Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Metamorfoza ogrodu przydomowego na Podkarpaciu 11:50, 21 mar 2021


Dołączył: 26 gru 2020
Posty: 36
Do góry
Piotr_ napisał(a)
Witaj Rzeszów to niedaleko mnie ogród ciekawy podziwiam.
zamiast tui to może
-Świerk serbski
-Cis
-Buk pospolity
- Ligustr
-Pęcherznica




Dziękuję Piotrze i Dariuszu za porady. Ten liguster i cis chodzą mi po głowie, po twoich poradach, ponieważ są zimozielone, ale pęcherznica to także piękny, kwitnący krzew, na pewno posadzę, bo jej jeszcze nie mam. Tylko niestety nie mam miejsca na sadzenie w dużych grupach, ale będę dorabiał kolejne partie ogrodu i myślał bardziej, nad sadzeniem roślin w grupkach.

Moim pomysłem były jeszcze cyprysy. Mam cypsysy złote po północnej stronie domu, sprawują się znakomicie, nie przymarzają, nie chorują, niczym ich nie pryskam, tylko przycinam i rosną pięknie. Są jeszcze cypsysy srebrne, ale tych jeszcze nie miałem.



A Tu luty 2021



A wiosną tego roku docelowo powstanie jeszcze drewniana altana i nowe nasadzenia w maju, więc będzie się działo
April podbija las... 11:48, 21 mar 2021


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Do góry
April napisał(a)
Moje ciemierniki czekają na posadzenie i kwitną w najlepsze. Miałam nadzieję że je wsadzę w ten weekend ale jeszcze z tydzień muszą poczekać.
Duży z LM, mały wczoraj nabyty w Obi. Ale spodobał mi się kwiatuszek, taki podwójny. Szkoda tylko że kwitnie w dół






Ten mój z LM to malutki tak w porównaniu. Kupię sobie jeszcze jednego Niger. I muszę im znaleźć miejsce żeby latem zbyt dużo sporna nie miały...
Metamorfoza ogrodu przydomowego na Podkarpaciu 11:44, 21 mar 2021


Dołączył: 26 gru 2020
Posty: 36
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Tujki mogą być obsikiwane przez wszystkie psy i koty w okolicy. Dlatego mogą być w kiepskim stanie.

Pozdrawiam Rzeszów

Z obrzeżami i falami to dałeś czadu. Czekam kiedy się zmęczysz obkaszaniem .. nie gniewaj sie ale to też przerabiałam.. i dalej przerabiam.. na prostsze linie I mniej pracochłonne. Tylko ja w wieku takim, ze mi po prostu brakuje sił i czasu

Za to lilie wypasione


W tym sezonie kupiłem elektryczną podkaszarkę do obrzeży, n razie nie było utrapienia z koszeniem normalna kosiarką, ale ta normalna jednak wszędzie nie dostanie. Aktualnie myślę nad obsadzeniem obrzeży jakimiś trawami lub bylinami, czymś, co mogłoby zwisać.

A tu fotki z grudniowego ogrodu 2020



Dwa ogrody 11:32, 21 mar 2021

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
Bardzo zmarzły róże w tym roku, tnę na kilka cm. Buki przycięte, co nieco w krzewach przetrzebione. I to, na co czekamy co najmniej od stycznia: brateczki, bratunie Będę sadzić w tygodniu, do środy siedzą w szklarni razem z pierwiosnkami, które liznął przymrozek.




i po dyszku całkiem ładne sadzonki ciemiernika Niger. Orientalnych mam dużo, sieją się, a zwyklaki są oporne i robię do nich kolejne podejście.
Cztery łapki - zwierzęta domowe 11:28, 21 mar 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Do góry
Judith, fajny ten Twój szkodnik

Ja mam trzy (niedługo będą cztery )

Futrzaste na trawie (sorki za jakość, zdjęcie robione przez nieumyte okno i tabletem )


Jak ktoś może sobie powiększyć, to w lewym górnym rogu, pod brzozami, są dwa żurawie
Egzotyczna wyspa na Podkarpaciu 11:22, 21 mar 2021


Dołączył: 13 sty 2014
Posty: 2987
Do góry
A u nie co wianeczek na drzwi już zrobiony
Dziś słonecznie wiec może na tygodniu będzie pogoda już

Mały przedgródek na górce i glinie 11:21, 21 mar 2021


Dołączył: 18 sty 2018
Posty: 633
Do góry
Mam mniej więcej 2 różne wizję, ale może ktoś doradzi coś fajniejszego

Pomysł pierwszy:


1. Hortensje bukietowe
2. Hakonechloa lub hosty
3. Kule zimozielone np ilex, tuje, cis
4. Jałowce płożące
5. Runianka
6. Coś niskiego, może ten karmnik hmm..?

