Witajcie

udało się - właśnie skończyłam siać ( dobrze że sąsiedzi nie widzą co się o tej godzinie u mnie wyrabia

)
siałam sobie i siałam i siałam...i tak sobie myślałam ile to dodatkowej niepotrzebnej roboty sobie w poprzednich latach dokładałam-wysiewałam rządkami ,potem pikowałam,roboty przy tym i do tego jak było za gęsto to połowa padała...teraz postanowiłam poświęcić więcej czasu i to co mogłam - posiałam po ziarnku

dziś posiane
papryka,pomidory,burak liściowy,kalarepa,bazylia,cynie,i nn(niespodzianka będzie) od Karoli
orlik i werbena
wcześniej posiałam lobelie,sałatę , selery ,pory