Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 16:31, 23 maj 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Agi2006 napisał(a)
Asia u mnie przez 12 lat była cisza a teraz 5 domów się buduje i tak jak u Ciebie kolejne działki wydzielone. Jedynie na tyłach nie będę miała sąsiadów bo tam jest mój lasek


Ja też mam bezpieczny kierunek na wschód i południe, bo tu sąsiad ma szparagi

Tylko zachody zagrożone



Chodźże na pole, do mojego ogrodu 16:30, 23 maj 2021


Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 1140
Do góry
Buk pospolity - Fagus sylvatica 16:30, 23 maj 2021


Dołączył: 10 mar 2017
Posty: 811
Do góry

Drugi Tricolor. Jest ciemniejszy niż poprzedni.
Zieleń, drewno i antracyt 16:27, 23 maj 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Haniu, szczypiorek mi się dość mocno rozsiewa, zostawiam co roku 4 spore kępki.

Znowu grzmi...
Trochę przestrzeni na koniec. Strasznie mi ten nowy dom w zdjęciach przeszkadza, prawie wszędzie w kadr się wciska. Na niedobory kancików i palenisko nie zwracamy uwagi


Czas na kawę
Chodźże na pole, do mojego ogrodu 16:25, 23 maj 2021


Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 1140
Do góry
Tutaj tulipany:
- 'Negrita'
- 'Shirley'
- i jakiś biały z różową nutą, który na początku jest cytrynowo-limonkowy, nie mam pojęcia co to za odmiana, bo to pomyłka Ale jest bardzo ładny i fajnie wyszło. Miał być 'China Pink'

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 16:18, 23 maj 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10802
Do góry
No dobra, to w takim razie jest to aktualnie najbardziej nam odpowiadająca opcja. A przy tarasie tez byś walnął grafitową?


N-ce Garden 16:17, 23 maj 2021


Dołączył: 04 mar 2014
Posty: 920
Do góry
N-ce Garden 16:17, 23 maj 2021


Dołączył: 04 mar 2014
Posty: 920
Do góry
Do ogrodu chyba zawita jednak jakiś kolor, ale nie byle jaki. Dla mnie będzie to czarny dla innych bordowy Powodem tego stał się kupiony orlik i zrobione jesienią sadzonki żurawki ze starego ogrodu. Żurawki miały jechać do znajomych ale niestety pędraki zrobiły sobie stołówkę. Wczoraj odbyła się akcja ratunkowa: sadzonki zostały otrzepane z ziemi i wymoczone w mospilanie później trafiły na rabatę północną gdzie jest troskę miejsca zanim cisy się rozszaleją.
Ps. Na pierwszym zdjęciu ż 1 strony widać rzeczoną żurawkę i tak historia zatoczyła koło .
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 16:13, 23 maj 2021


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22436
Do góry
Krótki spacerek po ogrodzie bo nadciagaja ciemne chmury







Zieleń, drewno i antracyt 16:11, 23 maj 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Na deszcz nie narzekam, ale grad i lodowaty wiatr to już dla mnie za dużo. Udało mi się kolejne okienko wykorzystać
Bardzo się cieszę, że pnąca przy tarasie przeżyła układanie bruku. Niestety skoczek nadal w natarciu, na pozostałych różach też. Mam na trawniku kilka nie koszonych miejsc. Stokrotkowo i pas pod łączkę krokusowa to moje ulubione

Ten lilak niestety ucierpiał podczas przymrozków, część pąków nie pokazała kwiatów.

Chodźże na pole, do mojego ogrodu 16:07, 23 maj 2021


Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 1140
Do góry
Dodatkowo na tej rabacie są kokoryczki oraz brunera 'Sea Heart', ma już u mnie ładne kilka lat, ale jakoś marnie rośnie, prawie nie przybiera na masie, nie ma spektakularnego kwitnienia pomimo, że sypię odżywkę, kompost... Dosadzam regularnie kolejne sztuki, żeby wreszcie mi się tutaj wszystko wypełniło liściem, ale ciężko idzie. Będę testować kolejną odmianę na sąsiedniej rabacie: brunera Jack Frost - może na mojej glebie pokaże coś wiecej

Buk pospolity - Fagus sylvatica 16:05, 23 maj 2021


Dołączył: 10 mar 2017
Posty: 811
Do góry

Ten egzemplarz bardziej grzeczny.
Chodźże na pole, do mojego ogrodu 16:04, 23 maj 2021


Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 1140
Do góry
Słuchajcie, pospamuję jeszcze tulipanami, bo są tak piękne, że aż żal ich nie pokazać

Tutaj rabata w półcieniu, połączenie trzech tulipanów:
- niska 'Princess Irene',
- wysoka 'Ballerina',
- 'Purissima', która zakwitła jako ostatnia.

Ogród z zegarem 16:02, 23 maj 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15772
Do góry
Aga , niby wiem, czego chcę, ale zawsze jakieś zmiany w trakcie wychodzą . Ale tak to już u mnie jest.

