Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:01, 10 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
bociek napisał(a)
Ups, widze, ze i u Ciebie wrog nie spi... U mnie pewnie tez grasuje w jednym miejscu, ale se posadze tam zamiast zurawek funkie Bo w innych miejscach zero problemow
nie mam nic do funki,i ale wolę żurawki
Boćkowe perypetie ogrodkowe 19:58, 10 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
a dasz wiarę że dzisiaj na przeciwko mnie Pan robił porządki, załadował całą przyczepkę chwastami a po działce nie było nic widać moze wyczytali że się zasadzam z facelią
Boćkowe perypetie ogrodkowe 19:58, 10 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
a dasz wiarę że dzisiaj na przeciwko mnie Pan robił porządki, załadował całą przyczepkę chwastami a po działce nie było nic widać moze wyczytali że się zasadzam z facelią
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 19:55, 10 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
ewa004 napisał(a)
Aniu i ja dzisiaj znalazłam krewetkę u siebie
ooo to lipa, łączę się z Tobą w bólu...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 19:54, 10 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Cleo napisał(a)
Ślicznie te krokusy wyglądają, fiolet to mój kolor

Dziś byłam w szkółce i były bordowe żurawki, przechodziłam kolo nich kilka razy, kupić, nie kupic,, w końcu nie wzięlam i póki co nie żałuję, jak przeczytałam o tych cholerstwach u Ciebie.

Potrzebuję bordowego akcentu w ogrodzie. Mogłabyś mi polecić jaka roślina by się nadawała? Oprócz zurawki oczywiście.
w moich ogrodniczych jeszcze PUSTKA ...ech bez przesady, dwie rabaty oczyściłam i żurawki wyglądają dobrze, na trzeciej się zatrzymałam na dłużej, ale sie nie poddam bo żurawki robią niesamowitą robotę. Inny bordowy akcent... berberysy? te mi jako pierwsze przyszły na myśl
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 19:50, 10 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Jagodaa napisał(a)
Ja zamierzam w tym tygodniu przesadzać żurawki, aż się boję co w nich znajdę... dziś przesadzałam bukszpany i w ziemi były małe kulki - tylko ja nie rozpoznaję czy to nawóz, czy jajka opuchlakowe. Żółte były.
Ana żal tych Twoich piękności. Trzymam kciuki za powodzenie z nicieniami, niewykluczone, że też będę musiała zamówić.
wygrzebałam też dzisiaj takie pojedyncze żółte kuleczki, takie mniejsze od nawozu, jak ścisnęłam to się rozprysły. Jutro obrobie wszystkie żurawki z tej rabaty przy RH
Początki w Kruklandii 19:37, 10 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Juzia_G napisał(a)
Moje żurawki są bardzo brzydkie, ale się trzymają w ziemi.
Nie wyłażą z korzeniami, a po wykopaniu jednej nie zauważyłam żadnych krewetek itp.
Czy to znaczy, że nie mam i są brzydkie po zimie, czy szukać dalej robali?
Dodam jeszcze, że w trawniku były larwy...już sama nie wiem czego, ale były.


żurawki mogą być brzydkie po zimie, po pracy wykopałam kolejną żurawkę która bardzo dobrze trzymała się ziemi, ale ją wykopałam, wydawało się że jest ok, po otrzepaniu ziemi moim oczom ukazały się bestie... jutro wykopie wszystkie berry na tej rabacie. Aż boje się żurawek pod domem...
w trawniku znalazłaś larwy chrząszcza majowego.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:47, 10 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
jeden z



i efekt ich pracy
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:46, 10 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Marzena2007 napisał(a)

Mnie opuchlaki prztargane w skomasowanej ilości do ogrodu przez zurawki i laurowisnie, kupowane od jednego dostawcy,... ma zainfekowaną szkolkę i roznosi się to cholerstwo po swiecie...
A juz niemal wszystkie metody z zurawkami przetestowalam, wybijanie, wtykanie, ukorzenianie, podlewanie trucizną ....prędzej czy później i tak wszystkie pójdą do kosza.... dlatego teraz ostatnia sznasa z nicieniami , jesli nie przeżyją pozegnam się z zurawkami
Ty mnie nawet nie strasz, wiesz ile ja mam żurawek...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:42, 10 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
moje dzisiejsze krokuski



i pierwszy picqwick wystawił główkę
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 17:22, 10 mar 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)

zamówiłam dzisiaj te 250m2 do stosowania w niskich temperaturach. Teraz dumam czy lać konewką czy opryskiwaczem.
Na norweskiej pokazują w weekend w ciągu dnia +4 a na TVN +13 bądź człowieku mądry i pisz wiersze

Dlatego się chwilowo wstrzymuje z zamówieniem, poczekam jaka orognoza na poczatek kwietnia
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:04, 10 mar 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)
dziękuję , poszło na pw

To ja tes poproszę o szczegóły na prive
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 15:38, 10 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Ana (o jejku, jaki wyrazisty Awatar ), jest problem z żurawkami. Ja też coś wyciągnęłam spod jednej. U mnie nie rosną one w większej masie a tylko po kilka ale zasięg działania opuchlaków może być duży. Przecież dawniej nikt nigdy nie słyszał o opuchlakach? Co robić? Nie sadzić żurawek?
Ewciu bo one (opuchlaki) żeliwo lubią sobie te nieszczęsne żurawki. One musiały do mnie przyjść bo żurawki sa teraz trzeci sezon
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 15:21, 10 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
agam napisał(a)


To hakonechloa i stipa bodajże.
bardzo dobrze jest jak mowisz
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:41, 10 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Magda70 napisał(a)
U mnie eM darń na tarasie zrywał.....w dalszym ciągu robale mam... Brr...
w trawniku masz opuchlaki? czy larwy chrząszcza majowego? Bo u mnie jak zrywałam darń to były larwy chrząszcza majowego
Co z tym ogródeczkiem począć 11:40, 10 mar 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
ana_art napisał(a)

a co pomacać sobie nie wolno? Mi one nie pasuje do beży i bieli ale ogólnie fajne i lekkie
co sie w tej Polsce porobiło donice sie maca hi hi hi hi hi
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:34, 10 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
tak zrobię, gdyby nie zmierzch, wczoraj bym pewnie przekopała
oooo jaką furore te gwiazdy wczoraj zrobiły wszyscy chłopcy oglądali krewetki i ich szkody
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:29, 10 mar 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
ana_art napisał(a)
Konrad nie wiem czy to dobrze, czy źle
dobrze dobrze ale wolałem cła twarz hi h hi
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:17, 10 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
oczywiście, że sprawdziłam
wczoraj czyściłam żurawki, na froncie, prz tarasie i tutaj było wszystko oki, przeszłam do berry smothie przy RH, jak doszłam do 4 to ją zwyczajnie wyjęłam, całe korzenie miała wyjedzone, oczyściłam, przekopałam wyjęłam kilkanaście larw, w dwóch kolejnych było podobnie, czwarta niby sie trzymała ale dziwnie, jak ja wykopałam to też spod niej wyjęłam kilka larw. Niestety już był wieczór więc reszty nie patrzyłam. Na tej rabacie mam z 15 krzaków. Te które wyjełam po oczyszczeniu znowu włożyłam do ziemi... może coś z nich będzie.... a może wyjąć je jeszcze raz i umoczyć w ukorzeniaczu ?
Chyba dzisiaj przekopie resztę...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:10, 10 mar 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Kondzio napisał(a)
Nie mogę sie przyzwyczaić do nowego awatarka hi hi hi
Konrad nie wiem czy to dobrze, czy źle
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies