Elu dziękuję za pochwały
Gobasiowa pierwszy rok po posadzeniu tak ma ,za rok będzie ok .Zima jej nie straszna ,
Elu gdzie się podziewałam? No jakoś tak sie to wszystko potoczyło .Poszlam do szpitala na 2 doby ,a przelezałam 2 tyg.Prawie już 2 m-ce a ja nadal dochodze do siebie.:"Tak czasami się zdarza " usłyszałam od lekarza
pytałaś wcześniej o wnuczka z Olsztyna.Ma już od 3 tyg siostrę Zuzię.Byłam u nich w sobotę
Basiu, zdrowia życzę, bo to jest najważniejsze. A tak na wesoło: zawsze mówiłam, że trzeba unikać lekarzy? No i co? obiecali 2 dni, a trzymali 2 miesiące. Chyba na nich trzeba brać poprawkę, co? Dobrze, że wypuścili. Miłego dnia, kochana. Nie daj się.