A mój nie, już pisałam Madżence wyżej Może masz Aniu jakiś wypasiony model

Byle zima szybko nie przyszła.
Nic nie jest okopczykowane. Trzeba róże i trawy późno sadzone okopczykować oraz krzewy z tegorocznych nasadzeń.
Jeszcze wywieźć kilkanaście taczek kamieni.
Naprawić ubytki w glebie po wykopkach.
Dosadzić jeszcze 3. gruszę ozdobną. I jeszcze muszę jedno drzewo posadzić NN i troszkę brzóz dosadzić na miedzę.
Grabić liście i podjazd uprzątnąć "po lipie i modrzewiu".
Jeszcze z jednym dużym grabem porządek zrobić (wysadzić).
Zrobić kanciki przed zimą, bo lubię.

Reszta to już wiosną, to miał być plan realny.

Poztytywne: warzywnik skopany i rośliny zadołowane, co będą wiosną potrzebne do sadzenia. Donice i szopa sprzątnięte. Obornik rozwieziony, domówić jeszcze furę.
Cały sad i jagodowe opieliłam wokół drzewek, ręcznie usuwając wszystkie szkodniki zimujące w postaci pędraków w ziemi.
Ufffff.

No to moje stipy chyba gorzej wyglądają, albo tak mi się zdaje bo rosną z kulkami bukszpanowymi na które się wykładają... Muszę się doedukować z cięcia stip, bo nie wiem, czy na jakiejś wysokości konkretnej, czy przy ziemi upierdutać ? Miałam je wiosną eksmitować, ale se czosnki posadziłam pomiędzy...
A nie ma jakiejś trawki, co by cały rok wyglądała jak młoda stipa, taka zwiewna, ale prosta i cała zieloniutka?

Super ten grabowy!!! Będę zgapiać Ja też bym tylko wstążkę dodała, ale to max. Taki minimalistyczny - o to chodzi

Inspiracja skandynawskaMade by father in law Chłopcy zachwyceni

Sadziłaś teraz cebulowe? O kurczaki, to może jeszcze nie jest za późno. Tylko gdzie pod koniec listopada można jeszcze cebule kupić Czosnki ze stipą absolutna rewelacja, sama bym skopiowała, ale miejsca niet

Buziaki

A drugi jest z gałązek grabowych W tym miejscu chciałem podziękować Monice kwiatholandii za inspirację



Jeszcze nie wiem co no nich dodam... Na szczęście mam dużo czasu na myślenie

Madzen ze zwirku odkurzacz suoer zbiera ♡

też zerkam na te cebule z kropami ...dziwne ze takie sprzedają ...nie wiem ile kupiłaś sztuk ale napewno nie mało.


zrobiłabym tak: wydzieliłabym grupe najgorszych i te zareklamowała pozostałe wg rad innych potraktowac na grzyby i wsadzić ...one sie dość ładnie rozrastaja ...chyba tak jak lilie, moje 3 lata juz kwitną a kupiłam kilka szt na próbe a wtym roku były juz pokaźne kępy.

Szkoda że tej naparstnicy gdzieś nie posadziłaś...

Aga masz odkurzacz do liści? Już mi się żwirku odechciało. Wszystkie liście z umbr w źwirku....

OMG niesamowite, jak ja kcem takie klimaty w moim ogrodzie... To chyba znów muszę rewolucję zrobić....

Myslę od dwóch tygodni czy zrezygnować z czerwieni na swieta i pójść w biel.... Ale czy u mnie nie będzie za biało? Monia święta u mnie w bieli i srebrze? A ja tak lubie połysk i plastik....pseudonowoczesnośc...
M mnie zabije jak sie dowie, że kilkaset red-pink-orange bombek zamierzam wymienic na białe i szklane.......

Cudowne te Twoje inspiracje wiankowe.
Wieloszka kiedy wiankujemy?

