Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 12:23, 26 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Luki napisał(a)
Ha nadrobiłem cały wątek, teraz już wiem dokładnie co się działo
noooo to podziwiam wytrwałość
Ogrodnik Mimo Woli cd 11:46, 26 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Madzia .... polubiłam bo lubię .. a przy okazji niech sie reklamuje

Jotka - jesteś grzeczna młodzież i sie posunęłaś starszym

Magda - ja też nigdzie prawie nie zaglądam, bo nie wyrabiam.. i chciałabym, ale jakoś czas ucieka..

Luki - ja zachorowałam jak mi Mama w 2008 roku dała kawałek swojego liliowca... a koleżanka przyniosła wielką kępe liliowca rdzawego... i wiedziałam, że muszę mieć więcej..... czyli choruję 2 lata dłużej

a to pełne.. które też uwielbiam.. kupiłam jedną małą sadzonkę w 2009 I już jest spora kępa..
liliowiec HIGHLAND LORD, można kupić od 10 zł.... i też cieszy jak te za 100$. Jakoś nie mam ciągot do widoku zer.. tylko kieruję sie wzrokiem.. To samo dotyczy innych rzeczy... jeżdżę starym autem, bo po cholerę mi inne jak i tak się na nich nie znam... o ubraniach nawet się nie wypowiadam, bo kompletnie sie nie znam.. nawet nie wiem co modne.. bo nie oglądam TV, nie czytam babskich gazet.. taki dziwak jestem..

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:44, 26 sty 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ha nadrobiłem cały wątek, teraz już wiem dokładnie co się działo
Ogród Sylwii od początku cz.II 11:25, 26 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Luki napisał(a)
Jak ja nie lubie zimy mimo, że pięknie przyozdabia ogród... nie lubie, nie lubie itd.
Łukasz to tak jak ja NIE LUBIĘ...
Ogrodnik Mimo Woli cd 11:17, 26 sty 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Aniu zgadzam się z tobą w sprawie liliowców w każdej sprawie. Amerykanie strony internetowe mają słabe, ale podkręcanie zdjęć mają opanowane na poziomie professional++, a wiem co mówie bo widziałem kupione odmiany z 2012 na zdjęciu i na żywo w naszym klimacie... bez porównania, ale i tak były ładne. Piękno liliowców tak na prawde widać gdy możemy je zobaczyć na własne oczy, bo często te zwykłe na zdjęciach nie wyglądają spektakularnie, a na żywo można podziwiać godzinami. Widoku wielkiej kwitnącej kępy nie zastąpi żadna sadzonka za 200$, która będzie się słabo rozrastac .
Co do kobyły... w tej sprawie jestem z tobą zgodny w 100%.
Ja zostałem zainfekowany liliowcami w 2010, więc 4 roczek już leci, ale na początku nie miałem do nich żadnego dostępu.
Będę oczywiście pamiętał w wiadomej sprawie i zostawiam coś bardziej ludzkiego na pw
Ogród Sylwii od początku cz.II 11:08, 26 sty 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jak ja nie lubie zimy mimo, że pięknie przyozdabia ogród... nie lubie, nie lubie itd.
Ogrodnik Mimo Woli cd 10:23, 26 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Troszkę sie odniosę do ostatnich wpisów

Anna _g - Luki mnie nie zaraził liliowcami, bo ja jestem zarażona chyba wcześniej od niego

Ciociu Małgoś - też się pocieszam, że te niektóre kolory są podrasowane komputerowo A nawet jestem tego pewna.. w dodatku dużo z tych śliczności w naszym klimacie może nie być takei piękne

Lukasz - dopiero dziś zajrzę na kolejne stronki, wczoraj miałam dość innych wrażeń. A w miedzy czasie skompletowałam kolor żółty i zielonkawy... nawet na forum brakło czasu. Dojście do dobrych sprawdzonych u nas odmian jest cenne... i jak cena też lepsza.. to pamiętaj o mnie ... Za to bić nie będę.

Madżen - nic tylko brać te liliowce, ale ja wolę poczekać czy one faktycznie takie piękne będą rosły. Zamówiłam sobie kilka takich super z obrazków i są dużo brzydsze niż te najpopularniejsze... ja już na spokojnie podchodzę do nowości. a 200 dolców za sadzonkę.. musiałbym się z kobyłą na rozumy pomieniać..

Kasiek rubensowa - z tego powodu jak wyżej... spokojnie oglądam, ale fakt.. niektóre liliowce przyprawiają o bicie serca..

Sebek - i ja jako kobieta praktyczna.. powtarzam sobie dokładnie to co piszesz.. ale jak oglądam liliowce w zakresie cenowym przyjaznym dla mojej kieszeni.. to już gorzej idzie powtarzanie

Alinka - masz swoje liliowce i beze mnie, wiec .. nie zwalaj winy na mnie. A hasło z Małżem mnie rozbawiło do łez... nawet swojemu te fragmenty poczytałam.. niech wie, że są gorsze żony ode mnie

Jola - mam nadzieję, ze sie nikt nie rozpychał i sobie spokojnie kwiatki u mnie pooglądałaś...

Ania Monte - jadę po kolei wszystkie wpisy.. Tobie już na temat astra odpowiedziałam i przeskakuje na kolejna stronkę
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:08, 25 sty 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Agnieszko ten serial na pewno nie będzie bardzo spektakularny, a miejsce w którym żywopłot będzie na razie nie nadaje się do upublicznienia

Gosiu mam nadzieje, że spokojnie przespała noc

Marzenko ja też raczej w jednym rzędzie posadze bo miejsca nie będę zajmował, a mocno osłaniać na początku nie musi, chciałbym żeby do 4 lat utworzył się szczelny ekran Jak znajde jakieś drzewa konkretne dam znać

Wiunia Proszę bardzo też bardzo podoba mi się żywopłot grabowy bez liści

Kasiu Dziękuje, każdy krok do przodu jest bardzo potrzebny
Ogród cioci 19:57, 25 sty 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Gosiu współczuje przygody na parkingu i doskonale Cię rozumiem bo w zeszłym roku miałem to samo... Pan nie zauważył...
Ogrodnik Mimo Woli cd 19:56, 25 sty 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jak pisałem zostawiam jescze dwie stronki liliowcowe na wieczór Trimmer i Lambertson
Przepraszam...
Moje zmagania ogrodowe 17:19, 25 sty 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Cudną zieleninkę pokazałaś, ta jeżówka piękna
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 17:03, 25 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Luki napisał(a)


Marzenko oczywiście dam znać po 20 lutym będę robił rekonesans roślinny w okolicach, a mam kilka szkółek do których będę dzwonił. Mam nadzieje, że coś ciekawego będzie. W zeszłym roku widziałem jakieś drzewa ze stelażem, ale w najdroższym centrum ogrodniczym w okolicy, a jakość i tak pozostawiała wiele do życzenia.


Ja sobie sama stelaże zrobię , potrzebuję tylko pnie wysokości ok 2 m

Ja sadzilam żyopłot grabowy w jednym rzędzie co 25-30 cm, ale moje graby mialy ponad 1 m, były pieknie rozgalezione i zostały przycięte w maju 2010 r. W następnym roku rosły już jak szalone. One potrzebuja ok roku aby się zaaklimatyzować a potem to już tylko 3x w sezonie ciąć.
Ogrodnik Mimo Woli cd 16:34, 25 sty 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
Anek pozdrówki Wyczytałam czym to się Luki Ci naraził zresztą faktycznie nie dziwię się. Oglądnełam stronki z zachwycającymi liliowcami - łał... niesamowite i obejrzałam Twoje katalogi na FB - świetnie to zrobiłaś powiem Ci
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 14:19, 25 sty 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 1637
Do góry
Luki napisał(a)
Aniu dziękuje serial grabowy w moim wykonaniu chyba nie będzie bardzo imponujący, ale mam nadzieje, że uda mi się 'nakręcić' ciekawsze seriale w tym roku

Gosiu dzisiaj nic mi nie przeszkodziło, żeby spać jak zabity. Jak cały stres puścił to sen mocny i długi no a link zobaczyłem dopiero rankiem do wieczora ochłone.



Na serial grabowy zamawiam miejsce w pierwszym rzędzie.
Ja sadziłam pierwsza część zywopłotu jesienia. Ciąg dalszy wiosną . Chętnie popdglądam jak inni to robią.
pozdrawiam
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 12:08, 25 sty 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Aniu dziękuje serial grabowy w moim wykonaniu chyba nie będzie bardzo imponujący, ale mam nadzieje, że uda mi się 'nakręcić' ciekawsze seriale w tym roku

Gosiu dzisiaj nic mi nie przeszkodziło, żeby spać jak zabity. Jak cały stres puścił to sen mocny i długi no a link zobaczyłem dopiero rankiem do wieczora ochłone.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 11:23, 25 sty 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Super że się wszystko udało Gratulacje Wiedziałam że tak będzie Róże śliczne Pozdrawiam.

