Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "magnolia"

"W kolorze blue" 22:14, 12 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12456
Do góry
magnolia napisał(a)

Tylko nie wiem jak odessać EMa od węża ogrodowego- juz przesunął wyjazd o 1 dzień, bo trzeba podlać.
No trzeba, cholewka,przeciez nic innego w domu nie robimy,tylko podlewamy.

Sama nie wiem jak siebie odessać od węża Też powinnam odpocząć, a stale myślę jak ogród w taki upał zostawć.

Gośka, zostaw wszystko za sobą i nie myśl. Udanego urlopu
W Gąszczu u Tess 22:09, 12 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12456
Do góry
magnolia napisał(a)
wiesz co?- pięknie masz.
Twój ogród ma rzadki urok.
Bardzo lubię podkrzesane stare iglaste i ogrody z półcieniem.
I układasz bardzo ładnie rosliny.

Dziękuję, MAgnolio Sprawiłaś, że się zarumieniłam.
Pszczelarnia napisał(a)
Palisadki ... .

No.
Joku napisał(a)
Tylko 200 m? Normalnie, zatkało mnie. Wyobraziłam sobie twoje drzewa na moim kawałku ziemi, bo mam podobną wielkość. Tym bardziej jestem pełna podziwu że można takie cudo wymodzić. Idę liczyć twoje drzewa .

Jolu, mam obecnie 5 drzew. W tym oczywiście najwieksze z nich to cyprysik nutkajski,

Bogda - odpozdrawiam

Wszystkim bardzo dziękuję z miłe słowa
Jestem w polu 22:03, 12 sie 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Do góry
Makao_J napisał(a)

U mnie przez upały najbardziej cierpi trawnik. I to zawsze w tym samym miejscu (siano). Reszta o dziwo daję radę a nie mam nawodnienia mechanicznego tylko ręczne i podlewam raz dziennie bo mi się nie chce. Magnolia Siebolda zaczyna kwitnienie (po raz pierwszy ) a Susana powtarza kwitnienie i ma więcej pąków niż na wiosnę . Tylko z tym trawnikiem się gubię.


A co do budlei to jak widzę je u Ciebie to stale kombinuję gdzie ją wpasować. Strasznie na nią choruję od roku i już miałam się pogodzić że jej nie wcisnę ale chyba jednak muszę


U mnie też trawnik cierpi najbardziej, ale dobrze, że się szybko odbudowuje
Jestem w polu 21:53, 12 sie 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Do góry
Makao_J napisał(a)

U mnie przez upały najbardziej cierpi trawnik. I to zawsze w tym samym miejscu (siano). Reszta o dziwo daję radę a nie mam nawodnienia mechanicznego tylko ręczne i podlewam raz dziennie bo mi się nie chce. Magnolia Siebolda zaczyna kwitnienie (po raz pierwszy ) a Susana powtarza kwitnienie i ma więcej pąków niż na wiosnę . Tylko z tym trawnikiem się gubię.


A co do budlei to jak widzę je u Ciebie to stale kombinuję gdzie ją wpasować. Strasznie na nią choruję od roku i już miałam się pogodzić że jej nie wcisnę ale chyba jednak muszę


Ach te moje budleje Ja nie chcę być jakaś upierdliwa, ale dlaczego nie pokażesz swojego ogrodu?
Skąpana w słońcu 21:51, 12 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12197
Do góry
U mnie kochani wiosna

Kwitnie magnolia






Jestem w polu 21:47, 12 sie 2015


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Do góry
Warmia napisał(a)
Przez te upały pewnie niektóre rośliny nie zdążą sie przebarwić, bo wcześniej zgubią liście. Trochę szkoda, gdyby miało nie być polskiej złotej jesieni.

U mnie przez upały najbardziej cierpi trawnik. I to zawsze w tym samym miejscu (siano). Reszta o dziwo daję radę a nie mam nawodnienia mechanicznego tylko ręczne i podlewam raz dziennie bo mi się nie chce. Magnolia Siebolda zaczyna kwitnienie (po raz pierwszy ) a Susana powtarza kwitnienie i ma więcej pąków niż na wiosnę . Tylko z tym trawnikiem się gubię.