Pomysł drugi:


1. Klony kolumnowe
2. Hakonechloa
3. Runianka

Może ma ktoś zupełnie inna wizję? Może coś z laurowiśnia, dereniami, wierzbami hakuro.. No nie mam pojęcia jak to ugryźć..
Dwa ogrody 11:19, 21 mar 2021

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
Kasya, u mnie też zimno, ale będzie tak i ciepełko






zdjęcia wybrane na chybił trafił z lipca ub.roku
Ogród z zegarem 11:13, 21 mar 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Do góry
Rabata przy bramie:





i przed domem (juki do przeniesienia w inne miejsce):

Ogród z zegarem 11:06, 21 mar 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Do góry
Zmierzyłam dziś moje nowe rabaty.

Dla przypomnienia wrzucam mapkę, gdzie są zaznaczone



Rabata przed bramą (widok od strony domu):


i rabata przed domem (będą dwie, w odbiciu lustrzanym, wymiary takie same, widok od strony domu)

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 11:05, 21 mar 2021


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Góra z podjazdu zniknęła, jupi

Za to mam góry na rabatach do rozdysponowania.

Nigdzie w kierunku zarośli dereniowy h nie doszliśmy haha tak dużo zeszło na rabaty.

Kolejny transport zamówiony

Mały przedgródek na górce i glinie 11:05, 21 mar 2021


Dołączył: 18 sty 2018
Posty: 633
Do góry

Może tu wyraźnej widać jak to teraz wygląda. Po lewej widać 12 cisów kolumnowych, które miały nas trochę odgrodzić od podjazdu sąsiadów. Są trochę za rzadko posadzone, ale nie jest to priorytet żeby tworzyły gęstą zasłonę. Chodziło bardziej żeby oddzieliły nasz przedogródek od sąsiadów.
Dwa ogrody 10:45, 21 mar 2021

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
Jolanko u mnie też sypie śnieg, przecież już było tak, dziś dzień kuchenny





Rozdrabniarkę mam już jakiś czas, ma wałek, nie noże. Nie wyobrażam sobie już cięcia różanych gałęzi bez niej, z miękkim zielonym ma problem, suche łodygi np. mikołajków, budlei, wernonii,hortensji, gałęzie z drzew tnie bez problemu. Suche trawy też, dodaję tylko jakąś twardą gałązkę i idzie.
Dwa ogrody 10:33, 21 mar 2021

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
Gosiu, nornice i u mnie grasują na rabacie pod brzozami, tam widzę spore ubytki, ale aby mieć efekt krokusowych łączek trzeba dosadzać krokusów co roku, a ja ubiegłej jesieni nie posadziłam ani jednej cebulki, ani narcyzów, ani niczego. Przed dwoma laty posadziłam wstążeczkę krokusów z 800 cebulek, kupowałam na kg. Nornic nie było, a została jedna trzecia. Tylko te fiolecikowe u Hanusi mnożą się W glinie to raczej wygniwają. Mnożą mi się jedynie przebiśniegi, z czego się cieszę. W ub. roku wiosną posadziłam śnieżyce, po kilkanaście cebulek w dołek. Zakwitły pojedynczym kwiatkiem



Wzgórze chaosu 10:17, 21 mar 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5029
Do góry
Basiu, tak wyglądały moje turzyce - carex Evergold przycięte w zeszłym roku na wiosnę. Patyczki wbite w ziemię to miejsce jeżówek.


Jak widać w sezonie nabrały masy, bardzo się rozrosły. Mam wrażenie, że teraz na przedwiośniu są jeszcze większe. Muszę zdjęcie zrobić. Na razie wrzucam te z jesieni.


Dlaczego przycięłam w zeszłym roku carexy (turzyce)? Ponieważ sezon wcześniej tego nie zrobiłam i gdy pojawiły się nowe przyrosty, stare między nimi zaczęły przysychać. Strasznie mnie to denerwowało i nożyczkami wycinałam wszystko podsychające.
Stąd mimo, że obecnie moje carexy (turzyce) wyglądają ładnie i tak przytnę je mocno. Nawet nieco bardziej niż rok temu. Niech idzie nowe

