Proszę o poradę odnośnie nasadzeń wzdłuż ogrodzenia. Stworzyliśmy panele drewniane na tyłach domu. Wzdłuż nich jest metrowa, lekko podniesiona rabata. Chcemy trochę zasłonić dom sąsiadów niewielkimi drzewami (pomimo wielkiej do nich sympatii

). Smutno wygląda ta biała ściana tuż za płotem.
Pomysłów mamy kilka:
- Śliwa wiśniowa nigra lub pissardi(jedne z moich ulubionych)
- wiśnia amonogawa
- wiąz holenderski
- głóg Paul Scarlet
- robinie (chociaż może być dla nich trochę za mało słońca)
- lipa drobnolistna
Drzewka oczywiście szczepione, docelowo moga dojsc do 4-5 metrow. Co najlepiej się sprawdzi i z czym komponować? Hortensje dobrze się tam czują, więc pomiędzy drzewami chciałabym wsadzić moje ulubione vanilla fraise lub inną odmianę.
Rabata w sezonie letnim do około godz 11.00 jest zacieniona, od poludnia gdy slonce jest wyzej dostaje całkiem sporo światła. Na razie mam tam wsadzone kilka hortensji, bliżej altany po prawej stronie trochę traw ozdobnych. Chcemy zrobić małą rewolucję. Panele mają szerokość ok 130 cm, wstępnie planujemy przed co drugi panel zasadzić drzewo a pomiędzy nimi hortensje, funkie, turzyce, może kilka tawułek arendsa.
A i przed rabatą ok. 3m mamy wsadzone dwie czereśnie.
Z góry przepraszam, podobne pytanie już wkleiłam w wątku o pissardi, ale tu chyba lepiej pasuje.
Tak to wygląda
Taki jest plan (rysunek baaardzo roboczy)