A co do budlei to jak widzę je u Ciebie to stale kombinuję gdzie ją wpasować. Strasznie na nią choruję od roku i już miałam się pogodzić że jej nie wcisnę ale chyba jednak muszę
"W kolorze blue" 17:47, 12 sie 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Do góry
Ewa nie ma siedze cały czas w domu, bo nastawiam kolejne pralki, pakuję, podlewam, dosadzam i dostaję histerii, bo wczoraj mi odpadla rura od filtra. Wróciliśmy w nocy od znajomych, a ryby na dnie Teraz zamiast o urlopie, to ja mysle, ze we wrzesniu rybie suszki zobaczę

Magnolia udanego i Tobie wyjatkowo zyczę zero myslenia o pracy
Zielona, yuhuuuuu, jest nadzieja! Super. Pomarańczki, sa nie do zdarcia

Ewa, idę, moze mam avizo w skrzynce?
"W kolorze blue" 17:19, 12 sie 2015


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Magnolia haha jakbym nas widziała ))))) pozdrawiam i udanego wypoczynku
W Gąszczu u Tess 17:17, 12 sie 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
wiesz co?- pięknie masz.
Twój ogród ma rzadki urok.
Bardzo lubię podkrzesane stare iglaste i ogrody z półcieniem.
I układasz bardzo ładnie rosliny.
"W kolorze blue" 17:14, 12 sie 2015


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Trzymaj się, jedź, nie martw sie krucza brwią, ani nornicami , ani niczym.
Odpoczywaj- mam plan robić to samo- wreszcie wakacje!
Tylko nie wiem jak odessać EMa od węża ogrodowego- juz przesunął wyjazd o 1 dzień, bo trzeba podlać.
No trzeba, cholewka,przeciez nic innego w domu nie robimy,tylko podlewamy.

Trzymaj się, odpoczywaj.


Ogródek Iwony 08:16, 12 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
bdan napisał(a)


A jezówka Jeżówka Green Jewel. Magnolia ją bardzo polecała. Mam ją u siebie, ale na razie bardzo malutka, wsadzona bardzo niedawno.

Odnośnie różyczek to oprócz Pomponelli i Eden rose wszystkie są tegoroczne, więc krzaczki te niezbyt dają Ci obraz. Ale myśle, że Ascot lub Munstead wood będą pasować. Ascot u mnie dosyć sztywny jest, ale munstead wood na razie ma bardzo wiotkie gałązki. Mogę ci zrobic zdjecia, ale teraz to chyba nawet kwiatów nie mają

Danusiu, dziękuję ci, muszę spisać sobie w końcu na kartce te wszystkie róże, sprawdzić, kiedy kwitną. Właśnie denerwuje mnie to, ze mają przestój kwitnięciu. Jak mam wybrać trzy i jeszcze mają nie kwitnąć, to załamka. Moja Montana pokazała mi, że są róże kwitnące cały czas i tego bym chciała oczekiwać od róży.
Zdjęcia zrób, żebym mogła zobaczyć ich pokrój Szczególnie te, co masz dłużej
Ogródek Iwony 07:12, 12 sie 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Olu, odmachuję

Danusiu, właśnie nie wiem - jaki kolor?. Czy białe? Mają żółty środek. Czy różowe?
Wiem, ze są też te pełne, ale chyba zbyt drogie i potem nie wschodzą. Te zwykłe są pewniejsze


A jezówka Jeżówka Green Jewel. Magnolia ją bardzo polecała. Mam ją u siebie, ale na razie bardzo malutka, wsadzona bardzo niedawno.

