Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Kondziowy Ogród :) 21:29, 27 paź 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Podglądam wątek już dośc długo i podziwiam wszystkie reowlucje sporo pracy włożyłeś, a zmiany, które zaszły w ciągu roku są niesamowite Rabat z brzozami jest genialna.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:27, 27 paź 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Luki napisał(a)
Ostatnio mam strasznie mało czasu, ciągle coś do zrobienia.
Wczoraj pierwszy raz w tym roku i raczej ostatni wybrałem się a grzybki do lasu. Jako, że grzybów jeść nie cierpie zbierałem dla rodzinki, a ja korzystałem ze spokoju w lesie i świeżego powietrza.

W ogrodzie praktycznie wszystko zrobione, co nie potrzebne wycięte lub wyrzucone, liście pograbione i wywiezione, cebulki posadzone.... pozostało gromadzić różnego typu okrycie na z... Teraz tylko chodzę po ogrodzie i planuje co zmienić. Mam chęć na dużą rewolucje na rabacie przy domu, niestety pojawia się problem ze skalniakiem... co tu zrobić z 40 roślinkami, które lubie, nie wspominam już o kolejnych miniaturowych iglaczkach, również je lubie, ale wszędzie przeszkadzają..... co mi w zeszłym roku odbiło, żeby tyle tego posadzić Na nowej rabacie poza krzewami, które bym zostawił miałaby się pojawić trawka Frosted Curls i ta druga lekko brązowa, której nazwy nie pamiętam, ale niedawno kilka osób kupowało to znajde . Kulki bukszpanowe z żółtą hakone, buksikowy zywopłocik, liliowce i żurawki. Z rabaty wyeksmitowane musiałoby być 6 iglaczków, ok 40 roślin skalnych, kilka lili, tawuła i dwa większe jałowce. Musze wyrysować plan i mocno nad tym pomyśleć, chociaż usunięcie sklaniaka już się nie spodobało niektórym domowinkom. Prace będzie trzeba zaplanować chyba na termin wakacji rodziców a poszukiwanie tanich kulek zacząć już dzisiaj co w moich okolicach będzie nie lada wyczynem...

Wiosną również pozbywam się trawy w przedogródku, nie lubie ponosić kosztów na trawnik,a wymaga całkowitej wymiany.... lepiej wysypie korą całość i dosadze pas 20 żurawek w sumie w całym ogrodzie przybędzie miejsca na około 70 żurawek już się cieszę.

Podczas spacerku po rabatach zrobiłem sobie też zestawienie ile to roślin niektórych gatunków u mnie się zebrało, kilka przykłądów: 105 odmian żurawek, 53 liliowców, 30 rojników, 20 host i ponad 200 cebul lili ale się tego nazbierało, sam się dziwie, że się to u mnie mieści.
Po spacerku niestety musiałem spędzić 2,5 godziny na sprzątaniu pokoju...1,5 godziny szorowania... zachciało mi się białej podłogi

Tak jeszcze wspomne tylko o spełnionym marzeniu w dniu wczorajszym. Zawsze chciałem się przejechać jakimś super samochodem, wczoraj miałem właśnie okazje.. 3,9 sekundy do setki... coś niesamowitego o maksymalnej prędkości nie wspominam bo jeszcze jacyś stróże prawa przeczytają. Po wyjściu z samochodu szkoda, że nikt mi zdjęcia nie zrobił, mine musiałem mieć zabawną, radocha jak dziecko powiem tylko tyle... ja chcę jeszcze raz......

No to trzasnąłem posta. Muszę jeszcze znaleźć wszystkie obserwowane wątki bo powiadomienia postanowiły się wykasować..


o w morde...jakie plany
Grzybki lubię i zbierać i jeść...
Skalniaczka ustawialam w zeszłym roku i też mam chęć go rozebrać...(M by mnie chyba z domu wywalił )
A rodziców to może wcześniej na te wakacje wyślij??
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 18:42, 27 paź 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ja może jestem zainfekowany bakcylem, ale nie tak bardzo i raczej od strony nowinek technicznych stosowanych w samochodach i stylistyki. Za jazdą samochodem jakoś nie przepadam, jeżdże i tyle a taki wybryk to była po prostu ciekawość, ale nie powiem na taką szkółke bym z chęcią poszedł.... może kiedyś Ahhh Ferrari California... marzenie
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 18:15, 27 paź 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Luki, nie wiem, czy znasz taką szkołę i tory: http://www.sjs.pl/?
Ponoć dla osób zainfekowanych bakcylem motoryzacyjnym, jest to bardzo fajna, wręcz kultowa sprawa. Warto skorzystać z kursu np. I stopnia (mąż był, ponoć uczą bardzo przydatnych aspektów, np. poślizgu kontrolowanego). A dla totalnie zakręconych (i osób, które nie mają, co z pieniędzmi zrobić, bo nie kupują roślin ) jest propozycja jazdy "odjechanymi" furkami, oto lista: http://www.drivingexperience.pl/
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 13:37, 27 paź 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Luki napisał(a)
Słabo mi się zrobiło na widok tych wszystkich pięknych kul i ogromnych stożków wszystkie będą wykorzystane podczas rewolucji ??