Mam jeszcze taką myśl, że być może na stan carexów wpływa pogoda. Ja nie mam nawadniania, dwa sezony wstecz mieliśmy suche lata i zimy.
Po suchym lecie, suchej jesieni i zimie mój carex, mimo, że jeszcze ładnie wygadał, nie ścięty już nie miał siły na nowy sezon. Stad przysychał wśród nowych przyrostów.
Po obecnej, mokrej zimie, jego kondycja jest może lepsza i dałby radę jeszcze jeden sezon wyglądać dobrze... Nie wiem... Najlepiej byłoby kilka kęp przyciąć, kilka zostawić. Ale wszystkie mam koło siebie i chyba nie jestem gotowa na taki eksperyment
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 10:03, 21 mar 2021


Dołączył: 08 lut 2019
Posty: 450
Do góry
Johanka77 napisał(a)
Wstałam dziś rano.
Wieje, jest zimno (choć plus) i ma dziś padać śnieg

Tylko poranna kawa nas uratuje.
Bo plany ogrodowe chyba mogę zamieść pod dywan...



A i przy okazji informuję, że wszystkie bratki posadzone



Codziennie wstaję z nadzieją, że prognoza się nie sprawdzi . Wszyscy ogrodnicy cirpią

Asia co się stało z tym corexowiskiem? Co rok tak to wyglądało?
Ptasi gaj 10:01, 21 mar 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)





Milus a ja myślę kilka razy kogo by zatrudnić aby mi pomógł. Potem myślę, że nic nie zrobię bo jak zacznę pokazywać to więcej czasu stracę i w dodatku dużo gadam a czas leci. Trudno potrwa to dłużej ale zrobię sama.

Potwornie zimno u nas teraz -3.

A to różnica 2020 lewa i obecnie o tej samej porze



A tutaj porównanie oczka



Przy wrzosach 2020 i poniżej 2021. Mało tego bażanty sobie zrobiły tam kąpielisko ziemne. Gniazda porobiły.




Jest różnica ogromna. Patrzyłam na marzec 2020 i nie mogłam uwierzyć, jak wielka różnica.
Ja, jesli mam możliwość, to biorę pomoc, ale nie zawsze się da. Na szczęście pojętna i bez obaw dałam zadania
Wzgórze chaosu 09:57, 21 mar 2021


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5029
Do góry
Basia_KRK napisał(a)

Iwonka, odnalazłam u Ciebie na zdjęciach derenia z berberysami Dereń pięknie się już rozrasta, powoli dostaje "skrzydeł"

Ale powiedz, gdzie mniej więcej szukać zdjęcia obwódki hakone i klona ???

PS. Budapest zjawiskowy!!!! Piękna rzecz!

Gdy kupowałam nie było żadnego wyboru dereni pagodowych, wzięłam najdorodniejszego. Powolutku nabiera masy. Niestety ta rabata jest coraz bardziej cienista, stąd berberysy nie są zbyt ładnie wybarwione. Ale hortensje w sezonie rozjaśniają to miejsce. No i dereń


Obwódka z klona i hakone dopiero raczkuje. Ale już zapowiada się dobrze, więc i pod samym klonem podsadzę w tym roku właśnie hakone. Na razie jest tam hosta, wysadzę ją gdzie indziej a tam będzie tylko zielona hakone. Przy oczku pod kloniem też mam już przygotowaną ziemię pod hakone. Cały czas sadzę swoją Beni Kaze, uwielbiam tę odmianę.



Na twoim miejscu miałabym dylemat zimowo-wiosenny. Twój klon jest przy tarasie, miejsce na widoku. Lriope czy carexy ładnie wyglądają o tej porze, hakone nieco gorzej, ponieważ zasycha.

PS. Na Budapest od dawna miałam chęć, więc cieszy. Powstrzymywał mnie napis, nie przepadam za takimi "smaczkami". Niemniej z miastem Budapesztem mam same miłe wspomnienia, więc niech już będzie
Ogród z zegarem 09:47, 21 mar 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Agatorek napisał(a)
Kasiu, niestety dziś już były pierwsze oznaki zapoznawania się z rabatą . Brutus się położył, ale nic nie skopał .

Ale za to ja dziś skorzystałam z ładnej pogody i skończyłam zrywać darń , trochę zaokrągliłam też „końce” rabaty, tak lepiej (wg mnie ) wygląda




Perfekcyjnie i jakie piękne lampy
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 09:35, 21 mar 2021


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21602
Do góry
Johanka77 napisał(a)


Chyba całe ogrodowisko trzyma kciuki

U mnie dziś słonecznie było.
Kitek mi na okno wskoczył i wiosny wyglądał




Ale fajny kitek
U mnie też zimno, bylo -5 ,brr i zimny wiatr wieje.... jeszcze 3 nocki z mrozem trzeba wytrzymać a potem już tylko lepiej
Śliczne bratusie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies