Lidka dzięki . I wzajemnie
Akurat dziś pada, to odpoczywam bez wyrzutów sumienia .

Asiu, początkowo zamysł był taki, żeby między kamieniami właśnie rosła trawa (kosiarka spokojnie po nich przejedzie, testowaliśmy ).
Jak mi (nam) się nie będzie to podobać, to wtedy pomyślimy o czymś innym

Agatorek napisał(a)

Lidka dzięki . I wzajemnie
Akurat dziś pada, to odpoczywam bez wyrzutów sumienia .

Asiu, początkowo zamysł był taki, żeby między kamieniami właśnie rosła trawa (kosiarka spokojnie po nich przejedzie, testowaliśmy ).
Jak mi (nam) się nie będzie to podobać, to wtedy pomyślimy o czymś innym

Między takimi kamieniami, to nawet mech uchodzi, bo wygląda to bardzo urokliwie i nawet kosić nie trzeba

Projekt, świetny już to widzę moimi oczami. Ścieżki świetnie wyszły, jeszcze roślinki i będzie fajny klimat.
U nas też deszczowo blllle

Kasiu, mech pewnie i tak będzie. Razem z trawą. Chociaż sam mech fajnie by wyglądał ::

Jola, akurat ja się cieszę na deszcz, bo miałam podlewać jutro. A tak, to z głowy. Tylko muszę podlać moją „szkółkę” z roślinami, bo częściowo pod dachem stoi

Ale ruszyłaś z impetem ze wszyskim. Wątek goni jak szalony woęc nie nadążam. A tu nowe rękodzieło od kowala a tu nowe zakupy, projekty i kupa roboty. Fajnie że masz pomysł na ogród i wiesz czego chcesz.

Agatorek napisał(a)

Ania, lepszy jeden bez niż żaden . A jakbyś gdzieś posadziła w kąciku i udawała, że to nie bez?

Wyczuje na odległość

Pięknie podziałałaś, znowu

Podpatruję, jak rabaty przygotowujesz. U mnie nie tak łatwo samą darń zerwać, bo dużo chwastów, to albo przekopuję albo przykrywam kartonami i korą i po jakimś czasie dopiero cokolwiek dalej mogę robić. Przyczepka to podstawa przy dużym ogrodzie My dokupiliśmy rok temu do traktorka i bardzo się przydaje.

WAw. Bardzo ładna ścieżka.
I nowe rabaty powstają .Fajnie.
A czym je będziesz obsadzała ??

Aga , niby wiem, czego chcę, ale zawsze jakieś zmiany w trakcie wychodzą . Ale tak to już u mnie jest.

Aniu (ajka), dzięki

Kasiu, u mnie też są miejsca, gdzie perz perzem pogania . Wtedy nad kawalątkiem rabaty spędzam długi czas...Ale nikt nie obiecywał, że będzie łatwo i przyjemnie .
Przyczepka dobra rzecz, nie trzeba ciągle latać z taczką .

Aniu (anabuko) dziękuję
Rabaty wzdłuż ścieżki do oczka chcę obsadzić w hortensje, rozchodniki i trawy.
A wokół samego oczka będzie kilka klonów palmowych, może jakieś mniejsze derenie, jeszcze nad tym dokładnie nie myślałam.
Mam jeszcze też do skończenia rabatę przed bramą i inne z frontu.
Także roboty jest...aż za dużo

Dziś też trochę pozrywałam darń. Zostało mi "tylko" przelecieć jeszcze wokół oczka


Te rośliny i drzewka już tam były wcześniej, część z nich zmieni miejsce
I ta kupa ziemi też (kiedyś) zniknie.

Oczko będzie... fajnie
A tych ścieżek to niezły kawałek...