No nie zniesę Ola, za ładnie masz! Na szczęście przynajmniej auto Ci do ogrodu jeszcze nie pasuje - świadomość tego faktu da mi siłę na ukojenie mojego doooposcisku
W okrągłych donicach są bambusy drzewiaste Phyllostachys a w podłużnych sa teraz Fargesie. Różnia sie wielkoscią i siła wzrostu. Drzewiaste stoja w ogrodzie i sie reanimują jak zwykle po zimie
W podłużnych od dłuższego czasu były zamiokulkasy a od roku sansewieria. Te drugie sa teraz u innego właściciela a zamiokulkasy u córki bo tylko one zniosą ciemnicę, ktorą C robi w swoim pokoju .... Z widokiem na ogród z piętra....
Sebek ... telesebuś pomógł ... prawie nadążam ... jak wiemy prawie czyni różnicę dlatego za donicami u Madżen nadążyć nie mogę ... jeszcze pare dni i dogonię ...
A ja mam pytanie... W białych, wielkich okrągłych donicach były bambusy - wystawione aktualnie na taras? W tych podłużnych wcześniej też były bambusy? Czy sansewiere? Tak czy owak skoro się przeprowadziły to pokaż je w nowym miejscu
Wyciskam z doby ile mogę W ten weekend musiałem zostać w K, bo dziś też musiałem być w pracy - i wszystko byłoby normalnie, gdyby nie impreza, którą zorganizowałem u siebie z okazji wolnego piątku I tak się bawiliśmy, że po zmianie lokalu wylądowałem w łóżku o 4.30... Szef zadzwonił o 8.30 - nic z tej rozmowy nie pamiętam Jakbym był w okolicy (a jestem często) to może się skuszę na ciacho
Zana, Leon Ola, Sebek, Polinka, Inag, Mirella, Nicolę, Ewa agentka, Zagajanka, Lorka dziekuje, ze jesteście. Fajnie sie sadzi ze świadomością , ze taka liczba gosci obejrzy bambusy
pozdrawiam i lece do Was
Seebaaaa ... Jak Ty to robisz ?????.. masz jakąś maszynkę do naciągania doby, czy po prostu masz klopoty z bezsennością ??? Bo ja Cię normalnie podziwiam niemiecki według mnie szpetny język ( wybacz ) i doskonale rozumię chęć zrównoważenia go ślicznym hiszpańskim
A cukiernię polecam to są ciastka niepowtarzalne, na zawsze pozostajace w pamięci...a już jedno ciastko to już wymiaru dooopska na bank nie powiększy a jak już je zjesz , to dostaniesz takiego pałera ,że raz dwa je spalisz
dziś słonecznie ...ale.pieruńsko wieje ...plewiłam i cięłam róże w kurtce i kapturze...powietrze było zimne ...w ogrodzie nie szła robota jakoś....bardziej siłowa walka to była....idealna pogoda na spacer w czapce
Sebek ma racje
Jestem za największymi,masz szerokie piękne wejście to muszą być duże,posadź bukszpana formowanego i odsuń od stopni bardziej na koniec murku jeszcze bardziej Ci się otworzy to wejście wycieraczki na schodach mi jeszcze nie pasują macham słonecznie i zmykam,wieczorem wpadnę na dłużej
Polatałbym dziś po ogrodzie, ale aktualnie jestem w pracy... Dlaczego nie pada dziś deszcz i nie ma 5 stopni? Nie byłoby mi tak żal tego dnia... Choć wczorajszy wieczór mialem mega udany
U mnie wiosną chwasty wychodzą zazwyczaj za jednym pociągnięciem w górę - łopatki do podwazania czy pazurków używam latem jak jest sucho Ale spomiędzy kamieni łatwiej wydobyć chwasta niż z gliny