Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Brzoza - Betula 13:55, 14 sty 2015

Dołączył: 30 sie 2013
Posty: 26
Do góry
Mirka napisał(a)
Masz rację brzoza po cięciu rośnie dwa razy szybciej i szerokości nabiera.Wiem bo sama przycięłam i zrobiłam błąd bo zrobiły się takie niskie grubaski


No te moje, jeśli je przytnę zgodnie z wcześniejszym zdjęciem, to niskie i tak nie będą, a jeśli się zagęszczą na boki i zrobią "grubsze" to ja będę zadowolony. Zgadzam się, że takie cięte brzozy jak opadną liście nie wyglądają zbyt ładnie, widać, że coś z nimi jest "nie tak". Najlepiej więc sadzić w przemyślanym miejscu i nic nie robić, ale ja swoje kupiłem razem z nieruchomością, były kiedyś barbarzyńsko przycięte (na wysokości ok 3m) i już teraz bez liści wg. mnie nie wyglądają ładnie.

Ponawiam więc prośbę o rady:
1) pod jakim kątem ciąć te grubsze konary? na płasko czy jakiś kąt?
2) czy większe powierzchnie cięcia zabezpieczyć jakimś preparatem? jakim?
3) chciałbym to cięcie wykonać zanim brzozy zaczną puszczać liście. Tak moim zdaniem łatwiej to zaplanować i wykonać. Czy luty będzie dobrym terminem?
4) czy jeszcze na coś muszę zwrócić szczególną uwagę, by drzewkom jak najmniej zaszkodzić?
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 13:43, 14 sty 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
mira napisał(a)
Cyprysik jest super tez szukam miejsca na takiego cudaka - zbyt wąska kolumna to nie będzie choć jak pójdzie do góry to się wydłuży ale dołem jest chyba bardziej szerszy.

A co tam jest takie piękne fioletowe i czy wiesz jak sie zwią te sosny ta na lewo od wiąza chyba.
przy porządkach fotek zgubiłam caly plik z lipcem i nie wiem jak to sie stało brr

O ilości śniegu myślałam patrząc na Twoje fotki u mnie tak nie było.

Sok z brzozy - w lutym w brzozie mąż nawierci mi dziurkę wstawi rureczkę, podstawimy naczynie i się leje - szklanaka soku dziennie - potem kołeczkiem zatyka, trzeba codziennie opróżniać naczynie bo sok nie jest trwały więc nie ma jak przetrzyzmywać najwyżej dzień w lodówce - poczytaj o soku jest słodkawy.

pozdrawiam


Jak szukasz miejsca dla cyprysika, to ten odmianowy Jubille powinien rosnąć bardzo wąsko i dużo miejsca nie zajmie...ja swojego trochę dołem przytnę.

Ten fiolet, to faktycznie bordowy akcent...to jest klonik palmowy odmiana Filigree Lace



Sosny za morwą, to sosna pospolita Watereri


Sok z brzozy to samo zdrowie-pocztałam
Brzoza - Betula 12:46, 14 sty 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Brzozy nie są tak łamliwe. Korona ma proporcje, są w kupie razem .... .

Konar brzozy nie bedzie nigdy konarem łamliwej lipy.... .
Brzoza - Betula 11:46, 14 sty 2015

Dołączył: 30 sie 2013
Posty: 26
Do góry
Witam,

Przymierzam się do przycięcia kilku brzóz, które rosną na mojej działce. Wygląda na to, że poprzedni właściciel musiał kiedyś dość drastycznie przyciąć te brzozy, przez co ich naturalny wzrost został dość mocno zniekształcony.

Myślę, że za kilka lat mogę mieć z nimi problem, bo niektóre zniekształcone konary (np brzoza nr 3 od lewej) są tak powyginane, że jak staną się potężniejsze to będą trochę zagrażać, dlatego uznałem że chyba warto je teraz przyciąć i utrzymywać mniejszą wysokość. Poza tym dotychczas brzozy te tworzyły szpaler wraz z brzozami sąsiada, więc przycięcie moich by głupio wyglądało. Ostatnio jednak sąsiad swoje okazy całkowicie wyciął, więc temat przycięcia moich teraz wydał się sensowny.

Poniżej na zdjęciu zaznaczyłem mniej więcej o jakie przycięcie mi chodzi.

Mam do Was kilka pytań:
1) czy po takim cięciu drzewka będą się bardziej zagęszczały, czy raczej usilnie będą wypuszczały nowy konar, by rosnąć głównie w górę?
2) pod jakim kątem ciąć te grubsze konary?
3) czy większe powierzchnie cięcia zabezpieczyć jakimś preparatem? jakim?
4) chciałbym to cięcie wykonać zanim brzozy zaczną puszczać liście. Tak moim zdaniem łatwiej to zaplanować i wykonać. Czy luty będzie dobrym terminem?
5) czy jeszcze na coś muszę zwrócić szczególną uwagę, by drzewkom jak najmniej zaszkodzić?

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 08:21, 14 sty 2015


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Cyprysik jest super tez szukam miejsca na takiego cudaka - zbyt wąska kolumna to nie będzie choć jak pójdzie do góry to się wydłuży ale dołem jest chyba bardziej szerszy.

A co tam jest takie piękne fioletowe i czy wiesz jak sie zwią te sosny ta na lewo od wiąza chyba.
przy porządkach fotek zgubiłam caly plik z lipcem i nie wiem jak to sie stało brr

O ilości śniegu myślałam patrząc na Twoje fotki u mnie tak nie było.

Sok z brzozy - w lutym w brzozie mąż nawierci mi dziurkę wstawi rureczkę, podstawimy naczynie i się leje - szklanaka soku dziennie - potem kołeczkiem zatyka, trzeba codziennie opróżniać naczynie bo sok nie jest trwały więc nie ma jak przetrzyzmywać najwyżej dzień w lodówce - poczytaj o soku jest słodkawy.

pozdrawiam
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 07:40, 14 sty 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
mira napisał(a)


a owszem ich klimat jest jedyny, czekam już na sok z brzozy i piję w tym roku jak nigdy, za to po tych wiatrach dzisiaj nazbierałam taczkę patyków - w słońcu bez grama wiatru i przy +10 to naprawdę oceiplenie - takiej ilości śniegu u mnie nie było

Mira, pisząc o ilości miałaś na myśli tzn.....brak śniegu...taaak tej zimy prawie nie odczuwamy i niech tak zostanie. Ciekawa jestem jak pozyskujesz ten sok brzozowy?

Mając chwilę czasu, poszłam w Twoje ślady porządkując moja galerię ze zdjęciami i mam rabatę z cyprysikiem nutkajskim Jubilee, prawie do wątku na 4 pory roku, ale nie są robione z jednej pozycji

Wiosna

Lato

Jesień


Nie jestem pewna czy mój Jubilee, to on właśnie, bo nie wygląda, na wąską kolumnę?....nie mam porównania
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:39, 13 sty 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Iwonko tak po części prezentuje się właśnie mój gust i upodobania

Kasiu już byłem, a co do choiny to miałem na myśli tak ze 3 sztuki, ale trudno określić wielkośc tej rabaty no i oczywiście lokalizacje host i paproci. Można też rzucić runianką, która nadal świetnie się prezentuje

Violu widzisz u mnie brzozy niestety nie byłyby odpowiednim wyborem do warunków gruntowych... strasznie nad tym ubolewam.
Co do pinsowania to ja chyba bardzo wybredny jestem bo przejrzałem już chyba tysiące ogrodowych inspiracji i mało co mi się podoba

Wojtku z tymi programami niestety tak już jest, że kosztują majątek, a później nie działają tak jak trzeba lub nie spełniają naszych oczekiwań.

Ewo nie wiesz jak ubolewam nad decyzją o brzozach, teraz trzeba wymyślić godne następstwo.
Nad zamówieniem lili ja również siedzę i nie wiem na co się zdecydować
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 22:45, 13 sty 2015


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Karol99 napisał(a)
Uwielbiam brzozy, mają w sobie coś pięknego i niesamowitego, poza tym wyglądają atrakcyjnie przez cały rok


a owszem ich klimat jest jedyny, czekam już na sok z brzozy i piję w tym roku jak nigdy, za to po tych wiatrach dzisiaj nazbierałam taczkę patyków - w słońcu bez grama wiatru i przy +10 to naprawdę oceiplenie - takiej ilości śniegu u mnie nie było
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 21:57, 13 sty 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Karol99 napisał(a)
Uwielbiam brzozy, mają w sobie coś pięknego i niesamowitego, poza tym wyglądają atrakcyjnie przez cały rok


