Dzieci biegały boso...

W przyszły weekend tarta rabarbarowa

Przedpłocie cieszy

Dzisiaj był tulipanowy szał i nawet Witka krawat nawiązywał do aktualnego tematu.

Mala_Mi napisał(a)

Piotruś dziękuję za pociechę Masz rację i tego będę sie trzymać

Dostały lepsze warunki niż ziemia do siewu to może sie pozbierają i będą gonić koleżanki

Ha, ha, ha, to taki widok i u mnie dziśiaj był. W czasiewcześniejszych wizyt szklarnia była przechowalnia zimową, ale pomidory i papryka powiedziały, sio!

Już prawie u mnie porządek, następnym razem sieję ogoórki do szklarni i będzie finito.Trzymaj się.

Basilikum napisał(a)

Pare ogrodowych fotek dzisiejszych.

Cóż to za ślicznotki...nawet nie znam tych roślinek...są cudne w swojej delikatności...

CD





Trawnik skoszony

pestka56 napisał(a)

Ela, ty jesteś mistrzyni. Posprzątane i roślinki piękne

Róże wszystkie poza Alchymistem ciachęłam nad 1-2 widocznym pąkiem, czyli 10-15 cm od ziemi. Rhapsody in Blue miały sporo pąkóe na metrowych pędach, ale te też ciachnęłam nisko, bo chcę żeby się rozkrzewiły, a nie wypuszczały niebotyczne baty.

Kasiu u mnie to mus niskie cięcie. Jutro rankiem opryskam róże od grzyba jeszcze Miedzianem. Chodzę z sekatorem i co chwilę przycinam bo pędy albo czarne albo brązowe.

Wczoraj przycinalam ta NN przy altanie. Niektóre pędy na górce miały takie cherlawe pąki. Przycinam aby zobaczyć a one w połowie pędy w środku brązowe albo czarne.

Kasiu to tylko tak z daleka wygląda. EM dzisiaj pokosil i obrobił kanciki po swojemu, ale już nic nie mówię bo wszystkiego sama nie zrobię.

Dzisiaj zrobiliśmy też okrągła rabatę jeszcze nie skończona. Siano po wertykulacji, siatka i na siatkę poszło kilka taczek darni z kancikow, później kompost rozsypie i zwykła ziemia. Tutaj będą trawy zakupione jesienią, aby nie była mdła posadzę szałwię i jeżówki.

Dzień dobry,

bardzo proszę o pomoc w identyfikacji brzozy.

Tak ja widać na zdjęciach brzozy te mają bardzo biały pień i puszczają liście dość późno względem innych
odmian w mojej okolicy. Pień delikatnie się łuszczy.
Co bardzo mi się podoba, nie mają długiego białego pnia lecz dość nisko się rozgałęziają i gałęzie są również białe (czy takie niskie rozgałęzienie jest typowe dla jakiejś konkretnej odmiany? Dokładnie takiej brzozy poszukuję ale jak dotąd nie znalazłam w szkółkach i centrach ogrodniczych - zwykle jest to pojedynczy długi pień albo wielopienne - kilka grubych od ziemi).

Na koniec widoczki

Doorenboosy też już puściły listeczki, ale one dwa tygodnie później jak zwykle

Na ostatnim zdjęciu zaś Youngii. Ta zawsze najszybsza.

W swoim warzywniku wysiałam ogórki, cukinie, 3 odmiany dyni. Pomidory miały pierwszy dzień hartowania na zewnątrz. Gdyby jeszcze tak nie wiało. Byłoby cudownie.

To są moje zwykle brzozy na brzozowej. Te puściły listki jakieś dwa tygodnie temu.

an_tre napisał(a)

Aniu nie muszę jechać do Holandii, wystarczy mi jak popatrzę na te łany u ciebie. Jest cudownie, szefowa to potwierdziła

Aniu do Holandii zawsze warto jechać.
Byłam tam 26 lat temu

LIDKA napisał(a)

Bylam w pracy. Potem pojechałam do leroja odebrac grila

Będzie pani zadowolona

No nie mów, ze mało zrobiłaś. Postępy widać
Zresztą, to nie wyścigi.

Helen napisał(a)

Haniu, podasz namiary na wątek Natalki?

ogród Natalki

Żałuję, że nie zrobiłam zdjęć jesienią. Trawy, róże i hortensje dały już ładny efekt. Teraz jeszcze pustawo, ale świdośliwy, śmiałki i zimozielone kulki przyciągają wzrok.
Miałyśmy po zimie trochę problemów z rodkami. Rosną na skraju okapu i miały za mało wody. Problemem było też za wysokie Ph gleby. Idzie ku lepszemu.
Z braku podlewania jest też problem z cisowym żywopłotkiem. Jeśli nie uda się go uratować, trzeba będzie kupić nowe sadzonki.

Dzisiaj słońce było za wysoko. Zdjęcia trudno było zrobić.

Po Zebrinusach nadszedł czas na pielenie brzozowej.
Podejście drugie.

Jutro dociągnę resztę do tulipanów, ale całość dopiero po przekwicie.

Brzozy cudne są teraz z takimi świeżutkim listeczkami.

I oczywiście ciemierniki