Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Coś jeszcze, coś więcej...

Coś jeszcze, coś więcej...

Sebek 21:56, 20 mar 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
frezja napisał(a)


Jeszcze się okaże, co z moimi


Moja ziemia chyba im nie pasuje... Trudno - jest tyle innych roślin wartych uwagi
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
frezja 22:05, 20 mar 2016


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Sebek napisał(a)


Moja ziemia chyba im nie pasuje... Trudno - jest tyle innych roślin wartych uwagi


Czytam właśnie o mojej Catalpie Bignoniowej Aurea..posadzonej kilka lat temu jeszcze przed Ogrodowiskiem. Do tego momentu nie znałam odmiany...czytam,że ma kwiaty ..u mnie nigdy. Muszę się zająć podłożem dla niej...ale czy warta uwagi?? rośnie bo rośnie.
Magnolia parasolowata to druga taka roślina zaniedbana przeze mnie...muszę się poważnie nią zająć...raz kiedyś wydała spory kwiat na samym czubku...a ja taka dla niej.Też będzie wymiana podłoża i przesadzanie.Teraz inaczej patrzę na roślinki.
____________________
Ewa - Ogrodowy song
Madzenka 06:23, 21 mar 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Wczoraj orzevzytałam w MPO, ze właśnie na krzyż trzeba wertykulować
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Sebek 08:13, 21 mar 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
frezja napisał(a)


Czytam właśnie o mojej Catalpie Bignoniowej Aurea..posadzonej kilka lat temu jeszcze przed Ogrodowiskiem. Do tego momentu nie znałam odmiany...czytam,że ma kwiaty ..u mnie nigdy. Muszę się zająć podłożem dla niej...ale czy warta uwagi?? rośnie bo rośnie.
Magnolia parasolowata to druga taka roślina zaniedbana przeze mnie...muszę się poważnie nią zająć...raz kiedyś wydała spory kwiat na samym czubku...a ja taka dla niej.Też będzie wymiana podłoża i przesadzanie.Teraz inaczej patrzę na roślinki.


Katalpie dałbym spokój, a magnolie nie lubią grzebania w korzeniach... Jeśli jest mała to OK, jeśli duża to najwyżej zadbaj o odpowiednie nawożenie.
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Sebek 08:15, 21 mar 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Madzenka napisał(a)
Wczoraj orzevzytałam w MPO, ze właśnie na krzyż trzeba wertykulować


A widzisz, czyli dobrze pamiętałem
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
blyxa 21:49, 21 mar 2016


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1096
O, to dobrze wiedzieć, że wertykulacja na krzyż. Ja wystartuję dopiero za dwa tygodnie.

frezja napisał(a)


Ekspertem nie jestem, ale moje już przycięte delikatnie w kulkę

Ja zwykle później przycinałam - w połowie kwietnia. W tym roku musiałam wystartować wcześniej.

Sebek napisał(a)


Mi zawsze usychaly... Jak sobie myślę u kogo wrzosy wytrzymują dłużej niż 2 lata to tylko mi Alinak i Mała ki na myśl przychodzą...

Dzięki - zwrócę uwagę u nich na wrzosy! Nie wiedziałam, ze takie niszowe rośliny wprowadziłam do ogrodu

A z tą bieżnią mnie zaskoczyłeś w pierwszym momencie - w życiu nie udało mi się jednocześnie biec i czytać. Chodzić nie próbowałam
Artykuł przeczytałam - ciekawy.
____________________
moje włości w wiecznym remoncie; zapraszam do ogródu mamy - ogród kwieciem malowany ;)
Sebek 22:21, 21 mar 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
blyxa napisał(a)
O, to dobrze wiedzieć, że wertykulacja na krzyż. Ja wystartuję dopiero za dwa tygodnie.


Ja zwykle później przycinałam - w połowie kwietnia. W tym roku musiałam wystartować wcześniej.


Dzięki - zwrócę uwagę u nich na wrzosy! Nie wiedziałam, ze takie niszowe rośliny wprowadziłam do ogrodu

A z tą bieżnią mnie zaskoczyłeś w pierwszym momencie - w życiu nie udało mi się jednocześnie biec i czytać. Chodzić nie próbowałam
Artykuł przeczytałam - ciekawy.


Z wertykulacją słusznie - jak zakwitną forsycje to zacznij działać Ja pracuję w ogrodzie kiedy mogę, a pogoda była idealna na takie prace.

Niedługo wyjdzie nowy numer - tym razem napiszę o trendach wnętrzarskich Będę linkować
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
tusiawka 22:33, 21 mar 2016


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
W końcu zobaczyłam zdjęcia, ostatnio się nie chciały ładować.
Ja mam kosz do wertykulatora jak w kosiarce.
Trzeba z niego wysypywać co chwilę, ale lepsze to niż grabienie filcu później.
Trawniczek ładny u mnie są zgniłe placki.
____________________
Marta Ogród pod trzema dębami
polinka 23:13, 21 mar 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Sebek napisał(a)


Mój trawnik jest wydrapany przez to dokładnie, ale więcej ziemi widać niż trawy... Na krzyż jest wyczyszczony aż za dokładnie!

Dobra - spadam biegać


Kocham biegać)
Trenujesz tylko na bieżni czy również w terenie?
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Sebek 23:16, 21 mar 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
tusiawka napisał(a)
W końcu zobaczyłam zdjęcia, ostatnio się nie chciały ładować.
Ja mam kosz do wertykulatora jak w kosiarce.
Trzeba z niego wysypywać co chwilę, ale lepsze to niż grabienie filcu później.
Trawniczek ładny u mnie są zgniłe placki.


Kosz tez miałem, ale perspektywa oprozniania co pół metra był niezbyt zachęcająca do użycia go
U mnie też w tym roku pojawiła się pleśń pośniegowa - lysych miejsc nie pokazałem
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies