Zawilce, za miskantami.... Wiosna przeprowadzka przed trawy. Oj skłamałam jeśli chodzi o wysokość, na zdjęciach widać że nie mają 1,3 lecz 1,4 m




Wiosną chyba zrobię płaski dywanik z azali w bukszpanach

Dla Othello dla Rench i wszystkich zainteresowanych

Ensata napisał(a)

Tez cięłam parę dni temu, ale ja też mieszkam w 7

A podobno tylko leżałaś na tarasie

Dla takiego sajgonu to warto Azjata zostać
Świetny ten nowy design balkonu

Napisałam ze cięłam dzisiaj bukszpany i cisy. OSTRZEGAM nie naśladować, jeśli nie mieszka sie w strefie 7a, nie ma sie dobrze ukorzenionych bukszpanów, osłoniętych żywopłotem nasadzeń i nie jest się ryzykantem


Aha ciełam tylko symbolicznie, bez radykalnej korekty. Takie robię wyłącznie w środku sezonu.

Iwonko , Olu i Rench - leje ie miód na moje serce

Dziewczyny siarczan potasu bez problemu mozna jeszcze teraz uzywa. Tez miałam dzisiaj podlac swoje bukszpany ale czasu zabrakło....
Ensata to Finkowe Southern Bells, pokładaja sie ale u mnei w buszu maja podpory w postaci róż

Ewkakonewka - wiesz,z e sadze na oko ale moje oko mówi ok 50 cm

Polinka zawilce Whirlwind kupowałam gdzieś w necie, neisty juz nie pamietam gdzie bo to było 3 lub 4 lata temu. Nigdzie białymch nie mogłam dostać a w projekcie miałam białe Honorine Jobert, ale Whirlewind ładniejsze . Z kwiatami maja ok 1,3 M wysokosci, liscie ok 1 M. Kwitna od końca sieprnia przez 3-4 tygodnie.

Jolu po dwoch sezonach zawilce sie rozrosna.


Irenko dzisiaj moze z 50 krokusów posadziłam. Ciełam dzisiaj bukszpany i cisy ...

Mała Mi zapraszam , nie trzeba wisieć na płocie, mozna kawke wypić

Olga bardzo mi miło kopiuj do woli

Syrenkę nad oczkiem zobaczyłam
I nie mam na mysli zwierzaków!

Jeju ktory Baron ma 4 metrowe baty? Tylko mnie nie strasz!

Poczekaj jeszcze przeklniesz fairy

Alez u Ciebie pieknie, rozchodniki zachwycaja, kanty jak brzytwa

A moja Princes Alex zakwitła jednym kwiatem w tym roku....

Czego nie trąbisz ze macie kołki!!!

Ania ja w tym roku się u Ciebie na nartach zamelduje i Łukasza tez namówimy

ren133 napisał(a)

Piszesz, że masz problem z brązowiejącymi bukszpanami ... a stosujesz siarczan potasu? Madżenka pisała o tym ostatnio u siebie

Siarczanu nie stosowałam - dzieki poczytam
zasilałam tylko 2 razy i na wiosnę lałam systemiczny w korzenie przeciwgrzybiczy - ale te kulki praktycznie nie miały przyrostów w tym roku , a ten brązowiejący nic nie ruszył

Piszesz, że masz problem z brązowiejącymi bukszpanami ... a stosujesz siarczan potasu? Madżenka pisała o tym ostatnio u siebie

Agania mam nadzieje, ze sie na śniegu w tym roku spotkamy. Ja juz namówiłam M na Chopok a Mała Mi ma juz karnet na cały sezon

Na razie skusiłam się na Cardinal R. Jeśli się sprawdzi u mnie towarzyszyć mu będzie Tuscany bo jest przepiękna. Zima poprosimy listę róż i opinie z fotorelacja nt każdej z nich

Dużo w tym roku dyskutowałyśmy z Wieloszka nt Ice dance . Można przyciąć im końcówki wiosna ale i tak potem te przycięte trzeba wyciąc lub wyskubać bo te liscie zamieraja. Wieloszka za porada Tomka Grochowskiego wiosna ogoliła je na łyso i powiem, ze przez pewien czas było pusto ale za to potem w sezonie były przepiękne.
Ja testuje inny wariant. Najpierw po zimie przycinam końcówki uschnięte a potem gdy widać ze wypuszczają juz nowe liście wszystkie stare wycinam. Czyli staram się nie mieć łysych w ogóle ale bawić się w wykupywanie bede tylko w najbardziej wyeksponowanych miejscach.

Kacha123 napisał(a)

Nie widziałam jej nigdy, ale w necie fajnie wygląda - zaciekawiłaś mnie

Ja ja widziłam w Zielonym Centrum. Mam jej zdjecie z tego miejsca. Kostrzewa Maire'a



Czy ktoś ma te kostrzewę na forum? Bo jestem ciekawa do jakich rozmiarów w ciagu 2 sezonow dorasta. Czy rzeczywiście szybko osiągnie 125 cm.... Podobno to jest najwieksza i najszybciej rosnąca kostrzewa. Chce ja posadzić jako skarpetę pod grabami na przedpłociu (tam jest zawsze susza od palacego słońca) . Dodatkowo myślę o niej na różance i obawiam się ze 5 szt to za dużo...

Karabela napisał(a)

Pieeeknie

Kochana liczę ze dojedziesz z dzieciakami? Ciocie ogrodowiskowe zaopiekują sie brzdacami

Ewkakonewka napisał(a)

Uwielbiam
Jeszcze jedno dzielenie kostrzewy i zroooobie to W przyszłym roku powinnam już się mocno zbliżyć do ideału, teraz niestety jeszcze za rzadko kostrzewy mi wyszły

Rok temu gdy była młodsza była ładniejsza. W tym roku przetrzymala susze ale jednak ciut podeschła. Mam ja posadzona za gesto.
Jesli ktos chce kilka sztuk niech pilnie da znac to wykopie do Wojsławic ok 3 sztuki

MirellaB napisał(a)

Ja przed magnolią mam rozchodniki na przemian z rozplenicami, a przed nimi lawendę. Natomiast po bokach mam perowskie.
Magnolia niestety jest efektowna tylko jak kwitnie, a potem to takie byle co

A mnie się podoba magnolia nawet jak nie kwitnie. To jest ładne drzewko, albo krzew. Problem w tym, ze magnolia nie lubi grzebania w korzeniach, przesadzania, bo może nie zakwitnąć. Nawet, jak się coś pod nią sadzi, to tak, by potem nie wykopywać. Lepiej zostawić ciut wolnego w jej nogach miejsca. Madżenka ma obwódkę z bukszpanu przy magnolii, kiedyś tam sadziła tulipany, ale boi się orania w jej nogach. Teraz ma werbenę wysianą przy niej.
A tu masz fajne połączenie rozchodników z rozplenicą:
https://www.pinterest.com/pin/529876712386419717/

Olga, ja najpierw sobie zapisuję, co mi się podoba, a potem próbuję coś z tego sklecić po swojemu.
Plan masz fajny.