Odnośnie różyczek to oprócz Pomponelli i Eden rose wszystkie są tegoroczne, więc krzaczki te niezbyt dają Ci obraz. Ale myśle, że Ascot lub Munstead wood będą pasować. Ascot u mnie dosyć sztywny jest, ale munstead wood na razie ma bardzo wiotkie gałązki. Mogę ci zrobic zdjecia, ale teraz to chyba nawet kwiatów nie mają
Ogród tworzony z pasją 23:06, 11 sie 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Do góry
Rench napisał(a)
Kurdile ,Karol dawaj foty bo przewaliłam 6 stron i wszędzie o nowym avatarku
Pokaż co tam masz teraz na tapecie w ogrodzie


Jutro wstawię zjecia, bo dzisiaj nic nie fotografowałem.

Za to zdjąłem dzisiaj mate szmate na calej rabacie, szkoda tylko pieniedzy zdecydowanie za pozno tutaj trafilem. Magnolia miała na wierchu tak korzenie że ziemi nie było widać..
Jestem w polu 22:17, 11 sie 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12226
Do góry
Moja magnolia japońska też kiepsko przędzie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 16:03, 11 sie 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Milka napisał(a)
(...) magnolia


Ireno, u mnie jedna ma tak samo. A pozostałe 2 mają się dobrze, wszystkie sadzone tej wiosny z doniczek. jedną magnolie mam zadołowaną w kompostowniku i zacieniowaną, dobrze, że jej nie wysadziłam, bo by padła (okaz kupiłam do reanimacji).

Nic jej nie będzie. Podlewaj nadal. Nie często ale solidnie.
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:10, 11 sie 2015


Dołączył: 22 lip 2015
Posty: 159
Do góry
Milka napisał(a)
Kasia, sily mniejsze, rachunki coraz wieksze i mimo to padaja, czesc, co ma caly czas podlewanie, to wstaje, potem znowu kiepsko, to wycinek, magnolia


Milka, rośliny, które mają nawadnianie u Ciebie padają? Dziwne, powinny się trzymać...

Bogdzia ma rację, u mnie czasem jakaś roślina przyschnie, a na drugi rok odbija normalnie po zimie. Teraz trudny czas dla ogrodów i super jak ktoś ma studnię (o ile i ona nie wyschła )

A co do zmian - każdy ich potrzebuje, kobieta szczególnie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 22:03, 10 sie 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Milka napisał(a)
Kasia, sily mniejsze, rachunki coraz wieksze i mimo to padaja, czesc, co ma caly czas podlewanie, to wstaje, potem znowu kiepsko, to wycinek, magnolia


Myśle że magnolia w przyszłym roku ożyje. Moja Laura z takim trudem zdobyta tez listki ma jasne i dziwne z wyglądu. Ale u Ciebie juz jutro deszcz ma byc i to bardzo dużo.Buziaki.
Pszczelarnia 21:07, 10 sie 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
magnolia napisał(a)
Ewo piękne opowieści...i warzywnik i bylinowa( cudna) i krzesła- stare/nowe.
Ciesze się zawsze kiedy zaglądam do Ciebie do wątku i widzę tyle ujęć, i to jakich!
Buki mają niesamowita barwę u Ciebie.
Na bylinowej już nie pielisz teraz?- chyba nie da się w takich łanach.



Marto, widzisz ile radości sprawia mi ta rabata? Nawet widoki zza strumienia (oponki) niczego nie ujmują. Pielę jeszcze (lebioda, oset, mlecze): widełkami zgrabnymi, wycinam obrzeża, dosypuję kompostu, dokarmiam dalie. Ale to właściwie już nie pielenie a zabiegi kosmetyczne. I planuję małe przetasowania roślin - byliny lubią być przesadzane.
A to z zielnikowej:
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 20:57, 10 sie 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Kasia, sily mniejsze, rachunki coraz wieksze i mimo to padaja, czesc, co ma caly czas podlewanie, to wstaje, potem znowu kiepsko, to wycinek, magnolia
Rododendronowy ogród II. 11:09, 10 sie 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Napia napisał(a)
A upały zapowiadają na kolejny tydzień, ech...
Floksy i magnolia śliczne


Juz 1 czerwca było 28 stopni i ten upał u mnie jest cały czas, ogród ledwie dycha.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies