Drzewo to świerk, malowany sadolinem "teak". Taras jest zadaszony poliwęglanem. Przepuszcza trochę światła, a jednocześnie nie razi i nie pali w głowę.
Posiałam Stipę, gipsówkę (już wzeszły, czekają na pikowanie) i ostróżkę letnią (tej jeszcze nie widać). Zastanawiam się, co jeszcze można by teraz przygotować (jakieś podpowiedzi)?
Pozdrawiam również.
Jeszcze jedno stipy juz trzeba wysiac bo nie zakwitna lub malo. Ewentualnie w przyszlym roku. Ja w zeszlym roku zasialam w powie lutego szybko wschodzily, nawet flancowalam byly piekne poznie jsk do gleby sadzilam zatrzymaly sie i nie kwitly.
Teraz sa bardzo ladne mi mo zimy wiec czekam na wiosne wieczore wstawie swoje w zimowej szacie.
Zagladam do ciebie od poczatku i widze taras pytanie jakie to drzewo i czy jest przykryty bo nie widze dobrze.
Zima urocza tylko w tym roku bardzo kaprysna 2 dni slonca i mrozu 2 dni odwilz i tak w kolo. Narazie snieg jest i tak trzymac u nas pada snieg ale nieprzyjemny wiatr wiec siedze w domu.
Nie ma sensu tych poduszek prac. Jak masz nie daleko Merlina ta obiciuwek sporo. Kupisz też gąbkę. Jeszcze zajrzyj na stoisko
Z ochroną drewna środki Starwaksa jest tego dużo więc na pewno coś wybierzesz.
Mam podłogę w domu drewniana olejowana z woskiem więc też kupuje różności.
Tak myślę może by olejem je zaimpregnować też tam jest. Olej podciąga kolor. Spróbuj zwykłym gdzieś od spodu to zobaczysz.
Wejdź na stronę tej firmy i popatrz co mają. Zobacz woski i oleje do renowacji drewna mają różne odcienie w spreju i pastach
Aniu piękne widoki. Znam dobrze Szczyrk mam tam rodzinę. W zimie byłam zaledwie 2 razy w swoim życiu. Za to w lecie bardzo często bywam.
Jeżeli chodzi o Szczyrk to ma wg mnie najlepsze trasy narciarskie.
Wisła nie specjalnie.
Mankamentem Szczyrku są parkingi to fakt nawet w lecie, a jak są to w centrum, ale też przepełnione. Wąskie uliczki i najazd Śląska to makabra. W lecie jako tako jak jadę to stawiam samochód urodziny i idziemy w trase,
Dużo knajpek można dobrze zjeść. Przez te kilka lat dużo w Szczyrku się zmieniło na plus. Latem też warto pojechać. Prawie każdego roku jeździmy na tydzień kultury ziem górskich jest to ostatni tydzień lipca rewelacja. Zespoły ludowe z całego świata. Festiwal odbywa się w Wiśle, Szczyrku chyba w Żywcu tam nigdy nie byłam.
W tym roku w górach dużo śniegu więc narciarze mają frajdę.
Pozdrawiam jeszcze raz
Witaj Aniu
Pięknie ogród wygląda pod śniegiem widzę, że nawet mała zaspa się pojawila.. U nas też napadało, więc radość duża przydało by się trochę więcej.
Masz dużo kwiatów na oknie to storczyki.
Jeszcze ok 2 m-cy i ruszymy.
Przeczytalam troche w necie na temat modrzewia syberyjskiego. Piekna trwala deska. Poprzednio miałam na mysli modrzewia tego co u nas rosnie. Ten syberyjski z racji ze rosnie w ekstremalnych dla nas warunkach jest trwady i porownywalny z naszym debem.
Mozna dostac bez problemu w skladach to co wyczytalam trzeba sie znac bo laika moga oszukac. Fachowcy sie pewnie znaja.
Sama teraz sie zastanawiam czy tez nie zrobic z tego modrzewia zadaszenia nad tarasem i dosztukowac tarasu deska.
Trzeba kosztorys zrobic.
