Finalne ujęcie całego ogrodu z góry.
Dziękuję za możliwość zobaczenia ogrodu na żywo, za gościnę, bolące policzki i żebra od śmiechu, za cierpliwość przy odpowiadaniu na pytania o rośliny i odmiany. Do następnego!
Remontowo poniedziałek był owocny bo przyjechali panowie i przenieśli nam wreszcie licznik na słupa tym samym będziemy mieć dalsze pole manewru do prac remontowych w domu.
Ale zaczęło się od kopania z Emusiem pod kable
październikowe kadry
nie mam doświadczenia z judaszowcem. Kupiłam mały chyba w czerwcu. ładnie podrósł.
Ale jak u nas zimuje u nas ? Macie doświadczenia z nimi ?
Próbuję szukać czas by zajrzeć do obserwowanych wątków, ale łatwo nie było bo mi załatwianie z ubezpieczalnią zajęło szmat czasu. Na dziś miałam ambitne plany się poprawić to przyjechał brat z bratową i synek więc siłą rzeczy plany się zmieniły
Październikowe fotki udało mi się jedynie zgrać więc może choć tyle uda mi się, że coś Wam pokażę z ogrodu...
Po drodze do ogrodu takie spotkanie
Dzięki Ulu.
Różnorodność to u mnie jest ogromna. Cóż ja zrobię, ze dużo roślin mi się spodobało i chciałam i chcę je mieć w swoim ogrodzie
Ja tylko wczesną wiosna tu i owdzie sypnę jakiś ogólny nawóz. A potem wybiórczo pod jakieś rośliny gnojówka z pokrzywy i tyle.
Cieszę się , że tak odbierasz moje obrazy.
Taka miła cicha kontemplacja
Jesienne kadry ogrodowe
Podobają mi szałwie. Te są z własnego wysiewu .
Może później zakwitły niż te w maju sadzonki kupowane już kwitnące.
Ale kwitną już kilka miesięcy cały czas. Planuję na wiosnę też je wysiać.
Piękne kolory i ta różnorodność, chyba jakiś nawòz do kwitnących muszę sypać wiosną i latem. Patrząc na takie kwitnące ogrody wydaje się że u mnie mogłoby być lepiej z tym kwitnieniem.
Dodaję przed i po kilku miejsc, chyba żeby samą siebie podnieść na duchu - nie mam kompletnie możliwości nawet wyplewić chwastów, pozostaje mieć nadzieję, że zmrozi ich mróz
Przycinać jak najbardziej. Z tych młodziutkich, chudych pędów będą małe kwiaty. Jak przytniesz to wyrosną nowe, silne pędy. Jak masz obawy to możesz skrócić do 10 cm, choć ja bym prawie przy ziemi przyciął