Niezaprzeczalnie...też lubię naturalne Brzeziny, ale w ogrodach, zabierają dużo wody i za dużo, przestrzeni pod ziemią, dla innych roślin

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 21:33, 13 sty 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
ryska napisał(a)
Witaj Agatko w Nowym Roku.
Cofnęłam się z przyjemnością trochę i popodziwiałam brzozy, które uwielbiam, juki do których mam słabość, wodę w ogrodzie i schody w domku.
W głowie utkwiło mi zdjęcie kwiata magnolii jakby w kożuchu
Pozdrawiam i spełnienia marzeń życzę


Dziękuję, Renatko, za miłe słowa, Nowy Rok zaczął mi się intensywnie....remontem, ale małymi kroczkami, posuwamy się własnym systemem gospodarczym, na tyle ma ile nam budżet pozwala, żeby było bezpiecznie bez kredytowania, ale z małymi przyjemnościami....czyli z ogrodem
Przedwiośnie ogrodu..:) 20:41, 13 sty 2015


Dołączył: 26 mar 2012
Posty: 1001
Do góry
Dzieki Ewo, Poprawy nie obiecuje.
Szukam teraz rozwiązania na istniejącej juz rabacie, chce dosadzic drzewa wzdłuz domu gdyz sasiad wybudował dom najblizej jak mogl i z okie na gorze widze sciane, super.
Chce dosadzic brzozy pożyteczne 2 moze 3. Pokaze fotke rabaty. Zbieram opinie.

Tutaj za tym ekranem z cisa, tylko ze tam za Miskantami rośnie Buk Dawyck Gold, to musiałabym go chyba przesadzic jakby te brzozy tu przyszły? Amoze inne drzewa?
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 14:42, 13 sty 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Luki napisał(a)
Jakie plany na 2015...
- dokończyć 2 rabaty zaczęte jesienią
- oczywiście zmienić linie jednej rabaty, żeby czasem nie zapomnieć jak się kostke układa
- najważniejsze to wczesną wiosną rozłożyć linie kroplującą na większości rabat bo zbyt dużo czasu zajmuje podlewanie, automatyka może kiedyś zawita, na pewno nie w najbliższych 2 latach
- zmiany w przedogródku
- budowa wędzarni... ehh tego nawet nie komentuje, ale niestety nie ja rządze
- najważniejsza sprawa na ten rok: nowa i największa rabata w całym ogrodzie na samym końcu działki. Najważniejszym jej elementem będą drzewa (nie mam pojęcia jakie), które chyba wiadomo co mają zasłonić
Rabata będzie w kształcie litery L ( taki falisty jęzor ) 8x6 metrów. Oczywiście cały bałagan zniknie, łącznie z siatką zarośniętą trawą

- sporo kosmetycznych zmian na kilku rabatach.
- będzie też wielka rozróba spowodowana podłączeniem do budowanej kanalizacji
- jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem będe zakładał ogród wg mojego projektu u siostry.
Oczywiście projekt nie gotowy i nadal nie jestem niczego pewien
(wersja mało aktualna)

Chociaż jest miejsce z ławeczką przy altanie, którego jestem pewien na 100% i chciałbym je stworzyć już w tym roku najpierw jednak, brukowanie, nawożenie ziemi, równanie, nawadnianie, elewacja i jak posadzę jakieś rośliny to będzie sukces


Projekt imponujący. Poczytałam o kształtowaniu topiarów. I o tym, że brzozy nie. Podziwiam, podziwiam... .
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 13:31, 13 sty 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
martika napisał(a)
I moje drugie pytanie. Niestety do rabaty juz istniejącej. Wzdłuż sciany, na ktorej mam okno z salonu i sypialni. Sasiad wybudowal wielki dom najblizej jak mogl ogrodzenia i widze z okien jego scianę ( bez okien). Jeszcze z salonu pol biedy, ale na górze tez mamy okna i tam juz sciana.
Pomyslalam, ze oze jakies drzewa tu wsadzę , albo cos przesadze, myslalm o brzozach pozytecznych, musza byc na tyle wysokie aby je widziała z okien na górze.? Wkleja fote tego miejsca. Prosze o jakies myslli i pomysły:


jeżeli sąsiad nie ma okien a Ty widzisz mur, to na tle tego muru brzozy dadzą lekką przesłonę, że ściana nie będzie dominować. A nie są szerokie, więc będzie dobrze.
Kochanowy ogród 11:20, 13 sty 2015


Dołączył: 19 wrz 2013
Posty: 469
Do góry
A tak wyglądają moje brzozy po silnych wiatrach , wrzosy przykryte przed skalniakiem mam posadzone czosnki ozdobne , stipie i krwawniki wszystki wychodowane z nasion
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 09:56, 13 sty 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
Luki napisał(a)
Violu
Z tymi brzozami to same problemy, płytko się korzenią przez co zabierają bardzo dużo wody, do tego mam piaszczystą glebę, a pod brzozami chciałem posadzić byliny, które w suszy nie dadzą racy, a ja może od przyszłego roku nie zawsze będę w ogrodzie. W tej kwestii muszę myśleć przyszłościowo, niestety nie wiem czym zastąpić brzozy.


Aaa rozumiem, u mnie mokro, celowo wybierałam takie rośliny, żeby mi trochę ogród wysuszyły. Mam trzy brzozy, 3 Hakuro i parę dereni, no i pięć serbów - wszystkie pijusy. Nie stać mnie na osuszanie terenu, ale chyba bez przesady, nie jest tak źle, myślę, że dobór odpowiednich roślin wystarczy.Mam wysoki poziom wód gruntowych, ale zdecydowanie nie zalewa mnie, tylko jak deszcze to parę dni chlupie woda w trawie.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:19, 12 sty 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Violu z tym cięciem roślin to nawet pewna anegdotka o mnie w rodzinie krąży, najgorsze, że jest na faktach, ale dziecko przecież może się pomylić Lubie formować krzewy i robię to od 8 lat, więc troszkę wprawy chyba mam.
Z tymi brzozami to same problemy, płytko się korzenią przez co zabierają bardzo dużo wody, do tego mam piaszczystą glebę, a pod brzozami chciałem posadzić byliny, które w suszy nie dadzą racy, a ja może od przyszłego roku nie zawsze będę w ogrodzie. W tej kwestii muszę myśleć przyszłościowo, niestety nie wiem czym zastąpić brzozy.

Wojtku witam, muszę w końcu odwiedzić Twój wątek bo miesiąc temu cały przeczytałem, ale nic nie napisałem.
Moje projekty rysuje w programie AutoCad, całkowicie nie przeznaczonym do tego celu ale jak widać można wykorzystać.

Iwonko ja oczywiście nie wycinam od razu żółknących lili, czasem jednak mają brzydkie plamy to kilka zdarzy mi się wyciąć. Przedogródek z lili zawsze sprzątam sobie wcześniej bo jak nie chce nie muszę tam zaglądać to pustki na rabacie mi nie przeszkadzają W 2013 lilie zostały do zaschnięcia, w zeszłym musiałem się pozbyć dużo wcześniej z powodu różnych plam na liściach. Mój Pinterest jest skromny, ale zbieram tylko to co bardzo mi się podoba Zapraszam tutaj.


Uciekam kończyć projekt dachu... już mi się w oczach od kreseczek miesza.
Skąpana w słońcu 23:08, 12 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12134
Do góry
To południowa strona więc muszą być wysokie drzewa, trochę cienia nie zaszkodzi a i schronienie dla ptaków będzie. Z wysokich drzew będzie świerk, brzoza Royal Frost i szczepiona Pendula ( bardzo lubię brzozy) Jodła koreańska i wiąz Wredei



Skąpana w słońcu 22:52, 12 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12134
Do góry
Gorczyca urosła i przekopana użyźniła glebę. Nastał czas sadzenia

Ze starych drzew został świerk

Do towarzystwa dostał dwie brzozy i wierzbę szczepioną Hakuro





Posadziłam też Szmaragdy, jeszcze takie ,malutkie






Przybywało roślin

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 22:04, 12 sty 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Do góry
Uwielbiam brzozy, mają w sobie coś pięknego i niesamowitego, poza tym wyglądają atrakcyjnie przez cały rok
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 21:51, 12 sty 2015


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11881
Do góry
Witaj Agatko w Nowym Roku.
Cofnęłam się z przyjemnością trochę i popodziwiałam brzozy, które uwielbiam, juki do których mam słabość, wodę w ogrodzie i schody w domku.
W głowie utkwiło mi zdjęcie kwiata magnolii jakby w kożuchu
Pozdrawiam i spełnienia marzeń życzę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies