Już to pisałem, ale jak Aniu chcesz takiej najszczerszej opini to proszę nawet mam się do czego przyczepić, ale znalezienie tego troszke czasu mi zajęło.
Całe założenie przedogórdka strasznie mi się podoba i jak już kiedyś pisałem z chęcią bym widział taki u siebie, kamyczek uwydatnił wszystkie rośliny, poszerzenie ścieżki i nadanie zaokrąglonego kształtu rabacie wyszło bardzo dobrze i tu własnie ten mankament, który strasznie trudno było mi znaleźć.... ścieżka przy klonie mogłaby też być tak ładnie wyprofilowana (może nawet jest to w planach bo doczytałem, że na pewno będzie poszerzana przy schodach)
Reasumując można tylko zacytować Marzenke "niech nam żyje Prezesowa naszego klubu!!! " i oczywiście włożona w to Twoja praca
Łukasz,, prawa część ścieżki jeszcze nie ruszana Na razie poszła do demolki lewa. Ale ogólnie kształt przy klonie taki będzie... bo inny tam już nie wejdzie
Macham wszystkim i idę pomieszkać w pokoju, bo urzęduję w biurze
Ania, no bardzo fajny efekt Twoich/Waszych prac, o ścieżce już pisałam, świetna jest, wszystko razem 'francja-elegancja' , tak naprawdę myślę, bardzo pięknie jest
ale te donice, które pokazałaś, to nie są w moim stylu...wiadomo, jak Tobie odpowiadają, to pewnie takie kupisz...
Aniu.
istne szaleństwo opisałaś!
tak pomyślałam, że dobrze że masz duży ogród bo w małym byś się udusiła
a tak plany są....realizacja będzie.....i oczywiście nigdy na Twoim wątku nie będziemy nadążać za Tobą
a drewniane lub kamienne donice u Ciebie bardziej by pasowały,hmmm???
Część powitalna Twojego ogrodu jest boska , z całym wdziękiem zaprasza do takiego gospodarza
Gorzej jak teraz od gości się nie opędzisz
A te donice chyba nie bardzo pasują do Twojego tarasu , choć znawca ze mnie żaden .
Jedź może na agro hurt tam tyle donic i ceny dobre
Pozdrawiam
Irenka.. właśnie M stwierdził, że kamyczki wysypiemy...bo to łatwiej się sprząta z liści.... odkurzaczem.. a jak wysypane korą to sie nie da.. trzeba ręcznie.. i dlatego są w końcu kamienie... z powodu liści.....
M stwierdził, że tylko dobrze mu sie liście zbiera z trawnika i z okolicy kałuży gdzie są kamienie.. bo przeleci odkurzaczem i czysto.. a na rabatach.. jest zbieranina ręczna.. masakra.. a z powodu sporej ilości drzew, to mam ich sporo....
Mogłabym zostawić gołą ziemię, ale kto to będzie pielił na okrągło.... na pewno nie ja... nie mam szans.. masz duży ogród i wiesz ile on Ci czasu zabiera.. a i tak do ideału zawsze nam daleko, bo ledwo jeden koniec sie ogarnie, to już w środku do roboty.
NO i kamyki są z powodu psa.... stwierdziłam, że kamieni nie będzie może tak rozwalać, zwłaszcza jak w miejscu kopania pookładam kilka większych... dziś wlazł próbował pokopać i dał sobie spokój.....