Fajnie, że i Tobie się spodobało, jestem bardzo zadowolona z efektu.
Fotki pewnie się już powtarzają, ale skoro jest okres świąteczny to będę Was zanudzać do bólu.
Aniu z taką radością przekazujesz przygotowania do świąt. Ja tam takiej radości nie mam wszystko mnie przygnębia. Najgorsza ta pogoda każdy dzień gorszy od poprzedniego jak nie leje to wieje.
Też sama jestem do wszystkiego nawet jeszcze więcej potraw robiła niż poprzednio bo na wynos. Obdzielić 2 synów to duży wyczyn na szczęście pierniczków już nie piekłam. Najgorsze pierogi i uszka dwa dni lepilam.
Barszcz tyle litrów aby to przygotować to kupa roboty.
Robię zawsze wigilię i drugi dzień świąt obiad. Wszyscy czekają aby w drugi dzień były kluski (pyzy) rolady,kaczka i czerwoną kapustą i inne przystawki. Więc wszystko i tak musiałam zrobić i rozdać.
Na szczęście święta przeszły w zdrowiu i spokoju.
Jeszcze Sylwester i Nowy Rok
Aniu w nadchodzącym 2021 dużo zdrowia, szczęścia.i radości. Wszelkiej pomyślności.
Tą choineczkę robiłam w ten sposób, czarną doniczkę przemysłową przebiłam na środku dna i nabiłam ją na patyk. Ona sprawia, że choinka jest rozszerzona na dole. Nad doniczką przywiązałam gałązki świerka tak żeby nie było widać doniczki. Później przywiązałam kolejne, zachodzące na siebie gałązki.
Tu jako podstawę zrobiłam stożek z tekturki, który na dole wzmocniłam przebitą doniczką. Gałązki tui wiązałam jedna obok drugiej cienkim drucikiem i później tym owinęłam stożek. Natomiast choineczkę z liści dębu robiłam podobny stożek, który okleiłam szmatką i do tego klejem na gorąco przyklejałam liście. Nie mogę znaleźć w moich zdjęciach tej choineczki.
Cuda się zdarzają, proszę Państwa i pomimo prognoz nic-nie-wskazujących, święta były ciut białe - owszem, dopiero wieczorem posypało i rozpuściło się po świętach, ale różnicę widać gołym okiem - było posypane:
Zdjęcia oczywiście nie pochodzą z mojego ogródka, a z okolic
Renia to jeszcze można czosnki sadzić?
Ja przez przeprowadzkę nie posadziłam ani jednej cebuli( Potem jak chciałam coś posadzić to już nigdzie nie było cebulek...ach...będę podziwiała u Was)
Dziękuję jeszcze raz, wiesz za co
Pracuś z Ciebie, ja wyszłam dzisiaj na dwór to pobawiłam się z kotem,nasz to jak piesek, pomierzyłam przyszłe rabaty i uciekałam zmarznięta do domu.
Bardzo fajny przegląd miesięcy i z pracami i z roślinami zrobiłaś Sylwio
Trawy świetnie zaplecione
Może na drugi rok i ja spróbuje .
A z tych kwiatostanów czy też nasienników guner co roisz ??Ładnie wyglądają
Dalie masz cudne i marcinki też
Pozdrawiam .
I wszystkiego najlepszego w tym Nowym 2021 Roku życzę.
Aby był lepszy, bardziej spokojny, przewidywalny i radości we wszystkim
Jak dla nie to twoje dekoracje są bardzo łatane
Oszroniony ogród też bardzo ładnie się prezentuje.
Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego w tym Nowym 2021 Roku życzę.
Dziś miałam urlop i trochę sobie poryłam w ogródku
Zaraz mi się lepiej zrobiło
Powiązałam trawy, posadziłam cebule czosnków Globemaster i zadołowałam na leśnej ostrokrzewy karbowanolistne, które kupiłam dwa tygodnie temu.
Będą z nich kulki
Hahaha, prawie nic nie widać
Jutro chcę zrobić kanty, powinno być ciut ładniej
Aniu, przepiękny i kolorowy miałaś jesienny ogród
Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego w tym Nowym 2021 Roku życzę.
Aby był spokojniejszy i lepszy we wszystkim
i do tego klejem na gorąco przyklejałam liście. Nie mogę znaleźć w moich zdjęciach tej choineczki.
( Potem jak chciałam coś posadzić to już nigdzie nie było cebulek...ach...będę podziwiała u Was