Dziękuje bardzo Gosiu, ale wczoraj stres był okropny. Ja to mam dwa razy w roku diete cud bo jak się stresuje nic nie jem

makkasia napisał(a)
gratulacje Będę obserwować grabowy wątek i nie tylko
pozdrawiam


Dziękuje. Teren pod graby czeka całkowita restrukturyzacja bo obecnie nie nadaje się do pokazania

popcarol napisał(a)
Witaj Łukaszu,
ale masz kolekcję! Podglądam i zaglądam, podziwiając.
pozdrawiam!
Karolina

Witam Troszke tego wszystkiego się nazbierało, a od tego roku trzeba zacząć to sensownie ogarniać
Pozdrawiam również
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 11:17, 25 sty 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Super, że wszystko zaliczyłes!!! Jak będziesz sadził graby dja koniecznie znać gdzie i za ile kupujesz. Gdybyś widział duże drzewa w dobrej cenie to daj znać


Marzenko oczywiście dam znać po 20 lutym będę robił rekonesans roślinny w okolicach, a mam kilka szkółek do których będę dzwonił. Mam nadzieje, że coś ciekawego będzie. W zeszłym roku widziałem jakieś drzewa ze stelażem, ale w najdroższym centrum ogrodniczym w okolicy, a jakość i tak pozostawiała wiele do życzenia.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 11:05, 25 sty 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Anabell napisał(a)


Witaj Łukasz - moje spostrzeżenie co do Fire cheff takie same, kolor ładny, rośnie w słońcu, kupiłam wiosną są ładne zdrowe, ale słaby przyrost. Zobaczę wiosną, nakryłam gałązkami świerku
Nadrabiam przeglądanie stronLilie, żurawki masz obłędne, Do tej pory nie podchodziłam z sercem do lilii, jesienią posadziłam kilka. Wszyscy myślimy o Twoich zaliczeniach.Pozdrawiam.


Coś te odmiany ogniste nie są udane FIre Alarm padła po trzech miesiącach i przyczyną nie było podgryzanie korzeni. Była jednak tak piękne, że spróbuje jeszcze raz
Lilie są piękne, ale trudne w komponowaniu, a w szczególności te bardzo wysokie odmiany. Najładniej wyglądają w dużej grupie, a po przekwitnieciu u mnie stanowią zieloną ściane aż do jesieni więc nie narzekam na nie. Jedynie w zimie puste placki.
Dziękuje bardzo za wsparcie, w mojej sytuacjo ogromnie sobie to cenie, a na szczęście zaliczenia mam z głowy i pierwszy luty od 3 lat bez sesji cos pięknego..
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 11:00, 25 sty 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
monteverde napisał(a)
Przyszłam też pogratulować, ale i palcem pogrozić, że starsza panią narażasz na nieprzespana noc, okrutniku pozdrówka


Dziękuje Aniu. Ja to muszę uważać bo zbyt się narażam jeszcze gdzieś pojadę i nie wróce w pełni sił


wiunia napisał(a)
Witaj Łukasz doczytałam u Marzenki , że na wiosnę sadzisz graby masz juz plan jak je posadzić, tzn w jednym czy dwóch rzędach? Bo ja też mam taki zamiar ale oczywiście wysłuchałam rad mądrych głów i nadal nie potrafię zdecydować choć jestem coraz bliżej podjęcia decyzji ) i tak to u mnie jest ze wszystkim , a potem i tak robię korekty Pozdrawiam!


Witam Ja w sumie się jeszcze nad tym nie zastanawiałem, ale będę Marzenki prosił o instrukcje bo to jej żywopłot mnie zachwycił i to na dodatek w tak krótkim czasie. Myśle, że będę sadził w jednym rzędzie, ale to też zależy jakie sadzonki będę miał dostępne w okolicy Będę informował gdyby co bliżej wiosny
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:55, 25 sty 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
A masz paskudo jedna.. też nie będziesz spał....
http://keastdaylilygardens.com/galleryAB.html#A_link

Pocieszam sie, ze sporo nowym kupiłam w 2013 Głównie pająki.. też z tych amerykańskich odmian.... i już doczekać sie nie mogę efektu. Ceny były przystępne.. jak będą dobre odmiany to Ci dam linka.. kobieta sprzedaje tylko swoje nadwyżki, a sprowadza z ameryki..


Aniu ja też się pocieszam nowościami z zeszłego roku. Na amerkańskie perełki już się uodporniłem bo wiem, że są dla mnie nieosiągalne a te co można u nas zdobyć również są nieczego sobie i na dodatek troszke przystosowane do klimatu bo szczerze bałbym się posadzić taką drogą odmiane w ogrodzie.
Niech kolekcjonerzy sprowadzają a my bęziemy korzystać
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies