam, bo mi szkoda



No duży, ma z 2,5m a to i tak po ostrym cięciu bo w tym roku miał ponad metrowe przyrosty...
Na razie wycięłam tę zainfekowaną gałąź i podlałam go topsinem. Po południu jak już nie będzie słońca jeszcze go opryskam jakimś przeciwgrzybowym preparatem. Jutro kupię previcur. Ale jak to się będzie posuwać to go wykopię, trudno .

Kasya napisał(a)


Chyba nie ma lekarstwa, trzeba porażone usunac i podlac profilaktycznie np previcur



No to będę dalej obserwować...

Roocika napisał(a)
Oj, czy to ten sam co u Hani Gruszki ?


Jej chyba padł nie Ginnala tylko ussuryjski. Ale też klon .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Gosiek33 15:36, 21 sie 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Walczyłabym, warto, wykopać zawsze zdążysz
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies