dzięki serdeczne

...powiem Wam w sekrecie, że ja jestem tym jajem zauroczona


...na żywo wygląda jeszcze lepiej


...i nie wierzyłam że dam radę
Jagoo- dzięki

...nie puszczaj

...my cały czas coś robimy
Ewa...wiesz przecież, że żaden ze mnie ekspert

...ale to co wiem to powiem

...więc pierwsze moje podejście było porażką

...zrobiłam za rzadka mieszankę i nic się nie chciało na ściankach osadzać

...potem za radą Ilonki zrobiłam bardziej gęstą(konsystencji mniej więc śmietanki słodkiej

...i się udało

...robiłam w 1,5 l butelce po wodzie...wsypałam do 1/4 gipsu i do mniej więcej połowy uzupełniłam wody....jednak okazało się, że nadal jest ciut za rzadkie....dosypałam gipsu,,,porządnie zamieszałam...nasadziłam na butelkę balon i przelałam.....zawiązałam balon...a potem to już nie pamiętam co się działo, bo wszystko potoczyło się bardzo szybko

....obracałam delikatnie balon i raz włożyłam go do zimnej wody....czułam że sztywnieje, balon zrobił się ciężki i odłożyłam go na podłogę do całkowitego związania...po upływie 30 min prześciełam balon...ale o tym wszystkim Ilona pisała, to od niej mam przepis

...Ona pewnie znacznie więcej mogłaby coś na ten temat powiedzieć
Sebek...ty to masz oko

...ale masz rację...same liście również dobrze wyglądają