Aniu (ajka), dzięki

Kasiu, u mnie też są miejsca, gdzie perz perzem pogania . Wtedy nad kawalątkiem rabaty spędzam długi czas...Ale nikt nie obiecywał, że będzie łatwo i przyjemnie .
Przyczepka dobra rzecz, nie trzeba ciągle latać z taczką .

Aniu (anabuko) dziękuję
Rabaty wzdłuż ścieżki do oczka chcę obsadzić w hortensje, rozchodniki i trawy.
A wokół samego oczka będzie kilka klonów palmowych, może jakieś mniejsze derenie, jeszcze nad tym dokładnie nie myślałam.
Mam jeszcze też do skończenia rabatę przed bramą i inne z frontu.
Także roboty jest...aż za dużo

Dziś też trochę pozrywałam darń. Zostało mi "tylko" przelecieć jeszcze wokół oczka


Te rośliny i drzewka już tam były wcześniej, część z nich zmieni miejsce
I ta kupa ziemi też (kiedyś) zniknie.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 15:50, 23 maj 2021


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10802
Do góry
pawel2806 napisał(a)
A musisz akcentować ten podział paseczkiem? Ja bym zrobił całość w jednym kolorze i to ciemnym, skróci perspektywę.


Nooo powiem Ci, że mi się podoba prosto i ładnie, nie ma co czasem kombinować. Tylko zaraz mi tu pewnie jakieś minusy grafitowej kostki fachowcy wymienią
Buk pospolity - Fagus sylvatica 15:40, 23 maj 2021


Dołączył: 10 mar 2017
Posty: 811
Do góry

11 maja 2021
Przykład, o którym mówił Zbyszek. Ten buk Purple Fountain stracił wierzchołek i jak to nazywam "opamiętał się". Sam wybrał nowy. W związku z tym, że nie ingeruję w jego pokrój, wyrósł w taką formę. Zachwycam się nim.
Po lewej koronkowy Tricolor


16 maja 2021


22 maja 2021

Tricolor już różowy.




Sezon 2017 u Hanusi 15:37, 23 maj 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7568
Do góry
Basiu, Zuziu, Zbyszku, miło mi, że jesteście. I używacie zkiół w ogrodzie.
Pomidory inaczej pachną i inaczej smakują. Praktycznie nie jem innych. Po prostu zimą/mimo pełnych skrzynek w sklepie/ ich nie jem. Preferuję sezonowość lokalną.

Zimą kiełki i pędzony szczypiorek. a od wiosny to co wyrośnie.

W ogrodzie, herbata z melisy, mięty, krwawnika i liści czarnej porzeczki. Czasem jakiś bratek.

TRzeba tylko trochę poszperać w necie, książkach. Jest teraz dostepna wiedza na kliknięcie palcem, jak komuś zależy.

W pandemii, taka wiedza nieraz ratuje życie.


Irys ma być biało-niebieski, a jaki się otworzy, zobaczymy.


Tu irys pumilo- najwcześniejszy.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 15:36, 23 maj 2021


Dołączył: 04 mar 2014
Posty: 920
Do góry
A musisz akcentować ten podział paseczkiem? Ja bym zrobił całość w jednym kolorze i to ciemnym, skróci perspektywę.
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 15:34, 23 maj 2021


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Była roza


Nie ma róży... pojechała...
Ciekawe czy się przyjmie
Ma duże szanse bo mało liści i pogoda sprzyja

Sezon 2017 u Hanusi 15:26, 23 maj 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7568
Do góry
Zdrowotnie żywokostu nie używałam, chociaz piszą, że na stłuczenia i złamania dobry.

My już za daleko od natury odeszliśmy, jeszcze nasze babki, tzn. moje leczyły się ziołami i dożywały do 90-tki. My na chemii tak daleko nie zajedziemy. No i pozyskanie nie skażonego surowca jest problematyczne. Do pomidorów na gnojówkę, to i z rowu można, ale wewnętrznie, nie zalecam/

Ostatnio po covidzie zaczęłam łysieć, No to pokrzywa w ruch poszła. Ale nie jakieś nalewki. Suszyłam na słonecznym parapecie. PO wysuszeniu, dawała się zetrzeć na proszek w rękach już po 3 dniach. I ten proszek sypałam sobie na kanapki z masłem ,szczypiorkiem, sałatą. rzodkiewką. MOże nie sama pokrzywa wstrzymała mi wypadanie włosów, ale jednak na grzebieniu mniej włosków po czesaniu jest. Taka ususzona, ani nie parzy, ani nie pachnie, ani nie ma określonego smaku. MI to pasuje. A pozyskuję ją z własnego ogrodu. Zostawiłam kępkę pod jabłonką a i sąsiadka przez płot czasem się podzieli nieświadomie.

Trzeba próbować.
o pędach sosny i kosodrzewiny już pisałam, że używam jako środek antykaszlowy, i antygrypowy., To samo można robić z szyszeczkami modrzewia. Zalewamy wódką, Zostawiamy na miesiąc, nawet w słońcu, i mamy lekarstewko. MOżna bez cukru, ale można z cukrem, w zależności od pfreferencji. Przepisy w necie są.

Zdrowia życzę.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies