Sylwia ma rację. Za dużo tu wszystkiego.
Ja bym zrezygnowała ze żwirku. No chyba, że na ścieżki. Z korą na rabatach łatwiej.

No i ten trawnik. Faktycznie taki doklejony.
Albo go przesunąć bardziej na środek, albo zrobić rabaty pod skarpą Może poprzecinać go jakimiś rabatami? Albo ścieżkami?
Albo... Na lewo od ścieżki zrobić rabatę, a na prawo od ścieżki przeszczepić trawnik, a te rośliny ze żwirku po prawej stronie ścieżki przenieść na rabatę pod skarpą.
Coś takiego..