Chomik jestem.... i bardziej natura kolekcjonera niż estety
Jeżówki.. i to nie wszystkie odmiany jakie posiadam Kocham liliowce, jeżówki, lilie, piwonie, "rodony i dendrony" (nazawa azalii i rh przez mojego M), tulipanki, krokusy i narcyze, orliki, ostróżki. Tak, to chyba moje ulubione kwiaty
Czerwone, niby podobne, ale każdy inna odmiana..
Witaj,
te nakrapiane najbardziej mi sie podobaja, szczególnie te pierwsze, jasne... takie eleganckie sa i dostojne.
slicznie tam musi byc u ciebie Bogdziu, i lilie i pysznogłówki, i róże, i hortensje... znów masz kolorowo w ogrodzie. Pozdrawiam
Ale piękny spektakl, cudowny. Lilie są zjawiskowe...
Danusiu w jakich odstępach sadzisz cebule? i czy Ty je czasami wykopujesz? Przepraszam jeśli już o tym pisałaś ale nie pamiętam tyle tu wiadomości różnych...
Pozdrawiam i słonka życzę
U mnie lilie dobrze rosną,dopiero zaczyna się ich czas.W tym roku nie będą zbyt reprezentacyjne...pąki i liście uszkodzone przez grad nie dodadzą im urody.
Jestem jednak zadowolona,że chociaż zakwitną,pomimo poutrącanych pąków.
Bogdziu, bardzo dziękuję za pomoc w sprawie rh, masz duże doświadczenie i Twoje rady są na wagę złota.
Twój ogród piękny nie tylko w maju, ale przez cały rok. Lilie i liliowce cudne, zwłaszcza te wodne.
Nie mam stawu w ogrodzie, tym bardziej Twoja woda mnie urzeka i rosnące w nim rośliny, o żabkach nie wspomnę
Lilie, róże, liliowce, pysznogłówki i inne - nie wiem, co piękniejsze. Wspaniały festiwal barw, kształtów i zapachów (to ostatnie tylko do wyobrażenia sobie). Pozdrawiam Bogdziu
Bogdziu u Ciebie kolorowo nie tylko w maju piękne lilie i róże no i lilie wodne, zawsze mnie zachwycały te kwiaty. A z linka od Dzidki to może ja skorzystam, bo Rybnik to dla mnie rzut beretem, nie wiedziałam że to w ten weekend już
Oj, Basiu namieszałam, w końcu się pogubiłam, która róża Ci się podobała.
Ta na pierwszym zdjęciu to Sebastian Kneipp, róża wyhodowana w firmie Kordes, a róża Iceberg / Schneewittchen, też od Kordesa jest widoczna na fotce 3, przy lawendzie. Róża 2, to pachnący Artur Bell, ale on już w zasadzie niestety przekwitnął. Będzie potem powtarzał.
Rozchodnik okazał jaki Ci dałam to rozchodnik okazały (sedum spectabile) purple emperor, tu dałam kiedyś jego fotkę. https://www.ogrodowisko.pl/watek/252-rozchodnik-okazaly-sedum-spectabile?page=4
W rzeczywistości bywa jeszcze ładniejszy.
Żurawka to berry smoothie.
A perowskia to Perovskia atriplicifolia 'Lacey Blue'. Nabyłam tu:http://www.wroblewscy.com/nowosci-roslinne/item/32-perovskia-atrilicifolia-lacey-blue
Zapomniałam o ułudce, niestety! Może innym razem u mnie lub u Ciebie.
Bardzo dziękuję za wizytę i mam nadzieję na powtórkę. Bardzo miło spędziłam czas w Twoim i Twojego męża towarzystwie. Danielek dziękuje za słodycze !
A i udało mi się wsadzić Twoje prezenty. No, może tojeść tak nie do końca...Te chwasty! Ślicznie dziękuję, już cieszę się na te naparstnice i ostróżki w przyszłym roku. Zawsze chciałam je mieć, były w ogródku dziadków...
Piękny kolor pysznogłowek , tak jak myślałam sa ciemniejsze od moich, muszę takich poszukac.Zyczę zeby jutro udała sie wycieczka do ogrodu i zostawiam lilie na wietrze.