Figa bardzo dziekuje. Ciesze sie, ze juz po wszystkim. Drugi dzien jeszcze wszyscy byli tzw poprawiny i ta godz 20.00 wszystkich wprowadzila w przygnebienie nie moglismy sie pozbierac przez tydzien. Ciezko ale jakos tam szkoda Adamowicza.
Co ty tak milczysz jeszcze świetami żyjesz?
Jestem znowu zaproszona do Niemiec konkretnie do Essen. Wiec juz nie moge odmowic.
Byli na weselu. W Wawie po 15 latach dla nich szok takie zmiany.
Dzisiaj prawie cały dzien padal snieg pieknie jest.
Tak kocimiętka znacznie lepiej prezentuje się w kupie , swoją mam posadzoną chyba nawet za gęsto ale zdaje się, że dzięki temu tak się nie rozkłada, taka fajna duża poducha się zrobiła. Jak rosła solo jakoś nie zwracała uwagi
Ja kazdego dnia licze na razie jeszcze miesiace minimum 2 i kilka dni porownujac do zeszlego roku 2 kwietnia drugi dzien swiat skonczyla sie zima a za tydzien bylo lato.
Chodze i mysle kiedy nastapi dzien, jak wkrocze i bede grzebac w ziemi.
Tesknota za ta praca ogromna chyba u wszystkich na ogrodowisku. Jednak kazda/kazdy ma inne wezwania. Na razie wszystko przykryte sniegiem i to dobrze rosliny maja poduszki.
Jezeli chodzi o modrzew chcialam zrobic altane z modrzewia jednak fachowcy mi odradzali mowili, ze sie kreci i peka bardzo wiec zrobilam ze swierku.
Na ile to prawda nie wiem. W kazdym razie kiedys wrota w stodolach nie byly niczym impregnowane i do dzisiaj sa uzywane maje piekny szarawy lub brazowy kolor w zaleznosci od drewna czy wystawienia.
Kiedys modrzew byl pod ochrona nie wiem jak teraz.
Dzięki Elu Kusisz, kusisz... Obejrzałam te dalie i przyznam, że bardzo mi się podobają - zwłaszcza te o ciemnych liściach. Niestety dalie to dość trudny do kompozycji kwiat, a miejsca niestety brak na zrobienie typowo daliowej rabaty
Choć nie mówię nie
W tym roku tak zupełnie przez przypadek kupiłam kilka pięknie już rozrośniętych krzaczków. Pani na miejscowym ryneczku sprzedawała je po 0,50 zł mówiąc że jak nie sprzeda to pójdą do wyrzucenia. Zal mi się zrobiło i wzięłam kilka krzaczków a miała ich na pewno ponad setkę.
Pomponowe były w ogródku mojej babci i mamy
Tak dalie mozna siac z nasion, oczywiscie nie wszystkie. Pozniej te wyrosniete z siewki mozna jesienia wyciagnac karpy z ziemi przezimowac i wysadzic wiosna.
Troche nasion juz kupiła dalii zmiennej. Dzisiaj albo jutro ma przyjsc paczuszka nasienna z dalia pomponowa i kolnierzykowa. Bardzo ladne zobacz sobie.
Zamowilam tez ale karpy dalii bishop od Liandoff o ciemnych lisciach, sunshine, bishop of dover, jeszcze jakies tam tez niskie.
Dopiero dostawa w marcu.
U mnie teraz sa w takim stanie ubiegloroczne nie kwitly w zeszlym roku.
Bede obserwowala albo zetne albo wyczesze.
Ogladam twoje dokonania w zeszlym roku. Kawal roboty zrebiliscie. A ile krzakow przybylo. Juz w tym roku beda fajne efekty.
U mnie koci mietka tez byla w kupie, ale ja rozsadzilam bo rosla jak za dobrze i zrobilam blad. Wszedzie powtykalam pojedyncze krzaczki i nie ma specjalnego efektu. Na wiosne wsadze znowu razem w jednym miejscu.
Moja kocimietka to groniasta przepiekna, bzyczki maja jadalnie na calego.