A ja dziś pojechałam w sprawie internetu i NC+, stale mam problemy
..chyba podjęłam decyzję, oleję i wymówię

, tak długo się męczę...
no i przy okazji zakupiłam jabłko

... nie ma ceny, szukanie, dzwonienie i kupiłam za grosze, poczytałam skład, beton i włókno szklane, nieźle.
...fajne było to, że jak to jabłko dźwigałam, ciężkie, ludzie mnie zaczepiali, pytali, mieli banan na twarzy, pomagali, naprawdę było super..
no to jabłko, gryźcie ile kęsów można

...tylko, kto zna niebieskie jabłka

...och ta twórczość..
tak dla porównania, donica ma 70cm wysokości
suma sumarum, dałam tylko 25zł
dumna jestem, bo jest śliczne
..jak widać, pada, nic na ogrodzie z robótek