Owszem
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 13:31, 27 paź 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Słabo mi się zrobiło na widok tych wszystkich pięknych kul i ogromnych stożków wszystkie będą wykorzystane podczas rewolucji ??
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 11:34, 27 paź 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No no Danusiu przemiany na całego, ile tam roślin się zmieściło O zmiany w twoim wykonaniu nie ma się co obawiać tylko oczekiwać na niesamowite efekty, które będą na 1000%
Ogrodnik Mimo Woli cd 11:01, 27 paź 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Aniu nie masz co narzekać, ogród cały rok piękny i kolorowy,a zmiany... kto ich nie planuje, masz duży ogród i zmian też sporo, ja na poczatku tego roku też myślałem, że nie będę niz zmieniać,a praktycznie wszystkie rabaty będę przerabiać... taki już los maniaków ogrodowych
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:48, 27 paź 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
asc napisał(a)

Łukasz.... nie należę do strachliwych i ostrożnych.. całe życie bawiłam się w sporty uważane za ekstremalne.... ale znam takich pseudorajdowców o których mogę napisać w czasie przeszłym... a o autach że były wypasione bryki... Nie ma rajdowców i nie ma bryk....

Lilie moje rosną przysypane lekko korą.... większosć w czasie już tak wylazła na wierzch, że widać cebule na powierzchni.. zakopywanie głębiej niż trzeba mija sie z celem, bo przemarzanie gruntu i tak mamy do ok metra (u Ciebie chyba 80cm) Ale tego sie uczysz.. więc wiesz.....

Muszę policzyć kiedy ile ja mam odmian mojej zbieraniny Ale będzie to trudne


Aniu spokojnie jechałem na zamkniętej drodze i sam nie odważyłem się jechać więcej niż 130, chciałem tylko poczuć raz w życiu takie przyśpieszenie, reszta przejażdzki odbyła się z właścicielem, który jeździ po torach, całośc trwała zaledwie 3 minuty, ale było warto. Na codzień jestem spokojnym kierowcą przestrzegającym przepisy i nielubiącym szybkości na drogach

Takie liczenie bardzo zaskakuje Przemarzanie w moich okolicach już mam przerobione a lilie faktycznie wypycha na wierzch po jakimś czasie, więcej już nie będę sadził i w przyszłym roku czeka mnie wykopywanie połowy bo w miejscach gdzie sadziłem 3 cebule czasem po 3 latach jest 5-10
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:43, 27 paź 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
ewsyg napisał(a)
Łukasz jest bardzo fajny program do projektowania rabat, nazywa się Garden Puzzle. Wczoraj się bawiłam, super.


Właśnie się pobawiłem, nawet fajny ale brakuje widoku bardziej z góry i w darmowej wersji mało roślin... nie te czasy nic nie chcą udostępnić za darmo.



Mało to prawdziwe Drzewo to wierzba mandżurska, trzy thuje szmargda posadzone, rh również już tam rosną, żółty berberys też z tego miejsca brakuje trzmieliny na pniu. Ogólnie nie tak sobie to wyobrażam Jak będzie trzeba to wykasuje zdjęcie.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:31, 27 paź 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Marzenko o bukszpanach już wiem troszke daleko jak na wyjazd tylko po 10-15 krzewów, ale jak zaplanuje więcej rzeczy na Wrocław to się wybiore, ewentualnie w drodze do rodziny za granice

Aniu 'Maroon Blush' jeszcze nie mam, ale jest zapisana na liście bo jest piękna rośnie dobrze... wiem od kolekcjonera. Jak przyniosłem pełny koszyk grzybów do domu to tylko usłyszałem "kto to teraz będzie przygotowywał" Samochód to Audi R8 nieosiągalne w moim życiu ale przejażdżkę będę bardzo pamiętał

Agato spokojnie należę do osób, które starają się przestrzegać przepisów na drodze,a szybkość to nie mój przyjaciel zawsze jak mamy gdzieś jechać a jest małe opóźnienie nigdy nie jestem kierowcą

Iwono bardzo dziękuje staram sie bardzo dbać o żurawki. Liliowce i lilie to moje ulubione kwiaty
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 10:08, 27 paź 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Luki napisał(a)
Czekam na rewolucje ogrodowe i przy okazji zaznaczam wątek.. powiadomienia uciekły


Fotki "bendom"
Grembosiowo 10:07, 27 paź 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Moje niedźwiedzie futro wylądowało na kompoście, trzeba bardzo pilnować, żeby się nie rozrosła bo wygląda później okropnie
Działka prawie w Borach Tucholskich 09:06, 27 paź 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Słodziutki kociak szkoda , że cały czas nie jest taki malutki
Topiary - formy strzyżone inne niż cis i bukszpan 08:32, 27 paź 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Tłumaczyłam to dawno w innym wątku. O topiarach z cisa.

Z "Brabanta" na dole niezupełnie da się otrzymać szeroką podstawę, bo już jest wyłysiały za sprawą trawy co tam rośnie. Nie powinien rosnąć w trawie po pierwsze. Trawa niszczy jego podstawę Powinien mieć wykrojoną rabatę.

Tłumaczę sztukowanie stożka przy pomocy prostego schematu wyrysowanego tym co mam pod ręką.



Chodzi o to, że jeśli masz zbyt wąski albo nieforemny okaz i chcesz otrzymać z niego stożek, to za nic nie otrzymasz, to rozumie każdy, bo widzisz że mu brakuje do stożka dużo.

Wtedy szarakuła podwiązujesz, dosadzasz mu luki z boku, ale rozumnie żeby uzupełnić tam gdzie brakuje, dobierasz przy tym specjalnie okazy małe, dostawiasz i przymierzasz. Jak już podsadzisz (czyli dosadzisz pod spodem cisa) docinasz wszystko w stożek.

Po kilku cięciach nie będzie widać gdzie się łączą.
Robisz to już w gruncie, nie w donicy bo po prostu się nie da, w powietrzu nie posadzisz. musisz mieć ziemię. No i stabilnie musi być i pewnie że zimą nie zmarznie jak się już tyle napracowałaś.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 01:46, 27 paź 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Luki napisał(a)
Ostatnio mam strasznie mało czasu, ciągle coś do zrobienia....


Luki, wszystko u Ciebie toczy się, jak należy. Tak jak pory roku w naturze.

Z prędkością nie przesadzaj. Szkoda niepowtowana byłaby Ciebie.
Starorzecze na górce 01:31, 27 paź 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
agatanowa napisał(a)
Luki posadziłam lilie, ale martwię się, czy nie za późno (ok. 20 szt.). Po drugie, korzenie przyszły przegniłe Mój problem, to czy są szanse, że te cebule przeżyją. Do tego jedna wykiełkowała, a kiełek ułamał się - czy zakwitnie w przyszłym roku? Ech

Nie za późno, a ta ułamana jak z boku nie wypuści kiełka, to zakwitnie na następny roka te lilie, żebyś nie płakała po tamtym kiełku

ja swoje lilie z przeprowadzki oczywiście nie wszystkie, bo część zostało też dopiero wsadzam, tylko one są w doniczkach, a co gorsza, że poginęły gdzieś od nich znaczniki i będzie kociokwik a nie dobrane kolory dobranocka
Kwiatowy ogródek Monteverde 01:21, 27 paź 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Luki napisał(a)
Aniu staram się być na bieżąco, ale nie zostawiam śladu, muszę jednak przywrócić powiadomienia, żeby dalej czytać i być na bieżąco

Łukasz wszystko oki teraz taki okres, że każdy z nas ma moc zajęć, wiele trzeba przed zima zakończyć wszystkie prace miło, że wpadłeś, pozdrawiam Aha znasz żurawkę 'Maroon Blush' ? co możesz o niej powiedzieć?
Starorzecze na górce 23:49, 26 paź 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Luki napisał(a)
Biegam i szukam wątków bo wszystkie powiadomienia mi wyparowały


właśnie mi też buu
Starorzecze na górce 23:32, 26 paź 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Luki posadziłam lilie, ale martwię się, czy nie za późno (ok. 20 szt.). Po drugie, korzenie przyszły przegniłe Mój problem, to czy są szanse, że te cebule przeżyją. Do tego jedna wykiełkowała, a kiełek ułamał się - czy zakwitnie w przyszłym roku? Ech
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies