Ptasi gaj
23:09, 10 lut 2019
Milus a mam to w nosie niech rosna nawet z kilkoma przewodnikami. Sa ladne i nie bede wycinac. Raz wycielam i za 2 lata znowu wyrosly 3 szt.
Przegladajac atlas nawet internet bardzo duzo fotek swierkow srebrnych klujacych po kilku latach wypuszcza kilka przewodnikow.
Mysle sobie ze te przewodniki maja w genach.
Nie bede wiec ich uszczesliwiac jak tak im dobrze z tymi przewodnikami.
Dzisiaj u nas piekna pogoda troche wietrznie, ale w oslonietych miejscach za tujami bylo dobrze(i jaktu zrezygnowac z tui)
Korzystajac z pieknej pogody przycielam swierki od dolu i w srodku bo rosna w dwoch rzedach i juz nie mialy swiatla i zaczely troche zolknac.
Wiec jestem z dzisiejszych prac zadowolona zwiezione wszystko na sterte.
Koncowki swierka do spalenia gdyz w zeszlym roku nie opryskalam od ochojnika i rozpanoszyl sie na calego.
Przycinalam wczesniej po pierwsze pogoda po drugie aby przyciac przed opryskiem.
Pamietam w zeszlym roku pogoda w marcu wariowala i nie moglam sie wyrobic z opryskiem promanalem. I tak wyszlo ze mialsm plage ochojnika.
Dziwna sprawa bo mam modrzewie i sa czyste, ale u sasiada 300 m dalej sa modrzewie po 20 m wysokie i morze tam przelatuja.
Katar przeszedl wczoraj jeszcze kichalam, dzisiaj juz ok. Moze to zasługa prawie caly dzienna dworze.
Unas wierzby juz pokazuja bazie. Przegladajac fotki w zeszlym roku u nas 10 lutego lezał snieg.
To tyle. Wszystkim dobrego tygodnia zycze.
Pozdrawiam