Dzień dobry, bardzo proszę o poradę, rok temu Zamówiłam przez internet tą wiśnie kiku shidare zakura, ok 150 cm,wysoko szczepiona ale niestety tylko z 1 zwisającą gałęzią, chyba przetrwała zimę bo ma ładne pączki... Chciałam zapytać, czy ta wiśnia jeszcze się rozgalezi? Czy trzeba ją jakos przyciąć żeby się rozgalezila?
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Kasia M.
Magdo, wrzucam Ci zdjęcie, choć trochę może małe zblizenie, larwa "mojego" opuchlaka. Ja wszystko niszczę, co znajdę w glebie tłustego, tylko dżdżownice kocham widzieć daj znać, jak zobaczysz, skasuje
Kancik może nie idealny,ale jest dużo lepiej
I przyszłe poszerzenie rabaty, jakieś 40 cm...
Jest plan wywalić żurawki ( dosłownie kilka zostawię), Red barona posadzić kępami w doniczkach żeby się nie rozlazil, a na obwódkę jeszcze nie wiem czy przywrotnik czy trawa...hmmm
Całe poletko zawilców. U mnie na razie w jednym miejscu zakwitły, tam gdzie dywanik, jeszcze nie. Chyba, że mam różne odmiany, nie wiem.
Śliczna wiosna
pod tujami tulipany, róże i ida już anabelki i Grandliflora
deszcz lał, ostrość nie bardzo
pełno ubiegłorocznych kwiatostanów
część fruwa, część zostaje
Tak, naprzeciwko. Poszłam zobaczyć co zrobili i przy okazji stwierdziłam, ze gaz pociągnięty został nie do sąsiadów naprzeciwko tylko na działkę dalej w stronę rzeki. Znaczy bedą nadal grzebać
Taśma klejąca górą! Na razie zakleili, mam nadzieję, że dziś jakoś to poprawią. Nie znam się ale wygląda, że założyli zawór odcinający. Zapach gazu nadal czuję choć słabszy
Ciekawe co to za pęczek żółtych rurek widocznych z prawej strony?
Izabelko, Alicjo, dziękujemy za uznanie, może i zasłużyliśmy na nie? Bo innej "takiej pary" na Ogrodowisku chyba nie ma. A kwiatki przy wpisach lubię wstawiać, szczególnie jak z tematem wpisu mają coś wspólnego.
No i czasami wyjdzie coś miłego. Staram się u innych forumków nie wstawiać swoich zdjęć.
Miłego jutrzejszego dnia.