Dorwałam telefon chlopa i widac tu calosc dolnego tarasu:

Czyli ścieżka przy murku?

Odcinam dzis rabaty na tej części. Na razie wersja minimum. Moze po prostu tak sukcesywnie bede ja poszerzac, ze nawet nie zauważy nawet .

A pod graby może Hakone Beni Kaze? Tak u Johanki ładnie rośnie... że mnie korci...

Dzięki Paweł!
To czekam na wypłatę i zamawiam.

Ale dziś jest boski wieczor!!!

.

Basiu, był moment, że nie wiedząc jak je „unowocześnić” chciałam się ich pozbyć, ale wybaczyłam im tę romantyczność w końcu

Juziu, tak tez w sumie mi najbardziej ta wersja odpowiada.
No to trzymajcie kciuki, żeby się udało z resztą kostki od razu ścieżkę rypnąć

A ja lubię taką naturalność w roślinach a ta jej 'wada' romantyczna to jak najbardziej do zaakceptowania jest Teraz moda jest na nowoczesność i porządek w ogrodzie a ja jednak tęsknię do naturalności. Podoba mi się to Twoje zestawienie zwiewnośći stipy, rozplenicy (?) i subtelności róży. Piękne psze pani Nic im nie rób!