Wieloszka.... tak czytam sobie jak się komponują rabaty, u Ciebie , u Danki i u innych dziewczyn.... te dylematy, dobrze, że ja takich nie mam. Każda roślina ma swoje okresy w roku lepsze i gorsze.. trzeba to zaakceptować. Nie ma rośliny idealnej! W każdej jest coś co w pewnym okresie może wnerwiać. Problem polega na tym, by tak dobrać rośliny, aby piękno jednej odwróciło uwagę od tej innej która w danym momencie jest brzydka. Taki carex Evergold jest piękny, ale po zimie też czasami potrafi sie zeszpecić i potrzebuje czasu aby nabrać urody i jak każda trawa po jakimś czasie sie zestarzeje i wymaga odmłodzenia. Wszystkie brązowe trawy też po jakimś czasie wypadają lub się starzeją.
Dobrze, że ja nie mam takich problemów, jak mi się coś podoba to sadzę, a potem przekopuję jak nie wyjdzie. To tak jak z piwoniami... niektórzy nie sadzą bo krótko kwitną.. a ja dla tego krótkiego kwitnienia mam ich posadzonych dużo.. i jakbym miała miejsce to jeszcze bym ponasadzała
W małym ogrodzie trzeba bardo sie zastanowić jak zrobić by było ładnie, a w dużym... jak nie jedna rabata ma swoje pięć minut to druga.
Ja stipy będę ciąć... bo jednak przez większość sezonu wygląda łądnie. Chcąc mieć ideał należałoby produkować na bieżąco sadzonki i stare egzemplarze podmieniać na nowe. Ale stipą sie nei przejmuje, bo po mroźnej zimie i tak padnie. Ostatnie 2 zimy były łagodne wiec 3 sezony dawała radę.
Idealna wydaje się jak na razie i zwiewna i sie nei pokłada i nie starzeje sie to trawa Carex Prairie Fire.. tylko też przyjdzie zima i pozamiata ja z rabaty.

Idealnie to wyglądają rabaty na CFS... bo są skomponowane na dany okres czasu i pracuje nad tym tabun ludzi... a w ogrodzie musi być czasami gorzej, chyba, że sie wygra w totolotka i zatrudni sobie na etat ogrodnika.

Waldek, wychodzi na to, że tych czynników jest dużo, a Oli udało się je wszystkie zgrać - mi nie Zresztą, mojego buka już nie ma. Więc zapytam czysto teoretycznie, żeby mieć wiedzę na przyszłość:
co robić, żeby liście purpurowego buka nie zieleniały? Jakie stanowisko, pH, jakie zapewnić składniki mineralne w glebie (jeśli brak), jakie rośliny sadzić (albo jakich nie sadzić) w sąsiedztwie?

Oj, tu lektura na poranek i bezsenne noce, jest co czytać
te werbeny nadal mam, na twoim olbrzymim terenie może być ich mnóstwo bo zimy nie będzie, odśnieżania nie będzie...nie cierpię tego, 100m i więcej! zatem przezimują ci w gruncie, a wiosną będą wielkie kępy jakoś się musisz wybrać do mnie, albo do Marzenki podrzucę, jeśli mi zechce zawilce ukopać

Czytam, uczę sie, jednak piękna ta kamasja.
Miewałam takie plamy na cebulkach i nic im nie było, wyrastały

Wieloszka napisała:

Agnieszko.
Kup sobie w aptece nadmanganian potasu. Jedno opakowanie 5g wystarczy do zrobienia 15l zaprawy. Po zalaniu cebul gotowym środkiem mocz je od 20 do 30 minut. Po tym czasie możesz już je sadzić bezpośrednio do gleby.

Tu u kuzynki po szalonych zakupach Mamy te same gusta

No to moje stipy chyba gorzej wyglądają, albo tak mi się zdaje bo rosną z kulkami bukszpanowymi na które się wykładają... Muszę się doedukować z cięcia stip, bo nie wiem, czy na jakiejś wysokości konkretnej, czy przy ziemi upierdutać ? Miałam je wiosną eksmitować, ale se czosnki posadziłam pomiędzy...
A nie ma jakiejś trawki, co by cały rok wyglądała jak młoda stipa, taka zwiewna, ale prosta i cała zieloniutka?

..to Aga na dobranoc powiem Ci, że to jest prywatny dom, w którym się mieszkaa w weekendy mozna kupować. są tam organizowane obecnie kursy wiankowania
ps.juz Ci mówiłam, że wnęki to niz ez bardzo;(

Wieloszka - informację o myciu rąk przekazałam.. teraz będzie mycie zaraz po wyjściu z kulek .. chusteczki na pierwszy rzut obowiązkowe. Chyba Ty się mnie pytałaś o stipy, że takie sztywne rosną?? Są sztywne na początek sezonu i młode, te co sie wysiały w sezonie i trochę podrosły do jesieni, reszta niestety już taka nie jest. Jesienią darłam stipy z kłosów, a potem nawet przycięłam część bo nerwa złapałam na nie. Zrobiły się okropne. Czytam, że Danusia na jesień stipy przycina. Chyba zrobię to samo. A na pewno wiosną utnę.
Bp tak stare wyglądały wiosną.. a jesienia to już straszne są..


A tu po przycięciu, dałam tu kfiotka, bo już patrzeć na to nie mogłam.. a uwierz mi... w realu jeszcze gorzej to wygląda..