dygresja jest właściwie istotna bo taka filozofia zycia w tym zdaniu jest.
Najlepiej mieć tyle żeby nad tym panować i zawsze nadawało sie do pokazania obcym ludziom i to się tyczy wszystkiego
dom
ogród
auto (w niejednym jest zwyczajnie sajgon)
szafy/garderoby - gdzie ubrania sa przygotowane do włożenia
kazda szafka czy pudełko
kąciki/składziki ogrodnika.... pamiętam z przed kilku lat te wyglancowane
itp itd
Inauguracja dni otwartych - w przyszłym tygodniu. W zależności od potrzeb - będą dni otwarte.
Po to ten ogród pokazowy w końcu jest tworzony, żeby go pokazywać W tym roku także.
Będzie grafik. Chcę mieć oddzielną stronę, ale nie mam jeszcze. Jest FB i jest ten wątek na razie.
W każdym momencie ogród jest dobry do pokazania, a co Was ominie, to już nie wróci.
To taka dygresja malutka Zapraszamy więc jeśli Wam się uda.
Saletrę poleciłam tylko raz na zagłodzony trawnik. Na trawniki generalnie używaj nawozy przeznaczone do trawników. We wrześniu stosuj np. Florovit jesienny do trawników.
Jednak czy powinieneś stosować nawóz - Waldek ma rację, bo nie wiemy, czy glebie coś brakuje, czy ma w nadmiarze, nie widzimy jak wygląda trawnik, jak zastosowałeś poprzednio saletrę, w jakiej dawce. Tego się nie da powiedzieć na odległość, nie widząc nawet trawnika.
Dziękuję za odp.
Podobnie myślałem, dać cztery "na mijankę" wiśnie, rozplenice ale dokładając jeszcze jakieś miskanty w srebrnej odmianie i kilka perowskia chociaż ona lubi się rozkładać sporo na boki... ale po lewej jest więcej miejsca.