Reniu, cudnie kwitną Ci róże. Moje nie maja tyle kwiatów.

Na razie skusiłam się na Cardinal R. Jeśli się sprawdzi u mnie towarzyszyć mu będzie Tuscany bo jest przepiękna. Zima poprosimy listę róż i opinie z fotorelacja nt każdej z nich

Kasya - Gipsy boya widziałam u Vivy,był piękny

Mira - mimo że mam ich trochę,to trudno będzie z konkretną recenzją.
Przez trzy sezony ,bez przesadzania mam niewiele.
Większość to albo młodziaki,albo miały zmieniane miejscówki.
Mimo to,obiecuję w zimowe wieczory będę pokazywała i opiszę pokrótce to co mam
Bo póki co,jeszcze wiele z nich ma pąki i nie powiedziały ostatniego słowa

ewsyg - przez to ,że mam ich tyle zawsze coś tam kwitnie
Twoje w przyszłym sezonie też będą okazalsze,z tego co pamiętam też masz dużo młodych

Madzenka - Szczerze,to mój Cardinal R się nie umywa do Tuscany,miałam go nawet zamiar wyeksmitować gdzieś w kąt,żeby zrobił miejsce jakiejś powtarzającej kwitnienie piękności
Zobacz sama, kolor może i ładny,ale ten kwiat taki jakiś...

Piękne masz róże, widzę, że aż tak wysoko nie bujnęły. Lista ogromna, ale skoro coś się nie sprawdza, to wywalic trzeba, sama też tak zrobię, wywalam ogromną różę, jak to zrobic nie wiem, bo ma wielką zywotnośc i z kawałka odżyje.
u mnie też powtórne kwitnienie ostróżek słabsze,m ale mamy jednak

Tuscany, ałaaaa, nie patrzę na to, nie patrzę, NIE i już. Jestem dzielna i różami obiecałam sobie napawać się u Ciebie. Odporna jestem na śpiew syren...Powtórzę sobie jeszcze pare razy u Ciebie pozwolisz

I stwierdzam,że wiosną tnę wszystkie krzaczaste ,za wysoko kwitły w tym sezonie.

Też do tego samego wniosku doszłam, zostawiam tylko Nostalgię dość wysoko.

Jaki to liliowiec??? Oddaje rdzawego i się miejsce zrobi. Ale czy ja chce jeszcze liliowce??? Nie wiem, w tym roku mam na nie nerwa.

Tuskan - poczekam do przyszłego roku, jak się nie poprawi to wyleci.

Na rabacie widzę jakaś fikuśną podprę, ale sam dół.. pokaż całą.

Milka -Mam mały ogródek i muszę je trzymać krótko
Te które się bujnęły za bardzo,przycięłam już teraz,żeby ich w zimie wiatry nie połamały. Baron miał aż 4 dwu metrowe batogi Chopiny też miały po 2m.
Przez to że całkiem nie wyrzucam,tylko do sąsiada,to pewno jeszcze kilka zmieni lokalizację bez bólu serca

Ensata -O Ty niedobra, sama mnie napuściłam na te z serii Perfuma,a teraz nie patrzę....

Mala_Mi - Na siłę nie chcę Cię uszczęśliwiać Chciałam Ci tylko jakoś wynagrodzić trud przechowania.
Nawet nie wiem czy przypadkiem też nie masz takiego,bo mało jest roślion których nie masz

O tym myślałam.


A ta fikuśna podpora to taka,brat mi wiosną zrobił,jeszcze nie zarosła.


Miałam dzisiaj się wybrać,ale z rana M mi pokrzyżował plany,a że idę dzisiaj na nocną zmianę,więc wieczorny wyjazd nie jest możliwy. Postaram się jednak jak najszybciej wpaść.

a ja ponieważ już któryś raz czytam...ale jeszcze nie opanowałam tej wiedzy ...więc zapytam .....jak się kulkuje róże? ...jakby o taką instrukcje obsługi proszę ....muszę się douczyć

Renia, Perfumę mus mieć, jak to dziewczyny pisałay, twarda Niemka z niej

róże są cudowne, jeszcze cieszą