Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "magnolia"

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 19:57, 09 paź 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Ale jeszcze letnio u Ciebie. I ślicznie jest- jak zawsze, ale zawsze ciut inaczej.
Krajalnica- na co uważać?- na paluchy, bo krwawy chlebek nie do wszystkiego pasuje
"W kolorze blue" 15:39, 08 paź 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
Buki są, Magnolia wróciła, Ania Mi zje śnidanie na kanapach - czyli jest dobrze. Ale ci lekarze - ofiary systemu . Żal ich, jak nic.
"W kolorze blue" 14:37, 08 paź 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Do góry
Buki, są dojechały z przygodami o 7 rano, auto bez windy, upss, zapomnieli. Ja w pizamie sama bez M. Na szczescie miałam panów od ogrodzenia, którzy targali paletę. Są...malutkie i golutkie jak niemowlaczki. Po 16 akcja sadzenie. Jestem w biegu, nie wiem gdzie ręce włozyć, od rana szpital, tradycyjne opierd...lekarzy, którzy jak ktoś ma 78 lat, to powinień kierpce do trumny szykować, a nie mieć czelność zawracać głowę.

Mała Mi siadaj, kanapa uwalona na maxa, w nosie mam, do siedzenia jest
Ola masz juz swojego?
Magnolia, fotyyyyyyyy
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:20, 08 paź 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
utnę kawałki ogrodowych i wcisnę w piach, może coś będzie, ale może żal, takie ładne przyrosty
ale rodek musi się starać, bo go zasłania


piwonia drzewiasta ma ładne wybarwienie
magnolia parasolowata jeszcze nie ma pięknego wybarwienia


kolejne, z ostatnio zakupionych Vanilek dałam tu z przodu i ukorzenione ogrodowe, potem między to, siewki mojej rozplenicy Black Beuty, niestety wrzosy i wrzośce nie wytrzymują tu

kolejne poszły tu
wiosna zetnę je na 10cm nad ziemią
liczę na sztywne pędy
Ogród niby nowoczesny ale... 12:41, 08 paź 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Magda70 napisał(a)


Babka,
nigdy nic nie wysadzałam...każda stipa zimowała tam gdzie rosła.
Pilnowałam tylko jednej rady którą przekazała mi Magnolia - aby w razie dużych opadów sniegu nie zalegał on na stipie bo wtedy ją dusi i gnije.
Więc jak eM odśnieżał to miał przykazane aby snieg nie lądował na stipie i tyle.
Jeśli ona u Ciebie rośnie bez żwirku to nawet jak nie przeżyje to siewki się same rozsieją... U mnie w ten sposób już dwie zimy dały radę. Więc nie baw się w wysadzanie w/g mnie. Zawsze możesz wiosną nowe wysiać

Za późno przeczytałam, wszystkie siewki wykopałam i wsadziłam do doniczek Najwyżej zadołuję je w jakimś zacisznym miejscu, może odpiją na wiosnę a jeśli nie to pewnie tak jak mówisz, bedzie ich jeszcze mnóstwo wiosną na rabacie
A teraz rozplenica - czy mogę ją teraz podzielić / Nie chodzi mi o ciachanie lecz o oddzielanie poszczególnych pędów ? Ma to jesn i czy teraz jeszcze dadzą radę czy poczekać z tym do wiosny ?
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:17, 08 paź 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
agniecha973 napisał(a)

Zrób zdj. włochatym żołędziom.
Czy u ciebie obiedka też takładnie wybarwiona tej jesieni? Nigdy taka nie była.


aparat wyjechał. Cyknę za 2 tygodnie, chyba że coś innego wymyślę
Obiedka w tym roku była bardzo dorodna i piękna. Nie patrzyłam na nią teraz po powrocie, muszę zerknąć.

Cebulkujesz wiosenne w tym roku?
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:14, 08 paź 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
magnolia napisał(a)


i podobno smaczne o kaszatnowym posmaku i do faszerowania.Będę się dzielić nasionkami jak mi się uda rozchodować


oj, a ja myślałam, że one tylko ozdobne.
Oby Ci się zatem udało rozchodować
"W kolorze blue" 11:12, 08 paź 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Magda70 napisał(a)


Ooo wczasowałaś się na Manhatanie??
Masz pewnie jakies fajne fotki?? Ogrodowe? Podzielisz się nimi


Ensata...i jak buki?? Jadą? Bo ja czekam na relację...


tak, własnie tam.
Foty są, ale pojechały na plener malarski na 2 tygodnie. Aparat został mi wyrwany z rąk na lotniskui pojechał z miejsca w siną dal.
pokaże jak wróci sprawca porwania
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:10, 08 paź 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Magda70 napisał(a)
Marta, świetaniaste te dyńki małe!



i podobno smaczne o kaszatnowym posmaku i do faszerowania.Będę się dzielić nasionkami jak mi się uda rozchodować
"W kolorze blue" 11:08, 08 paź 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
magnolia napisał(a)
ale tu wesoło! o transporcie buka do Gosi to nawet na Manhatanie gadają...

Buziaki dziewczyny.
Mogę się przysiąść?


Ooo wczasowałaś się na Manhatanie??
Masz pewnie jakies fajne fotki?? Ogrodowe? Podzielisz się nimi


Ensata...i jak buki?? Jadą? Bo ja czekam na relację...
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:01, 08 paź 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
a co to juz lutownicy nie można sobie przypalić?
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:55, 08 paź 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
pokaż coś , pokaż... wiem że rok ciężki jest bardzo, ale jednak coś się pewnie znajdzie. tak lubię Twój ogród i Twoje spojrzenie na niego.
Jestem już, tak, od wczoraj. Dziwnie się czuję, moje ciało się pogubiło czasowo.
Jak uda się to się podzielę tymi nasionami z Tobą.

Z wyprawy przywiozłam sobie torbę cudnych , włochatych żołędzi i przecudne dwie dynie- Jack be Little

http://www.burpee.com/vegetables/pumpkins/pumpkin-jack-be-little-prod000861.html
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:36, 08 paź 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
cześć Aguś
Szkoda że susza nie odpuszcza. U nas tez mokro nie jest, ale nie ma tragedii.
Tylko strasznie zimno mi się wydaje. Szkoda mi że juz po przymrozkach, część rzeczy już padła.

Znasz dzikie pomidory?- podobno żelazne. Kwitną drobno w baldachach, rosną szeroko. Może zdobędę nasiona
"W kolorze blue" 10:32, 08 paź 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
ale tu wesoło! o transporcie buka do Gosi to nawet na Manhatanie gadają...

Buziaki dziewczyny.
Mogę się przysiąść?
"W kolorze blue" 17:28, 07 paź 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Magnolia też tak radziła komuś, żeby liście wszystkie oberwać - nie pamiętam, czy to był buk czy grab. Ale było skuteczne i drzewo wiosną puściło piękne nowe listeczki.
W moim małym ogródeczku - Dorota 14:39, 07 paź 2015


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Kasiu widzę, że przysiadłaś i przejrzałaś kawał wątku. W Jarkowie byłam 2 razy, wiem, że mieli powiększyć ogród, myślę, że jeszcze kiedyś go odwiedzę.

Liliowce w tym roku już tak nie kwitły, magnolia się rozrosła, piwonie też. Musiałam z czegoś zrezygnować, więc wyleciały liliowce.

Za miłe słowa dziękuję.
Ogród niby nowoczesny ale... 08:23, 07 paź 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
babka napisał(a)
Ja już czekam !

Magda poradź mi co mam zrobić z siewkami stipy ? Nie mam odpowiedniego pomieszczenia by je tam przezimować. Myślałamwysadzić je do doniczek i te zadołować w zacisznym miejscu ale jak będzie mroźna zima to chyba i tak cała robota na nic, prawda ? Masz jakiś sprawdzony sposób ?


Babka,
nigdy nic nie wysadzałam...każda stipa zimowała tam gdzie rosła.
Pilnowałam tylko jednej rady którą przekazała mi Magnolia - aby w razie dużych opadów sniegu nie zalegał on na stipie bo wtedy ją dusi i gnije.
Więc jak eM odśnieżał to miał przykazane aby snieg nie lądował na stipie i tyle.
Jeśli ona u Ciebie rośnie bez żwirku to nawet jak nie przeżyje to siewki się same rozsieją... U mnie w ten sposób już dwie zimy dały radę. Więc nie baw się w wysadzanie w/g mnie. Zawsze możesz wiosną nowe wysiać
Ogrodowa symfonia 01:30, 06 paź 2015


Dołączył: 19 sty 2014
Posty: 887
Do góry
inag napisał(a)

Nie mam magnolii u siebie. Mam już taką sporą u rodziców tylko.
Ja bym chyba zostawiła. Magnolia nie lubi jak jej się grzebie w korzeniach więc później jak podrośnie ciężko będzie Ci czymś ją podsadzić bez szkody dla niej samej. Wg mnie nie będą sobie przeszkadzały a mogą fajnie współgrać i ładnie wyglądać
Psinka widać że szczęśliwa


Dziękuję Ilona Też tak mi się wydaje, że dobrze to może wyglądać. Zapomniałam tylko dopisać, że na tego berberysa włazi jałowiec, którego dzisiaj pierwszy raz w jego młodym życiu przycięłam. Raczej nie mogę wywalić tego jałowca, bo to prezent od rodziców i mój tata mógłby tego nie zrozumieć Nie chce mi się też za bardzo obcinać także to. Muszę się jutro przyjrzeć temu miejscu szczegółowo
Ogrodowa symfonia 22:59, 05 paź 2015


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
Do góry
Sabina76 napisał(a)


Też mi się wydaje, że nieźle wystartowały Nie pamiętam czy masz może magnolię u siebie? Bo tak się zastanawiam czy mogę w bardzo bliskiej odległości zostawić przy mojej berberysa Atropurpurea Nana? Między magnolią a berberysem jest tak z 0,5 metra.

Nie mam magnolii u siebie. Mam już taką sporą u rodziców tylko.
Ja bym chyba zostawiła. Magnolia nie lubi jak jej się grzebie w korzeniach więc później jak podrośnie ciężko będzie Ci czymś ją podsadzić bez szkody dla niej samej. Wg mnie nie będą sobie przeszkadzały a mogą fajnie współgrać i ładnie wyglądać
Psinka widać że szczęśliwa
Choroby i szkodniki magnolii - Magnolia 18:52, 05 paź 2015


Dołączył: 25 mar 2014
Posty: 505
Do góry
Mazan przepraszam za brak odpowiedzi. Nie zapisałam sobie daty oprysku, więc nie wiem kiedy to było niedawno Magnolia była posadzona 28.08.2015 i nie nawożona po posadzeniu. Krótko po Twojej odpowiedzi liście bardzo pożółkły, ale teraz je oberwałam i wszystko się uspokoiło. Podlewam codziennie. Mam nadzieję, że będzie ok.
Dziękuję i pozdrawiam
Ania
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies